Wiśnia trafiła na miejsce w rogu działki, zasłoni niebawem widok z ulicy

Jesienią posadziłam tam jeżówki purpurowe, a z przodu hortensje.

Pamiętacie Ewy fotkę?
Zimą
https://pl.pinterest.com/pin/529876712394341391/
Wiosną
https://pl.pinterest.com/pin/529876712394341408/
Na rabacie z bukszpanami rośnie magnolia Susan.
To dość mrozoodporna magnolia i powtarza kwitnienie.
Ponad rok temu posadziłam w ogrodzie dwie magnolie: Spectrum i Old Port. Niestety nie przeżyły poprzedniej zimy. Albo mroźnej wiosny. Sama nie wiem, co było gorsze. I nie wybudziły się niestety. Żal mi było, jak patrzyłam na kwitnące magnolie. I długo się wahałam.

W sobotę byliśmy w Obi.
Zbyszek jak zwykle poszedł na dział męski, a ja na OGRODNICZY
Przyszły dwie panie. Szukały magnolii. I poleciłam im Susan. Właśnie przy nich stałam. Pomogłam wybrać najładniejszą. Zadowolone poszły z magnolią.
"Czemu ja jej nie wzięłam?" pomyślałam i zadzwoniłam po Zbyszka, by pomógł dokonać wyboru.
Wyciągnęłam wszystkie stojące w rzędzie i do domu wróciłam z tą:

W ten sposób wiśnia piłkowana royal burgundy

oddała swoje miejsce Magnolii "Susan"

A na Dzień Kobiet M się spisał i tradycyjnie dostałam pierwsze bratki

Nastał Nowy Rok 2017
Wszyscy wyczekujemy wiosny.
No, nie wszyscy, bo do niektórych już przyszła.
Podziwiam na południu wiosenne kwiatki: krokusy, iryski. U mnie jeszcze trzeba poczekać.
Ale znalazły się przebiśniegi
Tylko później wyszły, niż u innych

Żebym nie zazdrościła innym, u mnie zakwitł pierwszy krokus

Jedyny. Reszta jeszcze śpi
Wychodzą hiacynty

W GRUDNIU spadł śnieg. Trzeba było zakończyć sezon. Wytłumaczyć różom, że to już grudzień



I zabrać się za dekoracje świąteczne

Róże nie chciały odpuścić.


Rudbekie

Trawy jeszcze młode, ale podobało mi się

Tak Aniu. To jest słuszna decyzja. Tylko odwleczemy w czasie.
Ale decyzja zapadła.

W listopadzie przyszły pierwsze przymrozki.

Hortensje i trawy zmroziły się

Zaczęło się dziać wokół budynku gospodarczego:
Ociepliliśmy dwie ściany, położone zostały tynki. Wymienione drzwi garażowe

Znaleźliśmy inną firmę która uznałą, ze w trybie pilnym trzeba zabezpieczyć dach garażu.
W listopadzie wszystko znalazło się wreszcie na dachu

Jednak zbyt późno, by coś robić. Pozostało więc tylko planowanie:

Jednak zimą nieco plany się zmieniły. Jestem za kostką na podjeździe do garażu, więc trawnik będzie mniejszy...

Październik 2016
Moi chłopcy przykręcali dalej listewki na ogrodzeniu.
Tym czasem zimne noce spowodowały, że roślinki zaczynały się przebarwiać

Kwitły Marcinki

Od Hogaty dostałam siewki rozplenicy. Trzymam kciuki, by żyła

Przebarwiały się hortensje

Znudziły mi się kulki pod linijkę, Trochę je rozsypałam na rabacie przy tarasie

Jedyna stipa, która zakwitła

To był też czas sadzenia cebul

Gosia pisała o połączeniu czerwieni z fioletem.
Najpierw były czosnki główkowate, potem werbena

i naparstnice

Kwitły hortensje, zaczynał miskant Klaine Fontanne

Żurawki od Ewy wylądowały na rabacie herbacianej Są śliczne.

A na bylinowej kwitły dzielżany, rudbekie i krwawniki

Zaczęła wschodzić nowa trawka


Udało mi się fajnie połączyć ptasie łąpki, kulki bukszpanowe (jeszcze małe) i z tyłu żurawki

Molinia zaczęła się przebarwiać:

anka_ napisał(a)

Wiesz Iwonko jak zaczynałaś rewolucję to za głowę się łapałam i zastanawiałam co ta kobieta chce od swojego pięknego ogrodu. Na tych porównaniach widać jak bardzo twój zielony zakątek się zmienił na plus, jednocześnie nie zatracając swojego charakteru. Bardzo dużo pracy wykonaliście z eMem. Podziwiam.
I o to chodzi w ogrodzie... żeby żył...

Aniu, na początku mój ogródek nie był piękny. czasami na fotkach możemy czarować, zwłaszcza, jak jedną rabatkę fotografujemy... Poza tym sama wiesz, ze są różne style, ja wtedy poszukiwałam swojego. Tu dopiero nauczyłam się sadzić rośliny w grupach ... Nadal podoba mi się nowoczesny styl. Ale ogród musi pasować do domu i do otoczenia. Więc mój styl jest taki własny ... sama nie wiem, jaki
Cieszę się jednak, że mi się udało, teraz mi się podoba już większość

Dokończę więc moje podsumowanie. Muszę się spieszyć, bo wiosna idzie wielkimi krokami
We wrześniu zaczęła się wybarwiać Vanilia Fraize.

Kilka dni póżniej:

I pod koniec września:

Rozsadziłam żurawki Lime Marmalade na północnej rabacie( to chyba te ). Wreszcie otrzymałam mini-dywanik

Jak kompost wyszedł po opróżnieniu kompostownika?
Pewnie część się nadaje na rabaty
Pegasus fajnie wygląda. Też będę go siała

Iwk4 napisał(a)

Dziękuję. Męczy mnie gorączka. Do piątku muszę się wykurowac.

zdrowia życzę


PS. myślałam, że sezon grypowy juz sie zakończył......upss

Basilikum napisał(a)

ja chyba z dwa albo trzy razy wysadzalam bratki z donic do gruntu i na kolejna wiosne juz ich nie bylo

Ja też wysadzalam na rabaty. Kwitły do jesieni w półcieniu. Jeden sezon to i tak długo na bratki.

Mirelko, pewnie cieszą cię krokusy. Na fotkach widzę u dziewczyn, że iryski i krokusy kwitną w podobnym czasie. Zatem u siebie czekam. U ciebie cieszę oko.

Dziękuję. Męczy mnie gorączka. Do piątku muszę się wykurowac.