Zapraszam do oglądania programu Maja w ogrodzie 7 go maja z mojego skromnego ogródka.W środę mam jeszcze przemiłych gości,będzie nagrywane sadzenie pelargonii,ale nie wiem jak to się odbędzie,bo zapowiadają deszcz,śnieg i zimno.
Wiesz Haniu, ja cebulicy nie doceniałam długo. Dostałam przez przypadek razem z bluszczem. Teraz jestem nią zachwycona, kolorem, długością kwitnienia. Na szczęście sieje się jak dziewczyny wyżej pisały- już namierzyłam wkoło szczypior. Różne dzięcioły są częstym gościem u mnie, choć takiego maluszka widziałam pierwszy raz.
Cieszę się Renatko, że mimo obowiązków z dziaciaczkami znalazłaś czas żeby do mnie zajrzeć. Stworki cieszą, na szczęście za siatką. U mnie się sprawdziło ogrodzenie. Kawałeczek tylko muszę dołożyć, bo psisko sąsiada mi wchodzi. A wy grodziliście?
Bażyna jest super na kwaśną. Piękna, bezproblemowa, nie daje szansy chwastom. Same zalety.
Witaj Agnieszko, dzięki za linki! Bardzo się cieszę że moje fotki się przydały .
Strony hodowcy wcześniej nie widziałam - bardzo ciekawa lektura. Mi bardzo podoba się Felix ale w tym ogrodzie to już raczej go nie zmieszczę . Kiedy kupowałam Iolanthe w 2012r to na jej temat informacji było bardzo niewiele - według opisu miała dorastać do 3m. Jej kolor jest taki jaśniutki kiedy jest w pąku, po rozwinięciu jest ciemniejsza, kwiaty ma bardzo duże i obficie kwitnie, no i pięknie pachnie . Jedyną jej wadą jest to, że kwiaty przemarzają - w zeszłym roku wszystkie , teraz pąki się pojawiły ale te na górze mają drobne uszkodzenia mrozowe no i przez to zimno jeszcze się nie rozwinęły a już kilka płatków sie osypało , zobaczymy czy z wiekiem nabierze odporności .
Iolanthe z 25 kwietnia 2015:
Życzę błękitnego nieba na święta... i zero przymrozków...
na wątek wspólny nie zdążyłam się załapać, wiec chociaż złoże nieregulaminowo życzenia u siebie..
I moje dwie niebieskie rzeczki...
Zakupiłem od znajomej sadzonkę juki ciekawej bo ped kwiatowy ma ponad 3m, liście są wysokie na 1,30m , ona tę juke ma z niemiec i poszukujemy odmiany może ktoś wie lub ma tę juke, bo to nie jest zwykła odmaiana ogrodowa.
na ostatnim foto płotek ma 110cm
Czereśnie..... majowa.. już szpaki się na nią szykują.. a srok w tym roku nie widzę.. za miesiąc będą bubki do jedzenia.. dla szpaków Wiec pozachwycam się kwiatami.. kwitną czereśnie pięknie Foto wychodzi słabe.. muszę chyba zapsiać sie na kurs fotografowania..
ooo krótko je przycięłas, myślisz że to pomoże z ich osmiorniczeniem? ale słowo wymyśliłam ale Ty wiesz o co mi chodzi
Jak zakwitną ładnie będę się komponować z tymi białymi doniczkami.
Z tą brzoza to już pomysłu nie mam.. nawadniać nie będę bo i tak rachunki za wodę rozwalają .. ale ułudka jak na razie z malutkiej sadzoneczki całkiem sporo urosła, i widzę siewki.. tej wielkości jak prawie sadzonka zeszłoroczna.. taki niebieski dywan wiosna by mi pasował.. Natomiast nie mam pojęcia jak to wygląda w sezonie..
Kto ma ułudkę.. niech napisze jak się zachowuje w sezonie?? Bo kuzynka brunera potrafi mieć brzydkie liście Coś brunerom u mnie do końca nie pasuje.. wiosną ruszają ,ale w sezonie są różne I na suchym to brunera padnie
Oglądałam Twoją wiosnę i mamy podobnie... mam po prostu trochę inne kwiatki, a te co wspólne to w takim samy stadium rozwoju. Zapowiadają jeszcze solidne przymrozki, wiec niech sobie jeszcze siedzą cicho...
Różnica lekka może być ,bo nawet jak zjadę z mojej górki 3 km niżej to jest różnica.. w forsycjach mam rozbieżność w czasie do tych 3 km o jakieś 4 dni.
Ale co się odwlecze to nie uciecze Byle zdrowie było... jak chemy ciepła to trzeba wyjechać do ciepłych krajów
Hakonka w kamieniach i na pełnym słońcu jest już spora.. a w innym miejscu ma w porywach 3 kłoski na pół centymetra.. ale w sezonie nadrobią różnice ..
I nie zostaje się nic innego jak cieszyć się, że już wiosna, jaka by nie była... najgorsze to te przedwiośnie nic nie kwitnie, błoto wszędzie, zimno i mokro.. a teraz chociaż są kolory
Z Muminkami spokojnych świąt nie będzie... nie ma takiej opcji... ale damy radę
Żółta piwonia bylinowa ma też żółte łodygi i liście Mama nadzieję, że zakwitnie
Już dopytalam sięco to za odmiana..bo nie zapisałam.. ku pamięci i tu piszę Piwonia Gold Mayn.
Niestety narcyze u mnie wcina mucha narcyzowa.. kocham je, ale niestety.. mucha jest sprytniejsza ode mnie.. za to ciemierniki mają się dobrze. Przy okazji jaczanych świąt, dziś dostały kolejna porcję skorupek.. a po świętach już nie mam pojęcia gdzie to sypnąć, chyba pójdzie na kompost. Dziś nawet sasanki dokarmiałam Szkoda, że pogoda do niczego, skulone są zamiast królować na rabatach.