Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "AngelikaX"

Na zielonej... trawce :) 14:58, 31 sie 2017

Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 651
Do góry
AngelikaX napisał(a)


Naprawdę tak niszczyły, może faktycznie były programy do delikatnych tkanin... moim zdaniem jak na upale zostawi się ciuchy na suszarce na cały dzień to też potrafią wypłowieć (moja szwagierka ma takie "zdolności" )

Wirówka też nie sprzyja ciuchom, mam w pralce nawet 1400 obrotów ale rzadko używam - głównie koce, czy ręczniki ogólnie staram się wirować na max 800



Kami dzięki za głos

tak, ubrania płowiały to najlepsze słowo i nigdy tyle mechów nie widziałam żeby z ubrań wydarło. Nazwy nie pamiętam bo to suszarka w Holandii stosowana.
Dodatkową uciążliwością było ciepło jakie suszarka oddaje w czasie swojej pracy co w lecie podnosiło temp. pomieszczenia.

W domu mam elektroluxsa z funkcją odświeżania parowego(co jest lipą ale jak mi firanki wyschną po parowaniu łatwo się prasują)to przy 1200 nic się nie dzieje, przy 800 pranie mam mokre i długo schnie. Pewnie co pralka to inny obyczaj
Typografia ogrodu 14:44, 31 sie 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Asiu jak Twój wianek z anabelli trzyma się?

Myślę nad zmianą nasadzeń w donicach i do wrzosów może bym dodała kwiatuchów anabellek
Na zielonej... trawce :) 14:36, 31 sie 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Makao_J napisał(a)
O matko Co to ludzie nie wymyślą Ale ja zacofana jestem w tych nowych technologiach



Ania ja tak mam jak dla syna szukam prezentów pod choinkę czy urodziny... jak zaczynam w necie szperać to o połowie nie wiedziałam wogóle o ich istnieniu, albo nie mam pojęcia do czego służą
Na zielonej... trawce :) 14:34, 31 sie 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
ren133 napisał(a)


do prania ta do włosów to tak ważna jak serwis do kawy dla navi


Aaaaaa... no już myslałam, ze do włosów i mówie sobie, ale jak to tak to da się
Na zielonej... trawce :) 14:33, 31 sie 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
ren133 napisał(a)


no właśnie chyba Asia ma




No co Ty? P Asi wpisie to zastanawiałabym się czy pralkę ma

ps. Oczywiście to żart Asiu nie o bądź zła
Na zielonej... trawce :) 14:32, 31 sie 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
kami napisał(a)
Użytkowałam suszarkę w sumie 10miesięcy oczywiście nie dzień w dzień ale często z potrzeby bo nie było gdzie suszyć.
Oceniam, ze niszczy ubrania w sensie tracą kolor. Z nowego ubrania po jednym suszeniu robiła się dość zużyta rzecz. Sporo kłaczków zbiera się z filtrów po skończonym suszeniu. Jak filtrów się nie wyczyściło to na kolejnym praniu kłaki w części pozostawały.
Fajna rzecz do ręczników, pościeli choć mi szkoda koloru jak pościel kupię sobie z h&y.
Suszyłam głównie na znaczku szafa bo program suszył i nie był najdłuższy ale może były delikatniejsze. Nie pamiętam dokłanie ale z 1-1,5h cały bęben się suszył zazwyczaj były to dresy, swetry, bluzki bawełniane.
Pranie nie było wymięte bardziej niż po wirowaniu z pralki.
Wodę z suszenia wylewało się ze wbiornika 2/3Litry?, który wystarczał na jedno suszenie. Jak zbiornik był pełen suszarka pipczała i nie suszyła
W domu wolę wirowanie w pralce wł. na 1200 obr i suszarki wolę nie mieć ale jakby nie to, że niszczy ubrania fajna rzecz.



Naprawdę tak niszczyły, może faktycznie były programy do delikatnych tkanin... moim zdaniem jak na upale zostawi się ciuchy na suszarce na cały dzień to też potrafią wypłowieć (moja szwagierka ma takie "zdolności" )

Wirówka też nie sprzyja ciuchom, mam w pralce nawet 1400 obrotów ale rzadko używam - głównie koce, czy ręczniki ogólnie staram się wirować na max 800



Kami dzięki za głos
Na zielonej... trawce :) 14:26, 31 sie 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
iwonkap napisał(a)


Jestem tego samego zdania. Zmiękczacz tak naprawdę doceni ten kto ma twarda wode i walczy z nią w lazienkach, na bateriach itp. Koszt nie az tak wielki przy robieni instalacji a pozwala na bycie PPD bez szorowania ciągle wszystkiego+ ochrona sprzetów, kotłów itp. Wiele kotłów ma w zapis w gwarancji ze uszkodzenia tego typu nie podlegają reklamacji, tak samo baterie termostatyczne itp. Sprzątanie to chwila moment Jak ma sie miekką wode to faktycznie moze niebyt potrzebny sprzęt My kupiliśmy jak jeszcze w trakcie budowy umyliśmy czarny samochód pod domem i stał sie samochodem w ciapki

Oststnio prawie eMa zamordowałam bo chcąc zmyć jakas muchę pociagnął po oknach woda do podlewania ..pomijając ze okna straciły przejrzystość to normalnie widać jak idealnie kamień osadził sie na nich z tej wody. Nie wyobrażam sobie nie mieć zmiękczacza i kazdemu doradzam






Iwonka święte słowa a wiesz, że chwile mi zeszło aby rozszyfrować skrót PPD :

ps. Ja też nie wyobrażam sobie nie posiadać
Na zielonej... trawce :) 14:23, 31 sie 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
eee_taam napisał(a)


bład myslenia


mam tez zmiekczać wody na instalacji ...idealny gadżet do domu kosztował chyba ze 2tys przy budowie domu to żaden koszt ...no i nie jest to fanaberia ...nie mam kamienia nigdzie .. i drutów na głowie

i podobnie jak Andżela głownie montuje sie go dla ochrony pieca i instalacji grzewczej ( u mnie podłogowa ...te waskie rurki jakby zarosły kamieniem to byłoby lodówka w domu) ...ale korzysta tez pralka , ekspres, zmywarka , czajnik ...i nie mam drutów na głowie i nie musze uzywać tony odzywki czy balsamów ...własciwie myje samym szamponem pije kranówke bez stresu

nie widze minusów w tym ustrojstwie


PS. młynka pod zlew nie mam, nigdy nie uzywałam ..moze kiedyś




młynek kupiliśmy za czasów jak jeszcze nie było ustawy śmieciowej i śmieciarki opróżniały kubły raz na miesiąc... nie chciałam sobie wyobrażać co przez ten miesiąc w tym kuble się dzieje z tymi resztami jedzenia... pewnie same zaczyna wychodzić

A tak wszystkie obierki, bułki, mięso, kości (ale nie wieprzowe bo te za twarde) ląduje w młynku i ucieka z wodą
Na zielonej... trawce :) 14:20, 31 sie 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
eee_taam napisał(a)


taka?
https://odeo24.pl/product-pol-3821-Lakeland-24063-Suszarka-elektryczna-na-pranie-2-poziomowa-200-W.html
zastanawiałam sie nad nia ...ale zrezygnowałam bo uaznałam ze to fanaberia do podobnego wniosku doszłam z myjka do okien ...tez nie kupiłam ...myje tym czymś
http://speedcleaner-lave-vitre.com - mycie okien najgorsza czynnośc domowa jak dla mnie ...z myjka czy bez


takiej suszarki pralkowej tez nie mam ...choć dziewczyny chwala że prasowania jest mniej ...kupiłam żelazko parowe ...płynu nie uzywam ...bo mi wszystkie śmierdzą



Chodziło mi o taką pralkową - takiej z linka to na oczy nigdy nie widziałam


mycie okien - powtarzam się już ale z moim expressem to na prawdę przyjemność
Na zielonej... trawce :) 14:18, 31 sie 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Iwonka kiedyś dość intensywnie zastanawiałam się nad zakupem takowej i jakoś tak pomysł umarł śmiercią naturalną, ale czasem nachodzi mnie czy to nie czas na nią... zwłaszcza jak wyciągam z pralki ciuszki mojej 3 latki... rozwieszasz i rozwieszasz i końca nie widać
no i przy skarpetkach, których wieszać nie cierpię - mam co prawda na ramie suszarki taki pas klipsów co wsuwa się tam po skarpecie, ale młoda niedawno wpadła na pomysł, aby je powyłamywać

Za jakiś czas odezwę się i zapytam jak wrażenia.... myślę, że ten umilacz życia domowego bardziej potrzebny jesienno-zimową porą kiedy nie da się wystawiać tradycyjnej suszarki na zewnątrz

Na zielonej... trawce :) 13:52, 31 sie 2017
Do góry
AngelikaX napisał(a)
Jak już rozwinęła się dyskusja domowych pomagaczy... to mam pytanie...

Ma może któraś z Was, lub planuje kupić, lub planowało ale z jakiś względów zrezygnowała z zakupu suszarki stacjonarnej - elektrycznej do prania?



taka?
https://odeo24.pl/product-pol-3821-Lakeland-24063-Suszarka-elektryczna-na-pranie-2-poziomowa-200-W.html
zastanawiałam sie nad nia ...ale zrezygnowałam bo uaznałam ze to fanaberia do podobnego wniosku doszłam z myjka do okien ...tez nie kupiłam ...myje tym czymś
http://speedcleaner-lave-vitre.com - mycie okien najgorsza czynnośc domowa jak dla mnie ...z myjka czy bez


takiej suszarki pralkowej tez nie mam ...choć dziewczyny chwala że prasowania jest mniej ...kupiłam żelazko parowe ...płynu nie uzywam ...bo mi wszystkie śmierdzą
Na zielonej... trawce :) 13:22, 31 sie 2017

Dołączył: 02 kwi 2015
Posty: 722
Do góry
AngelikaX napisał(a)
Ulu witam Cię 100 lat Cię u mnie nie było

Asiu nikt z posiadaczy zmiękczacza nie sugerował się jego zakupem pod jeden sprzęt domowy - ja expressu nie posiadam i na pewno nie sugerowałabym się zakupem zmiękczacza pod niego - miałabym na uwadze ogólno domowe plusy (choć moja sąsiadka właśnie tak załatwiła swój express)

Dla mojego eMa priorytetem była ochrona instalacji grzewczej - głównie kotła, który swoją drogą mało nie kosztuje, przez osadzający się kamień zmniejsza się wydajność grzewcza... + oczywiście sprzęty jak pisałam wyżej

Dla mnie bardzo dużym udogodnieniem są sanitaria czyste od kamienia, mam do porównania mój rodzinny dom - od zawsze pamiętam w wc poniżej linii wody była wręcz skorupa kamienia czy jego kożuchy na wylewkach baterii (czy pozatykane sitka w tych bateriach)


Zalety typu lśniące włosy czy "czystsze" pranie - detergenty skuteczniej działają w miękkiej wodzie - to dodatkowe bonusy






Jestem tego samego zdania. Zmiękczacz tak naprawdę doceni ten kto ma twarda wode i walczy z nią w lazienkach, na bateriach itp. Koszt nie az tak wielki przy robieni instalacji a pozwala na bycie PPD bez szorowania ciągle wszystkiego+ ochrona sprzetów, kotłów itp. Wiele kotłów ma w zapis w gwarancji ze uszkodzenia tego typu nie podlegają reklamacji, tak samo baterie termostatyczne itp. Sprzątanie to chwila moment Jak ma sie miekką wode to faktycznie moze niebyt potrzebny sprzęt My kupiliśmy jak jeszcze w trakcie budowy umyliśmy czarny samochód pod domem i stał sie samochodem w ciapki

Oststnio prawie eMa zamordowałam bo chcąc zmyć jakas muchę pociagnął po oknach woda do podlewania ..pomijając ze okna straciły przejrzystość to normalnie widać jak idealnie kamień osadził sie na nich z tej wody. Nie wyobrażam sobie nie mieć zmiękczacza i kazdemu doradzam
Na zielonej... trawce :) 12:18, 31 sie 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
AngelikaX napisał(a)
Jak już rozwinęła się dyskusja domowych pomagaczy... to mam pytanie...

Ma może któraś z Was, lub planuje kupić, lub planowało ale z jakiś względów zrezygnowała z zakupu suszarki stacjonarnej - elektrycznej do prania?



no właśnie chyba Asia ma
Na zielonej... trawce :) 12:16, 31 sie 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
AngelikaX napisał(a)



Ale jaka? Taka do włosów... hmmm... toż to dla mnie produkt pierwszej potrzeby

ale to pozauje jak jesteśmy różni i jak różnią się nasze potrzeby... Asia pisze, że stara się nie posiada rzeczy, których mieć nie trzeba dla jednego będzie to zmiękczacz, dla drugiego telewizor (dodam, że ten drugi to dla mojego eMa sprzęt bardzo pierwszej potrzeby w domu - jak prawdziwe to stwierdzenie przekonaliśmy się po sierpniowych burzach gdy jeden się spalił przez przepięcia ) Latał po serwisach jak poparzony, pech chciał, że to weekend długi był


do prania ta do włosów to tak ważna jak serwis do kawy dla navi
Na zielonej... trawce :) 11:57, 31 sie 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Jak już rozwinęła się dyskusja domowych pomagaczy... to mam pytanie...

Ma może któraś z Was, lub planuje kupić, lub planowało ale z jakiś względów zrezygnowała z zakupu suszarki stacjonarnej - elektrycznej do prania?

Na zielonej... trawce :) 11:53, 31 sie 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Sprytne Przez przyjemny zapach znienawidzona czynnośc ma być choć troche akceptowalna... gorzej jak nienawidzisz jej tak bardzo, że i zapach otrzyma takie miano
Na zielonej... trawce :) 11:28, 31 sie 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Ja z kolei nie cierpię prasować.... wrrrr....

Okna nawet lubię myć
Na zielonej... trawce :) 10:50, 31 sie 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
ren133 napisał(a)


no właśnie ... a ja np nie mam suszarki



Ale jaka? Taka do włosów... hmmm... toż to dla mnie produkt pierwszej potrzeby

ale to pozauje jak jesteśmy różni i jak różnią się nasze potrzeby... Asia pisze, że stara się nie posiada rzeczy, których mieć nie trzeba dla jednego będzie to zmiękczacz, dla drugiego telewizor (dodam, że ten drugi to dla mojego eMa sprzęt bardzo pierwszej potrzeby w domu - jak prawdziwe to stwierdzenie przekonaliśmy się po sierpniowych burzach gdy jeden się spalił przez przepięcia ) Latał po serwisach jak poparzony, pech chciał, że to weekend długi był
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies