Ogród nad Rozlewiskiem
23:44, 05 sie 2015
wiosną, ale dopiero jak tam zajadę, czyli najwczesniej koniec kwietnia.
Albo jesienią, we wrześniu, październiku. W zasadzie tylko w lecie nie tnę.
Raz w roku albo dwa, w zalezności od potrzeb. Nie chce, by wyrosły na tyle wysoko, byśmy nie dali rady ich skrócić.