Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Bawarka 22:37, 08 cze 2017


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry



Kupiona jesienia 2016 roza Kolo, w tym roku pieknie zakwitla niesamowitym kolorem ktory niestety fotka w pelni nie oddaje




Kondziowy ogrod cz II 22:35, 08 cze 2017


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
Kondziowy ogrod cz II 22:33, 08 cze 2017


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
Bawarka 22:33, 08 cze 2017


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
Dzisiaj chwilka w ogrodzie...



Ogród w Cichym Dworku 22:32, 08 cze 2017


Dołączył: 04 maj 2017
Posty: 1014
Do góry
I jest zdj skarpy po cięciu nie za bardzo ono mnie się podoba ale nie było wyjścia bo po pierwsze gałązki po zimie były powyginane i brzydkie może się rozrosną po cięciu i jakoś będzie po drugie jest prześwit na mój ogród

Tu widać po żółtej tui jak ziemia się zsuwa


Kosimkowo - Ogród po totalnej rekonstrukcji 22:32, 08 cze 2017


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5750
Do góry
Kondziowy ogrod cz II 22:32, 08 cze 2017


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
Ogrodowa przygoda Łukasza II 22:30, 08 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry


Pierwsza róża



Taki cudny bodziszek zakwitł... jakaś nowość na rynku, ale wypadła mi z głowy odmiana
Bawarka 22:30, 08 cze 2017


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
Anda napisał(a)
Pole makow cudne Ptaszek jaki wytrwaly. Do mnie tez przylatuja Grünfinken (nie wiem, jak to po polsku) i wyjadaja cala karme dla ptakow.

Co do rozy to jest to prawdopodobnie Rosenblütenstecher aka Knospenstecher aka Himbeerblütenstecher, a po polsku to kwieciak malinowiec. Takie paczki najlepiej zebrac i zniszczyc, nie wrzucac do kompostu. U mnie przeciwko owadom ssaco-klujacym pomaga Neem. Podlewam takim sproszkowanym rosliny, nie pryskam. Polecam


Ha, juz wiem co mam a raczej co maja moje roze. To wciorniastek zachodni ( Blütenthrips) Pisalam o nim w tamtym roku u Marzenki na str 1694.


Oczywiscie zaatakowane paki poobrywalam. Musze teraz obserwowac czy nastepne tez sa uszkodzone.

Ewa wedlug p.Kordesa na wciorniastka nie ma nic innego ( odporny na chemie) jak obrywanie pakow... Hm. Napisz prosze cos wiecej o produkcie ktory Ty stosujesz



A ptaszek to dzwoniec



Kondziowy ogrod cz II 22:30, 08 cze 2017


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
Kondziowy ogrod cz II 22:28, 08 cze 2017


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
Ogrodowa przygoda Łukasza II 22:27, 08 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Przy okazji kilka strzałów na szybko


Czochy z przetacznikowcem i piwonią White Cap

To tu- to tam- łopatkę mam ! 22:27, 08 cze 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
mira napisał(a)
Zazdroszczę Ci deszczu ja nie mam.
Siedzę u Ciebie w warzywniku, pomidory piekne, będziesz palikować ?
u mnie kamczacka mam mało jagód - mam 2 rok

kompostownik na froncie - przecież to mózg i serce ogrodu - obsadź czymś jakąś rugosą albo krzakiem, można też dynie posadzić jak masz zapełnioną którąś, ja dziś posadziłam nasturcje może się będzie pieła -kompostownik swiadczy o dojrzałości ogrodniczej i zdrowym ogrodzie

pozdrawiam


Kompostownik jest ładnie zamaskowany. Z jednej strony ma żywopłot bukowy. W narożniku lilaka, z innego boku cisy, a od strony ogrodu różności takie
(jest za piwoniami). Kiedy rośliny miałam małe to rosła tam dynia, ale teraz już bym jej nie wcisnęła.


Dostęp do niego mam od strony sadu.

Deszcz padał pierwszy raz od ponad miesiąca. Przysługiwał mi wiec odgórnie.
Pomidorów w zasadzie nie muszę palikować. Specjalnie sadzę odmiany karłowe samokończące. Te wysokie dosyć późno wchodziły w okres owocowania, a później jesienia sporo owoców nie zdążyło dojrzeć. Krzaki łapały mi zarazę ziemniaczaną. Od paru lat sadzę karłowe i koktajlowe. Z tych pierwszych owoce mam już na początku lipca. Nie chorują i zbiory mam do końca sezonu.
Kondziowy ogrod cz II 22:26, 08 cze 2017


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
Ogród codziennie się zmienia, chwile ulotne, zatem trzeba choć odrobinę zachować na zdjęciach:

Miłorząb dwuklapowy - Ginkgo biloba 22:24, 08 cze 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
kariko napisał(a)
Popryskałam też na mszyce bo łaziły mrówki, trudno, może słusznie, może nie - nawet jeśli niesłusznie, to czy oprysk może go zabić? mam nadzieję, że nie. Zostawiam jak jest, sam już niech sobie radzi.

Zdjęcie zrobione wczoraj:

Niektóre listki zdrowe, niektóre z nalotem.

Teraz pozostaje tylko uzbroić się w cierpliwość


Sprawdź ph gleby. Miłorzab to iglak i wymaga adekwatnego ph. Liscie nie tylko sa zdeformowane, ale wyraźne są problemy z przyswajaniem składników.

Brzydula, problem z diagnozowaniem z fotek lub samych opisów polega na tym, że często diagnozujemy trochę po omacku. Żaden lekarz nie postawi diagnozy bez zobaczenia pacjenta...prawda?
A po omacku diagnozujemy dlatego, ze na kondycję roślin wpływa bardzo wiele czynników począwszy od gleby, a skończywszy na sąsiednich roślinach lub nawet typie kamieni jakimi wysypana jest rabata. Często musimy albo domyślać się albo wyciągać pytaniami wszelkie dodatkowe informacje.
A odnośnie stosowania chemii w obecnych czasach... cóż to nasi rodzice i dziadkowie zaczęli stosować chemię... teraz mamy tego pokłosie, bo wiele patogenów uodporniło się. To dokładnie ta sama historia jak z antybiotykami
Ogrodowa przygoda Łukasza II 22:23, 08 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kindzia napisał(a)
Ja przyleciałam kwiat czerwony zobaczyć, bo się u mnie chwaliłeś...i nie ma!!!
Red Charm tam kupowałeś? Mają?

50 cm toto urośnie z tych maleńkich czarnusich doniczuszek??? Matko i córko...a ja to koło Piccolino posadziłam...znowu będą miały ciężko

Miałeś sobie u mnie bluszczu uskubać, po azalie przyjechać, linię zabrać...to nie chcesz przyjechać To patrz na płot


Special for you


Kupowana właśnie tam, ale w zeszłym roku. Miała wtedy 4 pąki, ale załatwiła ją szara pleśń, w tym roku ma silne 3 pąki i jest wysoka... to chyba ta bylinowa czy jakaś tam. Nie znam się Z tego co wiem to powinni jeszcze mieć

Szałwia dośc spora rośnie, ale w przyszłym roku najwcześniej.

Ehhh gdybym ja tylko miał kiedy i czym to już dawno na dobre ciach i herbatkę się wpraszam ale obecnie wracam dzień w dzień z Krakowa po 19. Już mnie szlak trafia.
Ogród na piasku i z wielkim murem 22:23, 08 cze 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Do góry


i to już koniec, na dzisiaj
Bawarka 22:23, 08 cze 2017


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
eda napisał(a)


Cudne dzieenki u mnie leje i właśnie leje...

U mnie odtatnio przesla straszna burza z gradem ale wszyscy zyjemy



Ogród na piasku i z wielkim murem 22:22, 08 cze 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Do góry
a te miniserdeuszka mnie rozczulają

Bawarka 22:22, 08 cze 2017


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
gosika67 napisał(a)
Napisz coś o New Dawn jak szybko rośnie? Ja mam młodą z tego roku.Jest kapryśna?
Czy doczekam się kwiatów w tym roku?


Napewno roza smieciucha, ma swoich zwolennikow ale i przeciwnikow. U mnie byla na liscie do oddania, w sumie uratowal ja nasz forumowicz Zbyszek i...Jestem zadowolona z niej. Ba, przyznam sie ze dzisiaj kupilam kolejna


Znalazlam o niej informacje ze w 1997 roku zostala wybrana roza swiata
I ze to pierwsza opatentowana ( w 1997 r.) roza w USA.

Czyli wcale nie taka najgorsza Mnie zachwyca jej zapach, delikatnie pachnie jablkiem i kolor. Kolor takiej delikatnej porcelany, takiej kruchej. Od delikatnego rozu po biel. U mnie jest odporna, nie mam z nia klopotow, obficie kwitnie i dlugo. Szybko rosnie i mysle Goniu ze Ci w tym roku zakwitnie
Nie kaprysi, potrzebuje sporo miejsca ale mozesz ja dowolnie ciac, nie obraza sie Nigdy jej nie kopczykowalam.







Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies