Zana, dzięki podpowiedź w sprawie nawozu. Mam jedną jedyną i tak kombinuję coby nie kupować kolejnego i podsypać nawozem do horetnsji ? Hmm, przekombinuję pewnie co ?
A nie wydaje Ci się, że wersja nr 1 jest zbyt regularna i jakaś taka sztywna ?
Dzisiaj oczywiście też byłam na działce Wytarmosiłam resztę bukszpanów i wsadziłam to co miałam na obwódkę Mam nadzieję, że się przyjmą po tym tarmoszeniu Oto i one
Takie małe porównanie narcyzy Tete-a-Tete Kupiłam w zeszłym roku pędzone na wiosnę - pierwsze zdjęcie, a na jesieni wysadziłam je do ziemi i tak wyglądają aktualnie - na drugim i trzecim zdjęciu
Podobno nornice nie lubią czosnków. A mnie spotkała niemiła niespodzianka- czosnki do wyrzucenia i lilie w tamtym roku sadzone też są zjadane. I wszędzie mam dziury w ziemi. A jedna cebula czosnku była wielkości pięści i zastanawiałam się jaki będzie kwiat . Ale niestety się nie dowiem. Mam nadzieje że więcej nie zeżrą już.