Podwórkowa rehabilitacja
20:13, 21 mar 2017
Jak zakwitną z pewnością to tu ogłoszę
Świetnie rozrosły mi się rozchodniki, które kupiłam na piotrkowskich targach w ubiegłym roku.
Może w tym też pojadę. Ty Aniu wybierasz się?
Znalezione posty dla frazy "img"
« Poprzednia
1
2
3
4
5
6
7
8
9
...
21188
21189
21190
21191
21192
21193
21194
21195
21196
...
972871
972872
Następna »
Jak zakwitną z pewnością to tu ogłoszę
Świetnie rozrosły mi się rozchodniki, które kupiłam na piotrkowskich targach w ubiegłym roku.
Może w tym też pojadę. Ty Aniu wybierasz się?
Znowu na wsi
20:05, 21 mar 2017
Mój sadziec nie jest zbyt okazały. Pierwsza przyczyna jak mi się wydaje: ma za mało wody (ponoć lubi dużo). Staram się podlewać, ale nie zawsze mi wychodzi. Druga możliwa przyczyna: niższa odmiana (też ponoć takie są). I jeszcze jedna możliwa przyczyna: mało żyzna ziemia. Nie kopię takich dołów jak ty przy sadzeniu roślin bo własnego kompostu dorobiłam się dopiero w ubiegłym sezonie. Znalazłam zdjęcia na którym nieco go widać, to te trzy badyle o ciemnych łodygach za żółtym iglakiem. Na drugim zdjęciu kwitnący. Nie osiągnęłam większych rozmiarów (wysokość) niż ok. 1 metr. Chciałam go przesadzić / podzielić w inne miejsce, ale w ubiegłym roku mi nie wyszło.
bo własnego kompostu dorobiłam się dopiero w ubiegłym sezonie. Znalazłam zdjęcia na którym nieco go widać, to te trzy badyle o ciemnych łodygach za żółtym iglakiem. Na drugim zdjęciu kwitnący. Nie osiągnęłam większych rozmiarów (wysokość) niż ok. 1 metr. Chciałam go przesadzić / podzielić w inne miejsce, ale w ubiegłym roku mi nie wyszło.
Podwórkowa rehabilitacja
20:03, 21 mar 2017
Dziękuję
Biedronki mają u mnie raj, bo nie stosuję żadnej chemii na mszyce i inne. Nie grabię liści na rabatach dokładnie, nie usuwam jesienią zaschniętych bylin, to mają gdzie mieszkać. Jest już ich naprawdę dużo. 
Malutki pod lasem
20:03, 21 mar 2017
No proszę, zawodowa fryzjerka się do buksów dodawała
ślicznie 
Podwórkowa rehabilitacja
20:01, 21 mar 2017
Ja zabieram się za dzielenie moich rozchodników. Coś czuję że będę mieć ich duuużo
Ranczo Szmaragdowa Dolina
20:00, 21 mar 2017
az jestem ciekawa ile razy użyjesz
) mam boscha ...słabo mi idzie jego uzywanie ....ale dobrze że pokazalas to przynajmniej naładuje go jutro
bo jak juz mam to pasuje poużywać chwilę ale nie jest to dla mnie sprzed konieczny i potrzebny ...raczej fanaberia wole reczne nozyce takie mi spasowowały idealnie http://www.ceneo.pl/5755986
wszystko nimi ścinam nawet róże
...akuat ten model jest udany...bo reczny mały sekatorek od nich do niczego sie nie nadawał 
Podwórkowa rehabilitacja
19:55, 21 mar 2017
Też jestem ciekawa- większość to prezenty kupione w Londynie przez moje dziecko, także cała rodzina kibicuje tym cebulkom
Coraz więcej rozchodnika okazałego mam.
Zaczynałam od jednej gałązki kilka lat temu.
Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II
19:51, 21 mar 2017
Ech - znów przegrana walka z własnymi słabościami
Ale takie ładne i w takiej cenie to żal nie brać
Rodki poszły do nowego lasku (Nowa Zembla i Elegants)- w dołku będzie drugi kiścień
W wierzba sąsiaduje z pawiem- zdjęcia kiepskie bo wieczór mnie zastał jak skonczyłam
Ale takie ładne i w takiej cenie to żal nie brać
Rodki poszły do nowego lasku (Nowa Zembla i Elegants)- w dołku będzie drugi kiścień
W wierzba sąsiaduje z pawiem
- zdjęcia kiepskie bo wieczór mnie zastał jak skonczyłam
Rododendronowy ogród II.
19:49, 21 mar 2017
Jeszcze nie pryskałam bo strasznie dużo spraw na mnie sie zwaliło pozaogrodowych ale mieszanka tych nawozów.
Środkowy z jednym z bocznych tez wystarczy.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :)
19:49, 21 mar 2017
ale masz zaawansowaną wiosnę, u mnie hiacynty dopiero widać z ziemi na pół centymetra
Podwórkowa rehabilitacja
19:49, 21 mar 2017
Dlatego uwielbiam wszelakie rojniki, rozchodniki, bo zdobią cały rok
i łagodzą moją niecierpliwość.
Rododendronowy ogród II.
19:44, 21 mar 2017
Dziekuję , stale latam na nie popatrzec bo są na końcu ogrodu. Mam jeszcze w innych miejscach mniejsze ale te sa najładniejsze.
Podwórkowa rehabilitacja
19:42, 21 mar 2017
Basiu raczej będzie kolorowo, cukierkowo.
Łącznie to tulipanów nowych będzie ze 100 sztuk i znaczna ilość tych Negrita Double i City of Vancouver ale jako przedszkole. Całe szczęście mnie nawet 1 sztuka cieszy
Zakwitnie mi pierwszy raz runianka.
Łącznie to tulipanów nowych będzie ze 100 sztuk i znaczna ilość tych Negrita Double i City of Vancouver ale jako przedszkole. Całe szczęście mnie nawet 1 sztuka cieszy
Zakwitnie mi pierwszy raz runianka.
Do raju daleko - u Ewy
19:37, 21 mar 2017
W ubiegłym roku tak ciachnęłam po instrukcji Bożenki z Hortensjady. Nabrałam teraz odwagi
Zaczynają też wchodzić bladawce
Dla odmiany czas na zmiany...
19:35, 21 mar 2017
Malutki pod lasem
19:31, 21 mar 2017
A teraz proszę się nie śmiać Moje krokusy będą kwitły, są tak małe, że mało bym koło nich niepostrzeżenie nie przeszła
Moje krokusy będą kwitły, są tak małe, że mało bym koło nich niepostrzeżenie nie przeszła
Do raju daleko - u Ewy
19:30, 21 mar 2017
Trochę wyżej tnę Great Star Label, bo to hortensja wiechowata. Poprawić cięcie zawsze można w kolejnych latach
Dzięki temu, że niefachowo przycinałam moją hortensję nn, to wyszła mi hortensja na pniu
Malutki pod lasem
19:28, 21 mar 2017
Pojechałam po ukorzeniacz do patyczków, ale kupiłam dodatkowo, to
Świdośliwa lamaracka Ładny egzemplarz za całe 9,67, czy jakoś tak
Ma jakieś pączki, czyli chyba żyje Nie wiem czy jutro nie pojadę kupić jeszcze jednej, tylko nie mam pomysłu gdzie ją wsadzić.
Kulki jak ktoś wchodzi do mnie przez furtkę, to widzi tak jak na załączonym zdjęciu, źle nie jest, no chyba, że się pochyli, albo pójdzie inną stroną
A czy jak ML trochę się zieleni od dołu, to można stwierdzić, że żyje?
Świdośliwa lamaracka
Ładny egzemplarz za całe 9,67, czy jakoś tak Ma jakieś pączki, czyli chyba żyje
Nie wiem czy jutro nie pojadę kupić jeszcze jednej, tylko nie mam pomysłu gdzie ją wsadzić. Kulki jak ktoś wchodzi do mnie przez furtkę, to widzi tak jak na załączonym zdjęciu, źle nie jest, no chyba, że się pochyli, albo pójdzie inną stroną
A czy jak ML trochę się zieleni od dołu, to można stwierdzić, że żyje?
Sprzeczność w ogrodzie
19:25, 21 mar 2017
To tu- to tam- łopatkę mam !
19:22, 21 mar 2017
Mira, nade mną też wisi konieczność prac w warzywniku. A biegam w zupełnie innych zakątkach ogrodu. Aktualny stan forsycji
Makusiu, Aniu nie umiem pracować refleksyjnie. Staram się przestrzegać zasad BHP i robię przerwy na omiatanie wzrokiem przestrzeni połączone z oddaniem się w szpony nałogu (mea culpa trzykrotne), ale wierzcie mi na słowo, że z każdym rokiem prace ogrodowe przebiegają szybciej, bo coraz mniej jest pustych przestrzeni.
Dla Was pierwszy narcyz/żonkil plus krokusy
ten jest jakiś inny
A te udało mi się przenieść na rabatę garażową
Makusiu, Aniu nie umiem pracować refleksyjnie. Staram się przestrzegać zasad BHP i robię przerwy na omiatanie wzrokiem przestrzeni połączone z oddaniem się w szpony nałogu (mea culpa trzykrotne), ale wierzcie mi na słowo, że z każdym rokiem prace ogrodowe przebiegają szybciej, bo coraz mniej jest pustych przestrzeni.
Dla Was pierwszy narcyz/żonkil plus krokusy
ten jest jakiś inny
A te udało mi się przenieść na rabatę garażową
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies