Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe dylematy Kasi ... pomożecie?

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe dylematy Kasi ... pomożecie?

KasiaW 09:09, 04 kwi 2017


Dołączył: 13 kwi 2013
Posty: 421
Toszka napisał(a)
Ewergolda grzyb dopada. Wykop, delikatnie podziel, poczyść, przytnij korzenie. Dotychczasowe miejsce odkaź.

Na drugi raz podczytuj wątek Polinki (kompendium wiedzy o trawach) i tylko jak carex rusza przytnij krótko.


Dziękuję Iwonko, idę podczytywać wątek Polinki ... nie doczytałam, że się je przycina wsadzić je w doniczki czy do gruntu?

Podpowiesz coś do odkażania gleby tak na szybko? Topsin się nadaje?
____________________
Kasia Ogrodowe dylematy Kasi ... pomożecie?
Toszka 09:18, 04 kwi 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Z braku laku może być topsin. Ostatni dzwonek na Propanian - ten jest eko.

Sadzisz prosto do gruntu. Możesz podlać ukorzeniaczem. Dbaj o podlewanie. Szybciutko carex zregeneruje siły.

Wychodzi u ciebie brak czytania pobocznych watków, bo na bieżąco omawiamy takie sprawy
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
KasiaW 09:22, 04 kwi 2017


Dołączył: 13 kwi 2013
Posty: 421
Z czytaniem wątków Iwonko masz całkowitą rację brak czasu, a jak chwila się znajdzie to pismo obrazkowe leci ... przyznaję się do winy...

Dziękuję za radę. Spróbuję zakupić Propanian. Topsin mam na stanie dlatego pytałam o niego.
____________________
Kasia Ogrodowe dylematy Kasi ... pomożecie?
makadamia 09:42, 04 kwi 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Rabaty super! Będzie cudnie!.

Co do zaplanowania dalszej części - chętnie bym pomogła Kasiu, ale coś mi się wydaje, że ten komputerowy planik nie trzyma się rzeczywistych wymiarów, więc rysować na nim nie ma sensu. Dorysuj może resztę ogródka na kartce. I zdjęć nie skąp.

O carexach też muszę doczytać, bo moje ID wyglądają podobnie. A pryskałam miedzianem dwa razy
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
KasiaW 09:53, 04 kwi 2017


Dołączył: 13 kwi 2013
Posty: 421
makadamia napisał(a)
Rabaty super! Będzie cudnie!.

Co do zaplanowania dalszej części - chętnie bym pomogła Kasiu, ale coś mi się wydaje, że ten komputerowy planik nie trzyma się rzeczywistych wymiarów, więc rysować na nim nie ma sensu. Dorysuj może resztę ogródka na kartce. I zdjęć nie skąp.

O carexach też muszę doczytać, bo moje ID wyglądają podobnie. A pryskałam miedzianem dwa razy


Dzięki Asiu napracowaliśmy się wczoraj bardzo, mam nadzieje, że będzie cudnie Całkiem ładnie to wygląda, koła fajne nam wyszły. Kolana bolą, ale radocha jest

Planik oczywiście wkleję, zdjęcia też dorzucę.
Dziś będę ratować Carexy. Mam nadzieję, że się uratują.
____________________
Kasia Ogrodowe dylematy Kasi ... pomożecie?
KasiaW 10:09, 04 kwi 2017


Dołączył: 13 kwi 2013
Posty: 421
Tak na szybko mam na razie taki planik:
____________________
Kasia Ogrodowe dylematy Kasi ... pomożecie?
KasiaW 10:14, 05 kwi 2017


Dołączył: 13 kwi 2013
Posty: 421
Iwonko (mam nadzieję, że zaglądasz) wracam z tematem bukszpanu, o którym rozmawiałyśmy w tamtym roku.

Mam u rodziców okaz ok 1,2 m średnicy i kilka kulek mniejszych (no prawie kulek ) ok 40 cm wysokości, które mogę przywieźć do siebie.

Tak je sobie zaplanowałam na rabacie sąsiadującej z przedogródkiem (z kulami Hoseri i buczkiem Rohan Weeping :



Brakuje oczywiście wypełniaczy.


Czy to ma ręce i nogi?? Co o tym myślicie?


____________________
Kasia Ogrodowe dylematy Kasi ... pomożecie?
makadamia 11:00, 05 kwi 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Kasiu,
Kulki będą wyglądały super. Powtórzyłabym je w innym miejscu, choć może już nie w takiej ilości.

Ze swojego doświadczenia (rok temu przesadzaliśmy kilka całkiem pokaźnych bukszpanów) powiem tak:
przy tak dużych roślinach pewnie nie dacie rady przenieść całej bryły korzeniowej. Na dzień, dwa przed przesadzaniem podlejcie te buksy (żeby sucha ziemia nie wysypywała się spomiędzy korzeni), karpę zabezpieczcie jutą, zadbajcie o dobrą ziemię na stanowisku docelowym i zastosujcie ukorzeniacz lub nawóz startowy. Przez cały sezon porządnie podlewajcie.

Moje buksy były dość brutalnie przesadzane, żaden nie usechł (przynajmniej dotychczas) ale po zimie część jest w raczej kiepskim stanie. Mazan orzekł, że przyczyną jest susza fizjologiczna spowodowana kiepskim ukorzenieniem. Czyli należało zastosować ukorzeniacz i lepiej podlewać.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
KasiaW 11:19, 05 kwi 2017


Dołączył: 13 kwi 2013
Posty: 421
Asiu,

dziękuję za odzew. Planujemy zrobić dokładnie tak, jak piszesz. Mam już nawet ukorzeniacz zakupiony.
Czy będzie tam tyle kulek, nie wiem jeszcze, muszę pokombinować z doniczkami i zobaczyć jak to będzie wyglądać na rabacie.

Na rabacie będzie pociągnięta linia kroplująca, więc suszy nie powinno być.
____________________
Kasia Ogrodowe dylematy Kasi ... pomożecie?
Toszka 21:16, 06 kwi 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Jeśli z kuliszczem możesz się wstrzymać do przyszłego roku to mozna by było zminimalizować ryzyko i zaszkółkować go. A to oznacza obkopanie ok. 50% korzeni na 1/2 obwodu bryły korzeniowej. Kopie się dość głęboki rów. Po zewnętrznej układasz mocną folię, a resztę rowu obsypujesz żyzną ziemią z kompostem. W ten sposób uzyskasz efekt jak w doniczce. W rowku wytworzą się nowe korzenie. Druga, nieobkopana połowa korzeni karmi bez problemu krzew. Na wiosnę wykopuje się krzew w 50% nienaruszonymi, sprawnymi korzeniami (to ta rok wczesniej obkopana połowa. Mam nadzieję, że jasno wyjaśniłam.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies