nawigatorka napisał(a)

Witaj, podpowiesz prosze nazwe tej rosliny? Z gory dziekuje.

Gabrysiu, z niskim ciśnieniem bez kawy nie da rady. Zwłaszcza, jeśli zewnętrzne okoliczności nie podnoszą go samoistnie.

Róże to trudny przyjaciel. Ależ jaki piękny obiekt do westchnień.








Pozdrawiam Też się cieszę z możliwości poznania.

Dziewczyny pisały, że w Lidlu nawozy są za pół ceny. Kupiłam tylko fo róż bo nic innego już nie było. 2,5 kg za 5.99 zł.
Już podsypane wszystkie. Wczoraj padało więc szybko zadziała.

Kupiłam na starociach 3 latarenki różnej wielkości.
Przemalowałam je na biało.
Fajnie tu pasują.

Maminka napisał(a)

Witam wszystkich serdecznie, zwracam się z ogromną prośbą o zidentyfikowanie tej kwitnącej na biało roślinki. Dziękuję

Zdjęcie mało wyraźne więc piszę : chyba Jaśminowiec

Johanka77 napisał(a)

Ale myślisz że te cztery z prawej też mam tak zostawić? Czy je bardziej skupić?

Z prawej planowałam jeszcze średnią tam gdzie to wiadro. Nie dodawać?

Mmmmmmm... kulkowisko pierwsza klasa

Magda70 napisał(a)

Kulki grabowe i trzcinnik KF




Witaj,
do jakiej wielkosci bedziesz chciala dopuscic kulki?

Kolorki też uwielbiam

Doniczkowe ładnie rosną.
W tym sezonie kolory bardzo stonowane.

anbu napisał(a)

Buźka

brzytwa!!!!!!!!!!!!!

Taki zrobiłam dla Cioci na drzwi wejściowe

Zrobiłam ostatnio kolejny wianuszek na bramę

Ten sam w kilku odsłonach ☺

Róże pięknie kwitną! Ale najbardziej się cieszę, że już jesteś mobilna! Wiem, wsiadanie i wysiadanie z auta jeszcze powoli, ale już jeździsz, to super! Jesteś niezależna znowu!

Jolu, Chyba było Święto u Ciebie, wobec czego bukiecik dla Ciebie. I dużo zdrówka Tobie życzę teraz i w przyszłości!

Izuś, Mireczko, Kasiu, dzięki za doping Już byłam oglądać liatry, dziękuję, moje są na podobnym etapie, czyli jestem już dobrej myśli po porównaniu
Skończyłam na razie brukowanie, w planach dokończenie niewielkiego odcinka ścieżki przy napływie czasu, za jakiś miesiąc
Kasiu strumyk zdaje egzamin, może taki być, już nie chce mi się nic poprawiać wczoraj cały dzień lało i odprowadził wodę. Lekko wypływała z krawędzi na bruk, ale on też ma tak zrobiony kąt nachylenia, by spływało wszystko spod domu, więc jest ok, a w ulewie i tak nie chodzę po dworze
Wcześniej pod rynną było dużo gliny i stała tam długo woda po deszczu. M wybrał glinę, nawiózł ziemi, potem żwiru. Pół godziny po całodniowym padaniu wyszłam na dwór i nie było śladu żadnej kałuży, a o to nam chodziło.
Teraz pokażę zdjęcie jak było tu wcześniej:


A tak jest teraz - po boku na razie wysialiśmy trawę, dosypywaliśmy ziemi i trochę oczyszczaliśmy jeszcze ten teren. Trawa na razie nie wychodzi( 4 dni), poczekamy jeszcze kilka dni, najwyżej kupimy inne nasiona i wysiejemy jeszcze raz.



Jestem bardzo zadowolona z efektu, napracowałam się trochę nad tą ścieżką, ale było warto. No i sprawiło mi to zajęcie niezmierną przyjemność

moja donica dostała ciemnierniki nie jestem przekonana w 100% czy to dobre posunięcie ale testuje


i mebelki ... pomalutku pomalutku do przodu do sierpnia powinno się udać choć wiadomo, że ja chciałabym już

Dziewczyny dziekuje
Mirellko - te tyczki to przypadkowo tam sa, tak polozylam zeby pod nogami nie lezaly.

Przesylam pozdrowienia spod Śnieżki

Śnieżka ukryła sie za świerkami ale taki mamy na nia widok z balkonu.

Ogrodkiem pomecze Was pod koniec tygodnia

Radku, to jest ta róża co ją połamało. Odwiązała się od podpory i wiatr ją tarmosił jak chciał. To pnąca różą. .JUż nie pamiętam jak się nazywa. A przy tym pieńku gałąź jest na tymczasowo, póki nie przekwitnie, bo jest od głównej części odłamana. Będę ją usuwać, ale dopóki kwiatki są niech cieszy, Nieżle się wtopiła od góry w ten trzmielinowy gąszcz na pieńku.

Muszę poszukać w notatkach, może znajdę ściągawkę.

Koszono dosc nisko ,ostatnio przy wilgotnej wysokokiej trawie ,i chyba na.tepym nozu kosiarka bez kosza trawa grabiona, nawozona kilka tygodni temu,prosze o rade.nawoz sypany okolo.1,5 miesięca temu.

Nowalijka napisał(a)

trzy złote rybki w brudnej wodzie wśród liści lotosu z własnej produkcji

A nie myślałaś nad jakimiś tabletkami albo płynem do oczka? Zwykły najtńczy płyn kosztuje podajże 16zł bo kupowałem w zeszłym roku
Z takich naturalnych sposobów to podpowiem ci że konary dębu wrzucone do wody oczyszczają ją, tylko że co jakiś cza trzeba je zmieniać No i wiadomo trzcina( najlepsza naturalna oczyszczalnia).

Miłego grilowania...czuję zapach kiełbaskimmmm

Nowalijka napisał(a)

Dziś zapowiada się piękna, słoneczna niedziela.
Po całym tygodniu ciężkiej pracy czas na wypoczynek (grillowanie).
w tym tygodniu zrobiłam kilka kompozycji z jednorocznymi

Odgapiam pomysł(Super jest) Na jesień z wrzosami będą u mnie zdobić wejście do domu