Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Tess"

Ogród nad Rozlewiskiem 23:44, 05 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Bogda napisał(a)
kiedy tniesz brzozy?i jak często?

wiosną, ale dopiero jak tam zajadę, czyli najwczesniej koniec kwietnia.
Albo jesienią, we wrześniu, październiku. W zasadzie tylko w lecie nie tnę.
Raz w roku albo dwa, w zalezności od potrzeb. Nie chce, by wyrosły na tyle wysoko, byśmy nie dali rady ich skrócić.
Ogród nad Rozlewiskiem 23:41, 05 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Bardzo mi się podobają. Mam sztuk 1
Czy to się rozsiewa?

O tak, będzie Pani zadowolona. Sieje sie.
Ogród nad Rozlewiskiem 23:40, 05 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry

Mutanty. I jedne i drugie są wyższe ode mnie, a mam 164 cm.



Dębaczek Babci Danusi, wyhodowany z żołędzia znalezionego w parku na Włochach.



Więcej zdjęć kfiotków i nowinek nie mam. Więc dam znane widoki za płotem.




Tęcza po burzy.




Ogród nad Rozlewiskiem 23:30, 05 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Pamiętacie moje brzózki samoróbki?
Oto one. Już nie maluchy, młodzież brzozowa.
Tnę je z wysokości i szerokości, zeby uzyskać zieloną scianę osłaniającą budynki gospodarcze sąsiada.





I serby moje ukochane, zupełnie nie pasujące do tego miejsca i jego klimatu. ale ich nie wytnę.






Ogród nad Rozlewiskiem 23:30, 05 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Tess napisał(a)
Teraz dużo gorszej jakości zdjęcia, z ostatniego weekendu. Słońce było potworne, zdjęcia są prześwietlone. Ale proszę nie wybrzydzać,innych nie mam.
Kurcze, mam prawie Toszkową klawiaturę, nie wiem gdzie są jakie znaki, żeby buźki wstawić.



Bardzo mi się podobają. Mam sztuk 1
Czy to się rozsiewa?
Ogród nad Rozlewiskiem 23:24, 05 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
A to wiosną robiona rabata. Za radą Ensaty zamierzałam łamac konwenanse i połączyć miskanty z malwami. Prawie się udało. tylko malwy urosły w tym suchym roku na jakieś 2,5 metra. A trawy są dwa razy niższe, niz w ub. roku.



Upchnęłam tu miskanty, rozchodniki Matrona, rozplenice Moudry, z przodu jest żurawka aw środku tego kociokwiku jeszcze berberysy Bagatelle. Oczywiście nawet ich nie widać.
Do przeróbki oczywiście. Gdzie ja miałam rozum?




Jeszcze raz moje hosty.



Hortensja ogrodowa.



Ogród nad Rozlewiskiem 23:08, 05 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry




Ogród nad Rozlewiskiem 23:04, 05 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Rabata z liliowcami. ale najpierw zagadka. Co to za cudak, ten iglak?



No i liliowce.





Ogród nad Rozlewiskiem 22:58, 05 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Leśna. Z hortkami które wstyd pokazywć, bo źle je przyciełam wiosną. Dużo gałązek, małe kwiaty. Ale pokazuję, instruktażowo, jak nie należy ciąć hotrensji.







Te maluchy po lewej posadzone z własnych sadzonek zeszłorocznych.




Dla porównania te same hortki Magical Candle dobrze przycięte, w Gąszczu.

Ogród nad Rozlewiskiem 22:49, 05 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
I nad Rozlewskiem pojawiła się drewutnia, czy jak kto woli domek dla owadów, albo po Magnoliowemu - gabion drewniany.



Moje kompostowniki



Hostowisko. A w zasadzie zaczątek, muszę powiększyć tę rabatkę.




Utytłany trzmielik w watarkowej malwie.

Ogród nad Rozlewiskiem 22:40, 05 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Teraz dużo gorszej jakości zdjęcia, z ostatniego weekendu. Słońce było potworne, zdjęcia są prześwietlone. Ale proszę nie wybrzydzać,innych nie mam.
Kurcze, mam prawie Toszkową klawiaturę, nie wiem gdzie są jakie znaki, żeby buźki wstawić.








Perovskia szt. 1, matka moich 7 maluchów. Widać, co słońce robiło z kolorami. To jest niebieski.

W Gąszczu u Tess 22:36, 05 sie 2015

Dołączył: 20 sie 2014
Posty: 862
Do góry
Ja ściółkuję nieobsadzone rabaty. Chwasty rosną mocno ograniczone, słabo ukorzenione.
Myślę, żeby przekopać jesienią.

Tess pytałaś ostatnio o nawadnianie we własnym zakresie. Zrobiliście już?
Ja właśnie mam temat na tapecie.
Ogród nad Rozlewiskiem 22:32, 05 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Dziękuję za gratulacje, choć naprawdę nie ma czego gratulować.
100 stron przez trzy lata...

Zaniedbałam ten wątek, ale na dwa ogrody czasu mało, a o dwóch wątkach to i nie ma co mówić.
Ale coś pokażę.

Jeżówki z przegorzanem 18 lipca.





RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 22:18, 05 sie 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
Tess napisał(a)
Wróciłaś. Róż nie widzę, więc pochwalę ostróżki jednoroczne
Mam tojad, ale słabo rośnie.

W różach chwilowo zastój,albo przypalone,albo pokropkowane po deszczach, te odporne dopiero się zbierają do drugiego tłoczenia.
Ale żeby nie było ,
Milano tłoczy niemal bez przerwy,kolor nieogrodowiskowy,ale mi sie bardzo podoba z kształtu kwiatków i z jej nieprzerwalnego kwitnienia.




I gratisowa od Starkla NN, nie boi się upałów.
Późno zakwitła,ale jak dzielnie trzyma te 2 kwiaty, już drugi tydzień




Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 21:37, 05 sie 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
polinka napisał(a)
Dla wszystkich zainteresowanych skrót długich zimowych rozmów na temat Silver Sceptre

Silvery u Toszki
https://www.ogrodowisko.pl/watek/3206-ogrodowy-powrot-do-dziecinstwa?page=308

u Tess
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1890-w-gaszczu-u-tess?page=535#post_4

u Jagody
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4085-moja-przyziemna-pasja?page=649

u mnie zaraz po posadzeniu ( sadzonki z tego samego żródła co Marzeny)
https://www.ogrodowisko.pl/watek/3206-ogrodowy-powrot-do-dziecinstwa?page=562

To moje podobne . Moze na zywo da sie odróżnić ale zdjęcia nie oddaja tego koloru..
W Gąszczu u Tess 19:20, 05 sie 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
Do góry
Tess napisał(a)
Kaisog1 pisała onegdaj, że można tylko dwa razy w roku, bo zakwasza glebę.
Ale więcej nie potrzeba.
Ja najczęściej robię tak:
- po zimie gazety są zmurszałe albo przegniłe, więc zdejmuję zeszłoroczną wyściółkę (tj. gazety i trawę),
- jeśli trzeba, odchwaszczam (bo wiadomo, wiosną chwasty szybko się uaktywniają a mają ogromna wolę życia, więc każdą szparą w ściółce wyjdą.
- pomiędzy roślinami rozkładam gazety - niekolorowe, na zakładkę, i staram się dość grubo - trzy-cztery warstewki,
- polewam wodą,
- rozsypuję trawę. Taką warstwą, żeby przykryła gazety. Myślę, że jakieś 3-4 cm, czasem mniej, czasem więcej. Należy pamiętać, że tej trawy po wyschnięciu robi się mniej, więc ta warstwa będzie "niższa".

Jeżeli rabata nie jest zachwaszczona chwastami wieloletnimi (perz, skrzyp, powój), a ściółkowanie jest zrobione dokładnie (gazety na sporą zakładkę), to rzadko gdzie pojawia się chwast.
Ale jeśli trzeba je wypielić, to czasem trzeba albo całą ściółkę zmienić, albo tylko uzupełnić.
Teraz byłm nad Rozlewiskiem i na rabacie, którą wyściółkowałam wiosną trawą, jedyne, co musiałam zrobić, to dosypać trawy.
No ale chwasty nie usiłują się panoszyć, bo susza jest.

Pamiętajcie, żeby materia ściółkująca nie miała nasion - zarówno traw, jak chwastów.
skopiuję pomysł coś dla pracujących matek
W Gąszczu u Tess 18:54, 05 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Szczerze? To ja też nie. Ale ja się nie znam.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 18:43, 05 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Nie wiedziałam, ze tylko dwa razy można ściółkować w ten sposób. Ja pod różami tak robiłam bez gazet. Muszę sobie tez Tesię skopiować

Też nie wiedziałam. To Kaisog1 - Gosia - tak twierdzi.
Szałwie czy lawendy? 18:37, 05 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
A zawilce?
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1890-w-gaszczu-u-tess?page=294
Ogródek Iwony 18:21, 05 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Znalazłam u Tess nt. ściółkowania trawą:
Tess napisał(a)
Kaisog1 pisała onegdaj, że można tylko dwa razy w roku, bo zakwasza glebę.
Ale więcej nie potrzeba.
Ja najczęściej robię tak:
- po zimie gazety są zmurszałe albo przegniłe, więc zdejmuję zeszłoroczną wyściółkę (tj. gazety i trawę),
- jeśli trzeba, odchwaszczam (bo wiadomo, wiosną chwasty szybko się uaktywniają a mają ogromna wolę życia, więc każdą szparą w ściółce wyjdą.
- pomiędzy roślinami rozkładam gazety - niekolorowe, na zakładkę, i staram się dość grubo - trzy-cztery warstewki,
- polewam wodą,
- rozsypuję trawę. Taką warstwą, żeby przykryła gazety. Myślę, że jakieś 3-4 cm, czasem mniej, czasem więcej. Należy pamiętać, że tej trawy po wyschnięciu robi się mniej, więc ta warstwa będzie "niższa".

Jeżeli rabata nie jest zachwaszczona chwastami wieloletnimi (perz, skrzyp, powój), a ściółkowanie jest zrobione dokładnie (gazety na sporą zakładkę), to rzadko gdzie pojawia się chwast.
Ale jeśli trzeba je wypielić, to czasem trzeba albo całą ściółkę zmienić, albo tylko uzupełnić.
Teraz byłm nad Rozlewiskiem i na rabacie, którą wyściółkowałam wiosną trawą, jedyne, co musiałam zrobić, to dosypać trawy.
No ale chwasty nie usiłują się panoszyć, bo susza jest.

Pamiętajcie, żeby materia ściółkująca nie miała nasion - zarówno traw, jak chwastów.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies