Krokusowy zakątek
09:25, 24 mar 2017
Wielkie dzięki Agania!
Oj z tym przesadzaniem to fakt - cały czas kombinuję i nie zawsze jestem zadowolona z tego co wychodzi ale to chyba ogrodowiskowa choroba zakaźna
Formy liściaste przyjdą, tylko w większych rozmiarach a na to potrzebujemy troszkę czasu ( i oczywiście pieniędzy
)
Porozmawialiśmy z mężem i jednak właśnie zrobimy skrzynie a nie donice. Wątek warzywa uprawiane w skrzyniach już wielokrotnie przeczytany.
Na razie wymyśliliśmy tak- w weekend ściągam darń, po weekendzie mąż robi mini polbruk. Tzn kwadrat o wymiarach 3.60 x 3.60 z zostawionymi otworami na donice - tzn boki donicy będą stały na polbruku ale pod nią będzie pusto by woda mogła spływać. Donice zrobi maż, będą w pełni zaimpregnowane. Użyjemy dokładnie tej folii o której piszesz - zwłaszcza, ze została nam po budowie.
Mam nadzieję, ze dobrze wykombinowaliśmy - jeśli nie to proszę o sprostowanie
A na dokładkę dzisiejsze krokusiki - uwielbiam je!
Oj z tym przesadzaniem to fakt - cały czas kombinuję i nie zawsze jestem zadowolona z tego co wychodzi ale to chyba ogrodowiskowa choroba zakaźna

Formy liściaste przyjdą, tylko w większych rozmiarach a na to potrzebujemy troszkę czasu ( i oczywiście pieniędzy

Porozmawialiśmy z mężem i jednak właśnie zrobimy skrzynie a nie donice. Wątek warzywa uprawiane w skrzyniach już wielokrotnie przeczytany.
Na razie wymyśliliśmy tak- w weekend ściągam darń, po weekendzie mąż robi mini polbruk. Tzn kwadrat o wymiarach 3.60 x 3.60 z zostawionymi otworami na donice - tzn boki donicy będą stały na polbruku ale pod nią będzie pusto by woda mogła spływać. Donice zrobi maż, będą w pełni zaimpregnowane. Użyjemy dokładnie tej folii o której piszesz - zwłaszcza, ze została nam po budowie.
Mam nadzieję, ze dobrze wykombinowaliśmy - jeśli nie to proszę o sprostowanie

A na dokładkę dzisiejsze krokusiki - uwielbiam je!

