Dzięki Anek W czwartek jest wyjazd na narty ze szkoły - chyba siem skuszem Tylko czy się nie zabiję na stoku????
1. Sprzęt ma być sprawny, aby narta w razie wypadku sie wypięła łatwo.
2. Nie szarżuj na początek... bo do mistrza to daleka droga.
3. Nie daj sie podpuścić kolegom.
4 Mierz siły na zamiary..
5. Pamiętaj co mówił instruktor.......
Będzie suprajz Panie, panowie, chłopcy, dziewczęta i inne stworzenia na tej planecie żyjące - ogłaszam wszem i wobec, że szuuuuuusowałem !!!!!!!!!!!!!!. Zapisałem się na godzinkę nauki z instruktorem - no i godzinka wystarczyła, żebym załapał! I tylko 3 razy leżałem na ziemi! Lubieżnie nieskromnie powiem, że bardzo mi się to spodobało - i jeszcze potem sam pojeździłem 1,5 godziny Jutro też jeszcze pojeżdżę godzinkę z instruktorem, a potem znowu sam Mam nadzieję, że do jutra nie zapomnę tych fffffszystkich technik akrobacji I chyba szuuuusowanie to będzie moje nowe zimowe hobby - potoffałem ten wiatr we włosach i swobodę poruszania się
Dla tego wpisu warto było cofaj, ciofaj, ciofaj robić..... a nie mówiłam............ a nie zapraszałam.... zaoszczędziłbyś na instruktorze
Każdy ogrodnik powinien jeździć na nartach, wtedy zima nie jest taka straszna I nie jest taka długa
Gratuluje i cieszę sie... a foty zimy niesamowite..... jak ja kocham taką zimę (ale chętnie ją bym zamieniłą na lat... ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co się ma)
A tak wyglądają obsadzone coubi Jedno tylko mnie zastanawia....Jak do trzech 30-litrowych donic weszło mi 220 litrów ziemi??? Ale chyba liczą pojemność wkładu nawadniającego, a nie donicy
Dzisiaj w środku nocy o 6 rano wybrałem się z moim kręgosłupem do Zakopanego....a raczej Kościeliska....Kwestię kręgosłupa chyba wolę pominąć - posyłam Wam widoki Za tydzień znów muszę jechać...Pewnie będzie całkiem inaczej Lub nie
Spakować w kopertę ???? Chyba, że wolisz odbiór osobisty
Aha - kffiatki do moich coubi sadzę....Sadzę, bo mi cały czas mój owczarek przeszkadza....No i ziemia w workach się odmraża.....Jest inaczej niż miało być - są skrzydłkokfffiaty i bluszcze - miały być same skrzydłokfffiaty, ale kosztowały by mnie 240 złotych.........A tak mam 3 bluszcze za 24 złote, a te drugie podzieliłem z tych co miałem - no i wszyscy szczęśliwi
Jestem - no i ta Twoja pierwsza propozycja na tą rabatę, którą zamieściłaś na trzeciej stronie na prawdę jest fajna - układ roślin też jest OK. Jedynie " na środku", gdzie jest ta "dziura" posadź derenia, a w miejsce tego trzeciego posadź może magnolię??
Sebku jeśli będziesz mieć chwilę to zapraszam do pomocy w projekcie. Potrzebuję świeżego spojrzenia na ogród naturalny w lesie. Może coś Ci się nasunie. Pozdrawiam
Dzisiaj nie dam rady, bo całkiem nie wyrabiam, ale jutro wieczorem zajrzę - o ile nie zapomnę...a to może się zdarzyć
spoojnie, nie ma pośpiechu, co jakiś czas będę się przypominać,
w moich okolicach śniegu niewiele, mrozi trochę, ale ptaki zaczynają głośniej krzyczeć i wiosną już pachnie ; )