A mnie interesują Twoje laurowiśnie......czy masz szczepione na pniu.....czy na żywopłot?
pokaż je jak znajdziesz fotkę
i jeszcze mnie zastanowiły Twoje stelaże na powojniki...masz namiar gdzie i za ile kupowałaś
Ula na pniu mam laur wawrzynolistny, laurowiśnie wyłącznie na żywopłoty i kulki (miniaturowe). Jak na razie ładnie wyglądają, mróz ich nie zaatakował. Tylko pstrokata laurowiśnia podmrożona ale to jej pierwszy sezon u mnie więc jeszcze bardziej wrażliwa. Fotki chyba dopiero wiosną bo nigdy ich specjalnie nie fociłam poza miniaturowymi.
Stelaże na powojniki kupowałam na allegro. Tylko namiary mam w innym komputerze
A ja czytałam, że brzozy wyjątkowe...płaczą...
I powinno się je ciąć dopiero jak wypuszczą listki...
...ja tnę swoją brzozę rzeczywiście trochę pózniej...jest już duża parasolka z pół Ogrodowiska by sie pod nią zmieściło....dzisiaj ja płaczę bo na zakupach budżet przekroczyłam...buuuu...nie ogrodowiskowe zakupy....