Na zielonej... trawce :)
14:58, 31 sie 2017
tak, ubrania płowiały to najlepsze słowo
Dodatkową uciążliwością było ciepło jakie suszarka oddaje w czasie swojej pracy co w lecie podnosiło temp. pomieszczenia.
W domu mam elektroluxsa z funkcją odświeżania parowego(co jest lipą ale jak mi firanki wyschną po parowaniu łatwo się prasują)to przy 1200 nic się nie dzieje, przy 800 pranie mam mokre i długo schnie. Pewnie co pralka to inny obyczaj