Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Podwórkowa rehabilitacja 21:37, 27 mar 2017


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11907
Do góry
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 21:37, 27 mar 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Agania napisał(a)
Krokusami mnie zauroczyłaś...masz wiosną wszystko to co tygryski kochają

Takie piękne kotki trikolorki są wszędzie tylko nie w małopolsce, to masz dwie kotki?

Ładne detale w domku, podobają mi się u Ciebie pastele, biel i beż...zajączki jak z bajki

Ogrodowo właśnie zbieram suchelce po zimie i ciacham hortensje, ale nie myślę przy tym byle szybciej wykonać robotę, wniosek jednak wycięgnęłam z tego cięcia jeden, że co roku tnę coraz wyżej?


Agatko takich kolorowych dachowców chyba wszędzie pełno, ja mam jedną ale u Gosi z kwiatami we włosach jest całkiem podobna
W domu kolorami przewodnimi są beż, biel i brąz i chociaż chciałabym już od nich odejść to nijak nie potrafię
ach te brązy Tylko te zajączki takie dziecinne Chyba je przelecę całkiem na biało

Ja hortensje ścięłam tydzień temu a dopiero dziś zauważyłam, ze anabelce zostawiłam jedne gruby i długi badyl
Tak widać skupiłam się na liczeniu oczek

Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 21:36, 27 mar 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Aniaaa napisał(a)
No to zobaczymy co wyjdzie z mojego przycięcia hortensji
W tamtym roku dwie jakoś dziwnie popuszczały długie gałęzie i kwiatostany gięły się do ziemi.
Krokusy Twoje przepiękne.A nie mówiłam,że będę się nimi zachwycać
Ja swoje wałkowałam prawie każdego dnia fotografując,Ty tez możesz bo zachwycają
Kicia wie co dobre i wygodne,pańcia się popisała.
Lampion znam..mam taki sam.Fajne mamy gusta
A zajączki zdobyczne słodkie.
Zawsze marzyłam o kominku,nie spełniło się. Mąż w zamian kupił meksykański,musi mi starczyć na dworze

Lampion wstawię u siebie.

Wiesz, moje hortensje też sporo cienkich witek miały ale z roku na rok coraz więcej ładnych grubych. Co jednak z tego skoro deszcze i tak gięły aż do ziemi. Mam nadzieję, że z czasem będą coraz mocniejsze.
Jedna hortensja jest jakaś dziwna, wyprowadzona na wysokiej nóżce. Nie wiem jak ją ciąć.
Lampion widziałam u Ciebie, taki sam a jednak nie ten sam
Zające kupiłam za grosze w starociach, były strasznie żarówniaste więc przebieliłam je lekko ale i tak wydają mi się dość infantylne
Kominek sami robiliśmy. Może nie najpiękniejszy ale za to jak grzeje
Piecyk meksykański pękł nam w ubiegłym sezonie i właśnie jestem na etapie poszukiwania grilla w jego zastępstwo.

Podwórkowa rehabilitacja 21:35, 27 mar 2017


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11907
Do góry
Ten nie jest zimozielony.

Ogrodowe skarby 21:35, 27 mar 2017


Dołączył: 15 lut 2013
Posty: 3465
Do góry
Amelio dla ciebie ! Kaczeńce prosto z nad strumyka
Ogród z uśmiechem 21:33, 27 mar 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
jolanka napisał(a)
Na poprawę nastroju trochę pisma obrazkowego, wiosennego



Obrazkowe pismo przeczytałam.
Zielonym do góry... :) 21:31, 27 mar 2017


Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2989
Do góry
Toszko moje cisy a raczej żywopłot z nich. Po obejrzeniu Twojego stwierdzam ze moje są w ogóle nie cięte, przyznam się bez bicia że dopiero na wiosnę trochę je skróciłam - i tak serce mi pękało przy każdej ciachniętej gałązce


Tutaj mam odwieczny problem bo mi wylatują cisy, ten zielony to dosadzony w sobitę nowy okaz - z tych pomarańczowych to już nic nie będzie?

Tymi pojedyńczymi pomarańczowymi gałazkami to zbytnio się nie martwię (może źle podchodzę do sprawy - ale wydaje mi się ze przemarzły)

Za wszelkie rady ślicznie dziękuję
Moja działka na Dębowym Lesie 21:30, 27 mar 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
jona napisał(a)
Często u Ciebie bywam (jak jestem na forum, choć z tym ostatnio krucho), więc cieszę się, że się spotkałyśmy. Ogród bliższy jak się zna właścicielkę .
Asiu, tak pamiętam ,że często bywasz u mnie. miło mi i ja nie zawsze mam czas,żeby zajrzeć do polubionych już wątków.Ale i ja do ciebie lubię zaglądać.
Dlatego bardzo się cieszę,że poznałyśmy się.Teraz lepiej twój watek mi będzie się kojarzył
Zdradź nam, co kupiłaś?

Betka napisał(a)
Ani przychodzę i ja podziękować za miłe spotkanie
Jestem ciekawa jakie rośliny zakupiłaś? Zdradź rąbek tajemnicy

Beatko i ja dziękuję za to wspólne spotkanie i możliwość poznania was i ciebie
ja też lepiej będę kojarzyła twój watek z wesołą, żywą dziewczyną

Dziewczyny , kupiłam :
Z 10 cebul ( bo ładne były,duże i odmiany jakich nie mam ) znacie taka dolegliwość ??
Kilka mieczyków.
3 trytomy. już polowałam na nie w rożnych ogrodowych i marketach .Ale nigdzie nie znalazłam .A tam tak, Kiedyś miałam je przez kilka lat.A w tamtym po zimie m i przepady. Ale teraz już mam 3 nowe odmiany.A tak miałam tylko jedną .
żółtą - Minister Verschuur, czerwono-pomarańczową -Alcazar i jasno-pomarańczową First Sunrise.
Bratki 3 sztuki.chcę na początku dekorację zrobić na schodach przed świętami, a potem pójdą do ogrodu.
2 pierwiosnki
Róże angielską
i trawkę Carex morrowii Ice Dance.
mąż trochę się złościł ,że nie kupiłam rośliny owadożernej- kapturnicy , które tam były a ja nie dałam się namówić.nie znam się po prostu na tej grupie roślin. Kiedyś syn miał rosiczkę ale po wakacjach padła.

Przymiarki rano tylko przed pracą zrobiłam.Ostatecznie tylko czerwony pierwiosnek posadziłam do gleby.Resztą jeszcze nie wiem gdzie.może jutro , albo pojutrze znajdę czas...
ten ma niskie kwiaty

A ten na wysokiej łodyżce
Moja bajka 21:29, 27 mar 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
prymulki zaczynają kwitnąć

pościnałam wczoraj stipy
Krokusowy zakątek 21:28, 27 mar 2017


Dołączył: 08 lis 2016
Posty: 594
Do góry
Mąż zdjął całą darń i wywalił ziemię pod polbruk i chwilowo leży bo sobie uszkodził plecy Brat się nabija i pyta kogo zamierzamy tam pochować...
i jeszcze nam kostkę brukową w casto wykupili


No ale za to jutro przyjdą hortensje - chociaż jeden plus

Agania co do krokusów to trawnik koszony będzie trochę później niż normalnie i krokusy mają trochę czasu na odbudowanie cebulek- na działce przez lata tak było robione i efekt widać poniżej - zasadniczo od dobrych 20 lat nie został na tej działce posadzony żaden krokus - ba, w trawniku nigdy nie został posadzony żaden. Rozsiały się jak wściekłe Dajemy listkom trochę czasu i kosimy Mam nadzieję, ze te szlachetniejsze odmiany też dadzą rade - zobaczymy w przyszłym roku

Stroiki i wianki różne nie tylko świąteczne 21:27, 27 mar 2017


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Do góry
A to moje rękodzieło


Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:25, 27 mar 2017


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
ren133 napisał(a)
Wszystko żyje
Zawilce, jarzmianki, orliki, stipa, rozplenica (już przycięta), sesleria, molinia zaczyna, miscanty ok, RB rusza ... jednym słowem to była dobra zima dla roślin


Dokłanie...to była dobra zima
Coś jeszcze, coś więcej... 21:25, 27 mar 2017


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22436
Do góry
Sebek napisał(a)



Miłe dla oka, fajnie, ze tu zajrzałam
Moja bajka 21:23, 27 mar 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
taką różę dziś koleżance zabrałam . W stanie agonalnym jest. Ciekawe czy da radę

posadziłam ją do donicy i od razu obcięłam.
Ale chyba nie bardzo się pozbiera.

do minioczka znów żwirku dosypałam. Jak będzie reszta roślinek wysypię na całości.
Ogród z uśmiechem 21:17, 27 mar 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Do góry
Moja bajka 21:16, 27 mar 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
kasiek napisał(a)
No ja tez podziwiam pieknego ciemiernika! A sówki przeurocze Sezon otwarty to Ci nalot zrobimy

a ja taki bandżaj Gościom zafunduję . Lokwiduję moje prowizoryczne oczko. Jedna donica pękła, druga była mi potrzebna i ni ma
Co i jak? Nowicjuszka 21:15, 27 mar 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Lawendę tne w połowie kwietnia. Termin ciecia nie ma wpływu na termin kwitnienia, ale na przetrwanie przymrozków ma

Wrzośce kwitną wiosną, mają większe kwiatki i mniejszą mrozoodporność.

Z moimi wrzosami problem polega na tym, że nie zapisałam ich nazw i po prawie 7 latach już nie pamiętam. Wybacz. Do wrzosów, aby rosły zdrowo, latami trzeba min. rok wcześniej przygotować stanowisko. Musi się przegryźć, złapać stabilne ph max. 4,5 być przepuszczalne, ale jednocześnie trzymać wilgoć w umiarkowanej stabilności. Starsze wrzosy, bez problemów znoszą kilkudniowe susze. Podstawą jest wytworzona mikoryza w systemie korzeniowym. Jeśli będzie kilkuletnia to praktycznie ph nie ma determinującego znaczenia. I to jest dobra wiadomość, na przyszłość dla brzóz
Polecam ci wybierać wrzosy pod kątem zmienności lub ciekawych kolorów nie tylko kwiatów, ale całej krzewinki

Mój ulubiony wrzos to Calluna vulgaris 'Winter Red' (na szczęście przypadkowo znalazłam kiedyś oryginalną doniczkę i jest to jedyny rozszyfrowany wrzos), w sezonie jasnozielony, a od stycznia intrygująca czerwień (niezmiernie trudna dla aparatu - nawet Anka_ próbowała uchwycić ten kolor)
listopad - łapie czerwień

luty

Zdjęcie kiepskiej jakości, ale kolor najbardziej zbliżony.


A poniżej niezwykle intrygujący jegomośc, o stalowo-srebrnych, aksamitnych z wyglądu i dotyku gałązkach. Nie sposób go nie głaskać

I kolejny, moze nie kwitnie spektakularnie. Białe kwiatki. Ale przyznaj, że te żółto-limonkowe krzewinki cieszą oczy.
Ogród z uśmiechem 21:15, 27 mar 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Do góry
To zdjęcie jest cudne
Pszczółka huśta sie na płatku krokusa



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies