Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 08:23, 27 lut 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5681
Do góry
Tacy sąsiedzi odwiedzili wczoraj moją miejscowość.

Byli też tacy odwiedzający na szybko, przelotem.

Wiosna zawitała u sąsiadki.

U mnie rownież, ale w mniejszej skali.
Zacisze Alicji 08:05, 27 lut 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 4064
Do góry
Alija napisał(a)
W końcu u mnie też coś zakwitło
Takie widoki kwitnących krokusów cięszą oko ❤️
Połowa działki - czyli mam powoli dość część II 07:48, 27 lut 2024


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9444
Do góry
zawitka napisał(a)
azalie też po malutku .Pąki są ale boję się o mróz.





Czy Ty podcinasz azalie?
Połowa działki - czyli mam powoli dość część II 07:47, 27 lut 2024


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14238
Do góry
No trochę więcej tej wiosny.

[
Ogród prawie wymarzony … 07:45, 27 lut 2024


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9444
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)
Te tawułki super! Muszę jutro do Lydla


Jeszcze były białe a w zasadzeie kremowe i czerwone.
ta odmiana w opisie ma 50 cm Na jesieni posadze je w rabatę.
kiedyś miałam tawułki własnie takie rózowe ale zaczęły chorować-pomomo podciecia oprysków całe były w plamach

Wilczy ogród 23:32, 26 lut 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9792
Do góry
Magleska napisał(a)


Madziu co to za cyprysiki albo inne coś?
Znajomo wygląda, pewnie coś popularnego, ale ja się na zimozielonych nie znam. A potrzebuję żeby zastąpić takiego cosia iglastego małego, co się pod śniegiem połamał.
I takie zimozielone, niewielkie, niezbyt ekspanyswne by mi pasowało
Grzebiuszka ziemna 23:08, 26 lut 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7932
Do góry
Dzisiaj był piękny, słoneczny dzień, temp +13°C, rośliny, jakby dostały szaleja wzrostu, a ja rozpostarłam się na kanapie z braku energii (zawsze lepiej brzmi niż lenia ) do czegokolwiek, poza kilkoma zdjęciami, więc mogę zaśpiewać - mam i ja:
zeszłoroczny, biedronkowy ciemiernik po 9 zł sztuka, mam ich kilka:



spore hiacynty:





ale, żeby moje pąsowe maki tak wyglądały w lutym?? To szok:

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 22:52, 26 lut 2024


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry
Judith napisał(a)
Zapomniałam ogłosić zakończenie prac w pierwszej części ogrodu (no, poza wertykulacją trawnika [mąż] i cięciem żywopłotu [ja]). Tadam! .
Zostały dwie części ogrodu - obie większe niż ta pierwsza .

Posprzątane:



OMG, jaki wysprzątany ogród (popadam w kompleksy), ja dalej siedzę w gałęziach po cięciu drzew, oczywiście przeplatam sobie to zajęcie cięciem traw, hortensji, itp., końca jednak na razie nie widać. Pozdrawiam.
Grzebiuszka ziemna 22:43, 26 lut 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7932
Do góry
Ala u mnie ślimaki już się obudziły i też zeżarło coś wschodzący kiełek tulipka

Asiu
byłam pewna, że pokazujesz 2 książki, jedną "Kwiaty letnie" a drugą "Rośliny skalne" z ilustracjami kwiatów, a to w sumie ten sam rysownik Krejča obie ilustrował dlatego w tej samej konwencji



i ilustracje ze "skalne":





Jak już zrobiłam zdjęcie tym 2 to zbiorek



Pisałam wyżej o byłym poligonie za miastem, skąd przywiozłam te wielopłatkowe przebiśniegi, ale w innym miejscy przy resztkach domostw, trafiłam na cudo - prawie jak okiem sięgnąć pola cebulicy syberyjskiej, to właśnie stamtąd mam ją w moim ogrodzie. Bieg czasu i historii - ludzi nie ma, domostw nie ma, ogrodów nie ma, ale cebulowe rośliny kilkadziesiąt lat przetrwały, rozrosły się i rozmnożyły. Może w tym roku uda mi się strzelić w czas i cyknąć fotę?
Ogródek Gosi 22:34, 26 lut 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2896
Do góry
To naprawdę była gruba robota i bardzo się cieszę że jest za mną, bo jej najbardziej nie lubię.
Namęczyłam się strasznie.
Powiązałam wszystkie gałęzie w wiązki i wyniosłam za pomocą m. za ogrodzenie.



Nie wiem, czy panowie od bio w czwartek sie nie załamią. Mam do tego kilkanaście worków.
Dzisiaj ciąg dalszy pracy. Tym razem poszły w ruch nożyce. Boczki tujowe zostały wyrównane.

