Ja wczoraj u Ciebie a Ty u mnie (widziałam wpis zrobiłaś), za to dziś nadrabiam słownie, bo wczoraj wszystko dokładnie zwiedziłam i jestem pod dużym wrażeniem ogrodu, a jakie boskie palenisko
No i wreszcie wzięłaś się za ściąganie kostkii będzie nowa rabatka
Pocieszę Cię w sprawie buksików mam ten sam problem grzybowy, wczoraj topsinem przeleciałam, ale to już chyba ciut za późno, bo listki się sypią, myślę że na wiosnę się pozbierają

Julka jestem i nadrabiam, jeżówek zazdraszczam bo śliczne, u mnie większość ślimaki spałaszowały, odrosły ale takie mizeroty, różyczki również przepiękne
Czy u Ciebie też taka wisielcza pogoda, nie idzie się nacieszyć ostatnimi kwitnącymi, a ja chcę jeszcze lato, buziaczki

Witaj Gosiu.

Pięknie jest u Ciebie w ogrodzie. Czy sama go projektowałaś?
Klimat Zielonej Góry też na pewno sprzyja
Mieszkałam tam parę lat i zawsze zima była taka ciepła

Pozdrawiam serdecznie,
k

ps. może w wolnej chwili podrzucisz mi jakiś pomysł na moje włości

Gosia ogród - jaki jest każdy widzi a jak chcesz zobaczyć Białoboka po makabrycznym liftingu to wiesz gdzie

Przyszłam się przywitać i powiedzieć, że bardzo podoba mi się twój ogródeczek. A najbardziej rabatka z zawijaskiem i niebieskimi bratkami. Zaznaczam sobie wątek i będę tu zaglądać.

dokumentacja zbrodni niesłychanej
Białobok wczoraj i dzisiaj

gdybym ciął wcześniej pozbawiłbym się takiego widoku a tak za rok znowu będzie biały bo zdąży zawiązać pączki
cięcie tylko z boków i dół nigdy wierzchołek