Tak przygotowana, wyruszyłam wczoraj na warzywny Z wielkim zadowoleniem stwierdziłam, że zmieszczą mi się dwa rządki cebuli więcej, niż planowałam. Także koniecznie będę musiała dokupić żółtej, bo mi zabrakło. Czerwoną wsadzę za dwa tygodnie, razem z siewem marchwi, pietruszki i pasternaku. Bobu wsadziłam dwa rzędy, groszku podobnie.
Wczoraj zaczęłam porządki w ogrodzie. A dziś ledwo chodzę Jednak codzienne spacery nie dają kondycji takiej jak dlubanie w ziemi Przy okazji odkryłam takie szalone hiacynty:
Ciąć..ja tak bynajmniej zrobiłam już tydzień temu ; moja dwuletnia ale było co ciąć.Drugi tnę latem, jak wypuszcza źdźbła, które nic mi się nie podobają i odbija pięknie.