Asia no weź.... wywiązała się dyskusji nikt nie zabrania tu zabierać głosu poza tym ja nie obrażalska żeby focha strzelać, że młynek to duperela wg Ciebie ... bo i powodu nie ma, każdy z nas ma swoje potrzeby i jego sprawą jest na co wydaje pieniądze, dla mnie młynek jest bardzo przydatny, dla Ciebie nie musi - tak jak zmiękczacz, którego Ty nie widzisz powodu posiadać
Ale jaka? Taka do włosów... hmmm... toż to dla mnie produkt pierwszej potrzeby
ale to pozauje jak jesteśmy różni i jak różnią się nasze potrzeby... Asia pisze, że stara się nie posiada rzeczy, których mieć nie trzeba dla jednego będzie to zmiękczacz, dla drugiego telewizor (dodam, że ten drugi to dla mojego eMa sprzęt bardzo pierwszej potrzeby w domu - jak prawdziwe to stwierdzenie przekonaliśmy się po sierpniowych burzach gdy jeden się spalił przez przepięcia ) Latał po serwisach jak poparzony, pech chciał, że to weekend długi był
fajna dyskusja dziewczyny
u mnie jak u Ani kamień zniszczyła baterie i deszczownice o sitkach nie wspomnę
tez mam zmiękczacz wody zalożony i jest zdeycdowana różnica
fajnie jeżeli ktos nie ma tego problemu
młynka nie mam a zmyjki karchera jestem zadowolona - a dlaczego wy nie?