teraz próbuję zagospodarować kącik przy żarnowcu, posadziłam 1 szmaragda, rośnie tam ognik,migdałek i młoda magnolia.Będzie tam siana trawa i jest taki placyk ,chcę tam zrobić nad głową zasłonę w kształcie trójkąta,żagiel.Tutaj stała w ub.r. trampolina i trawa jest byle jaka.
Trampolina i huśtawki przeniesione zostały do ogrodu
To mój pierwszy post na tym forum i sądzę że mi pomożecie.
Sąsiad wziął się za przycinkę tui (nie wiem jaka to odmiana) - rosną już chyba ok. 13 lat. Przycinka jest znaczna i się wstrzymał oraz szuka porady-pomocy gdyż nie wygląda to dobrze .
Mają one szanse się jeszcze odrodzić? Co o tym myślicie??
Przemarzają, bo brak osłony z zimozielonych - wąsko, dlatego proponuję cisy kolumnowe: np. Wojtek, Robusta, Chude...
Albo posadzić jako żywopłot, albo luźniej co 50-80cm. Zawsze będą rozpraszać wiatr i dawać zimowo-wczesnowiosenną osłonę. No i będzie zimozielony akcent.
Cis lubi zasadową glebę dlatego też z różami i lawendą do będzie doskonały zestaw.
Już sprawdzam w mojej ściągawce Tulipan to Negrita a czosnek ten w tulipanach to Globemaster - ma ogromne, cudowne kwiaty, tylko cenę totalnie nieprzyzwoitą ale za 1/2 udało mi się kupić . Globemaster ma dużą cebulę i zielone wielkie liście a te gigantyczne niebieskawe na drugiej rabacie to White Giant - takiej cebuli to ja jeszcze w życiu nie widziałam, dużo większa niż Globemastera zobaczymy czy kwiat zrobi takie wrażenie jak cebula .
Tu zeszłoroczny Globemaster, nie bardzo mi się to mierzenie powiodło ale ma ok 20cm .
Powojników mam kilka ulubionuch Beautiful Bride, Blue Light, Viola Ernest Markham, mandżurski, Sweet Summer Love - niektóre jeszcze mam małe więc trudno je oceniać .
Dzięki! Zapraszam w czerwcu, wtedy najwięcej z nich kwitnie . Mam dla Ciebie ketmie, musimy się zdzwonić
Wczesne z grupy Atragene są przesłodkie, tylko te gołe doły mnie denerwują. Nigdy nie ścinałam starszego tak nisko ale myślę że odbije jak nie z łodygi to z pod ziemi - ja mam zamiar w tym roku podciąć ale żeby nie ryzykować za bardzo to obetnę po kwitnieniu połowę i zobaczę jak zareaguje - tylko u mnie to one po dwie trzy łodygi dopiero mają więc się mocno nie natnę
No z tym doświadczeniem to jeszcze mi dużo brakuje ale ciągle czegoś nowego się dowiaduję .
Jak u Ciebie się rozrasta? Ładnie przyrasta, nie ma uwiądu, czy ma słoneczne stanowisko? U mnie jest na wietrznym stanowisku i łapie uwiąd ale zawsze odbija i kwitnie choć może niezbyt obficie. Nawozisz swojego, jak często i czym?
Jeśli zrobiliśmy to teraz to jak najbardziej zakwitną, chyba, że ogólnie w tym roku kwitnienie hortensji z powodu długiego zimna zostanie przesunięte to część po prostu nie zdąży
Limelight na rabacie frontowej na pewno nie zawiedzie no i jest mniej problematyczna niż Anabelka ( musisz pamiętać, że zacznie się jednak przewieszać po pierwszej porządnej ulewie, Phantom jest sztywny i prosty )
To uszczykiwanie dotyczy tylko formowana nowych roślin, nie tylko piennych, ewentualnie kupionych w opłakanym stanie, gdzie po przycięciu zostaje właściwie jeden porządny pęd. Rośliny już prawidłowo rozgałęzione u podstawy tniemy wg ogólnych zasad i bez uszczykiwania.
No tu mam dylemat, Anabelki to klasa sama w sobie. Stanowisko słoneczne im nie przeszkadza a jeśli zadbasz o dobre nawodnienie to nie przyschną do późnej jesieni tylko zmienią barwę główek na zielonkawą, przypilnowanie tego nie jest sprawa prostą. No i to nieszczęsne pokładanie, sprytnie ukryte podpórki mogą dużo zdziałać no i może coś niższego dla podtrzymania z przodu np.bukszpanowy "płotek". Jest to jednak duże wyzwanie ogrodnicze, znacznie mniej kłopotliwy oczywiście jest Phantom, piękny ale zdecydowanie inny niż Anabelka Pozdrawiam
Iwono, ta prosta, wyżwirowana rabata narzuca pewne ograniczenia. Najlepiej by wyglądało połączenie jej z czystymi geometrycznymi liniami rabat - albo z częścią koła, albo proste linie, ew. z lekkimi, wysuniętymi prostokątami.
Mój trawnik wyglądał podobnie.
Teraz po skoszeniu wygląda lepiej.
Miałam takie wielkie ciemnozielone koła pod drzewami, tylko ja mojego jeszcze nie nawoziłam, więc to nie od nierównego nawożenia.
Cały ubiegły rok trawnik miał jednolity jasnozielony kolor.
Wiosną pod drzewami było sporo suchego filcu, który dość mocno wygrabiłam i w tych miejscach pojawiła się ta mocno zielona trawa.
Tak jakby miała więcej miejsca do wzrostu bo była zdecydowanie wyższa.
Czy to mogło być przyczyną?
Na dolnym zdjęciu suche miejsce przed wygrabieniem.