W trakcie demolki


I już częściowo po



I trochę mojej wiosny





Owady już całkiem wybudzone. Ale jakiego doznałam szoku kiedy zobaczyłam motyla. Szkoda, że nie zdążyłam z aparatem

Wiejski ogród Magdy 22:31, 26 lut 2024


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 571
Do góry


Wiejski ogród Magdy 22:23, 26 lut 2024


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 571
Do góry
Dzisiejszy dzień znowu spędziłam na wsi. Niby minęło tylko siedem dni, a od mojego ostatniego pobytu wiele się zmieniło w ogrodzie. Tydzień temu przycięłam hortensje i powojniki - dzisiaj część róż. Wciąż czyszczę z chwastów główną rabatę, gdyż totalnie ją zapuściłam jesienią. Wycinam zaschnięte byliny. Dosadziłam przebiśniegi, które otrzymałam od znajomej. Natychmiast przyciągnęły swym zapachem pierwsze pszczoły. Wcześniej nie zdawałam sobie sprawy, że przebiśniegi pachną. Otóż tak, wydzielają słodki, miodowy zapach. Człowiek cały czas uczy się czegoś nowego.
Tak jak się spodziewałam, rozkwitły irysy żyłkowane Katherine Hodgkin i krokusy botaniczne Ard Schenk. Ogólnie był to przyjemny dzień. Wyszło słońce, a w słońcu wszystko wygląda jakoś lepiej. No i to ciepło - jeszcze nigdy nie chodziłam po ogrodzie w lutym w samej koszulce.

Katherine Hodgkin - moje ulubione irysy żyłkowane. Budzą się w ogrodzie jako jedne z pierwszych. Uwielbiam ich subtelny bladoniebieski kolor. Co roku dosadzam ich więcej.





Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:20, 26 lut 2024


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)




Pięknie się wiosna rozkręca, ale wydaje mi się, że u nas trochę wolniej niż w innych regionach.
Piękne przebiśniegi, a u mnie wyobraź sobie coś im zżera płatki, czyżby ślimaki o tej porze???
Zieleń, drewno i antracyt 22:09, 26 lut 2024


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry
antracyt napisał(a)
Pogoda zachęcała do cięcia...tak więc cięłam
3taczki resztek różanych uzbierałam, a do tego winorośl, część grabów i drobnicę wszelaką. Boli mnie prawa ręka pi całości



Już przycięłaś róże ??? Nic im nie będzie??? Nigdy tego nie próbowałam, zresztą pogody chyba nigdy takiej nie było.
Piękne zielone pędy, u mnie zazwyczaj przymarzają, więc muszę ciąć nisko.
Ranczo Edy 21:51, 26 lut 2024


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry
eda napisał(a)
Przedwiośnie tak mówią cieszmy się kolorami



Edytko, u Ciebie to już prawdziwa wiosna, a nie przedwiośnie, piękne kwiatuchy.

Pusio bardzo puchaty, słodziak.
Ogród Basi i Romka 21:42, 26 lut 2024


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry
Basieksp napisał(a)


Basiu, ależ masz piękną łączkę z przebiśniegów, są śliczne. Wyobraź sobie, że u mnie coś zjada im płatki, nie wiem co to, może ślimaki???
Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki. 21:17, 26 lut 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1582
Do góry
Na koniec taki rzut zrobiony przeze mnie , z tyłu domu układ tych dwóch rabat o których wspominam do poprzedzenia północna i wschodnia.

Z przodu już w rysowałam trzy placyki na których planuje posadzić duże drzewa myślałam o wielu ale ostatecznie będzie klon globson , bardzo potrzebuje cienia bo latem jest taka patelnia zarówno na podjeździe jak i trawniku z przodu domu nie ma ukojenia.
Zimowy Wysiew / Winter Sowing 21:17, 26 lut 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1213
Do góry
Dario, ja też złamałam kilka zasad. Użyłam ziemi do wysiewów. Kwiatki mam w butelkach 5l a bób, groszek cukrowy i koperek w 1,5l. Wszystko trzymam na balkonie, zraszam jak widzę, że jest sucha ziemia. Niektóre kwiaty już kiełkują, a te się nieźle rozkręciłały:
Chabry

Żółte nagietki

Kosmosy

Wszystkie wysiane 20.01, warzywa 14.02.
Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki. 21:13, 26 lut 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1582
Do góry
Tak to wygląda z oddali , ta rabatka ma raptem pół roku tworzona latem 2023, z tego co było ale muszę koniecznie coś tu zmienić bo nie gra , może macie jakieś pomysły .
Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki. 21:11, 26 lut 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1582
Do góry
Dodatkowo miałam za zadanie uratować migdałka , ciocia chciała go wyciąg z ogródka zrobiło mi się go szkoda więc poszłam że szpadlem go ratować kopałam głęboko szeroko jak się da ale drzewo już ma parę dobrych lat więc zobaczymy czy się przyjmie nigdy nie było cięte więc zapuszczone i malo miało tych pięknych różowych kwiatów.

Zobaczymy wstydziłam w dobra ziemię wstępnie przycielas suche gałązki w środku - czekamy , jedli macie jakieś rady chętnie poczytam wsadziłam go na rabacie przy tarasie.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies