Romciu no tak jakos u mnie wszystko szybciej

dzis w ogrodzie zrobilam kilka szybkich deszczowych fotek i posialam rzodkiewke w skrzyni




czosnek


i donica coraz bardziej kolorowa sie robi


kupilam bratki ale jeszcze nie posadzilam, bo leje dalej



no i mamy malenkiego baranka. jak poszlismy do woiec to jeszcze mokry byl. No i mamy maly mlyn, bo baranek jest od tej owcy, ktora jak myslelismy jest Mama tego malego zlodziejaszka, ktory sie 3 tygodnie temu urodzil. Nie mozliwe raczej, on ma na pewno inna mame ale nie jestesmy pewni ktora. No i ssie mleczko od tej dzisiejszej mamy i wyglada jakby miala blizniaki z tym, ze drugi duzo wiekszy.

lindsay80 napisał(a)

Uległam pokusie i zamówiłam w sklepie internetowym pełne odmiany orlików i lilii



A to moja ulubiona zeszłoroczna, mam nadzieję, że się rozmnożyła

czy pisalaś u mnie o tej lilii..fajne ma pelne kwiaty...kolor taki delikatny róż podobny do mojej

to moja maleńka różyczka kupiona w zeszłym roku w L...u. Pięknie przezimowała

i teraz już wygląda tak. Nie chce czekać na kwitnienie forsycji

ostróżka już taka

kolejne krokusiki

Jano No i tak to bywa z uprawą niektórych drzew

Dzidka Dzięki, swoją drogą ciekawe jak to jest z pozwoleniem na uprawę maku lekarskiego? Muszę poszukać informacji.

Kasiu Może pocieszy Cię fakt, że jak uprawia się ogród kilkanaście lat, to rozterki podobne początkowym. Może tylko bardziej się już wie na czym najbardziej zależy? Przede mną dużo zmian i liczę, że za dwa lata uporam się ze wszystkim

Alinko Przylaszczki mam w cieniu, ale na dwie, trzy godziny zagląda tam słońce. Próchnicza kora przekompostowana, gruba warstwa, raz w roku daję jakieś pokruszone skorupki, albo dolomitu podsypię. Nie grzebię przy nich, każdego roku są siewki. Masz swoje pod liściastymi drzewami? A jaką tam mają glebę, może trzeba ją rozluźnić? Mieć odmianowe przylaszczki i nie wiedzieć jakie !?

Polu Dziękuję bardzo

EwaOgród dopiero nabierze 'smaków' Dzisiaj posadziłam jeżyny bezkolcowe (ukłony dla Filomeny szczodrej), w planach warzywnik, taki z prawdziwego zdarzenia.
Mam już podpory dla pomidorów, posadziłam też na pędzenie, truskawki. Kilka odmian, szukam najsmaczniejszych.




Poza tym mozolnie, jak pogoda pozwala czyszczę rabaty i przycinam. Szaro, zimno, mokro. Rośliny zatrzymały rozwój, coś tam wychodzi, trzymam rękę na pulsie.

Tak oto wyglada moja rabata wejsciowa. Buksik dzielnie sie trzyma.

oliwka napisał(a)

W sobotę udało mi się trochę uporządkować balkon po zimie. Najważniejsze to sparwdzić stan zdrowia róż:
Róża 'Rosarium Uetersen' mam ją juz trzeci rok. Po zimie ładnie zaczyna wypuszczać liście ale korona nadal się nie rozrasta . Nie wiem już co mam z nią robić. Tej wiosny raczej nie będę jej chyba przycinać

Może zmień jej jednak donicę na większą, wyższą i wtedy powinna jej się korona zwiększyć. Teraz najlepszy czas na to

Alicja169 napisał(a)

tak wyglądało to latem, póżniej przybyły na całej długości carexy przed bukszpanami,
a na półokręgu jeszcze niewykopane juki.

Na tej rabacie obok furtki może drzewo lub dwa w bordowym ulistnieniu.

pierwsze krokusy juz przekwitaja




nastepne w natarciu

Kapustki


I upominany przez córkę pieso, coby nie "wylatał" na ulicę (Panowie montujący skrzynkę jakąś tam do prądu, zdjęli kawałek płotu i było dla pieska bardzo nęcąco)

Z zeszłej soboty (te dziurawe liście to "najazd" gąsienic białych w czarne kropki lub odwrotnie, czarnych w białe, ale chyba to pierwsze)


Pan grab żyje



Wykluwają się

Ja chyba pobije MPO....





...a jeszcze część nie pozbierana po ogrodzie i nie wszystko posprzątane

Iryski pokazują kolor


Rozchodniki też się pokazały


Krokusy zaraz, zaraz...

Dziękuję za informacje,zobaczę jak to wygląda tylko ja się teraz zastanawiam czy u mnie warto zabierać ta przestrzeń w malym ogrodku na altane skoro mamy wielki taras na dwóch garażach czyli ok60m i tam będzie stół z krzesłami. .
Widok z tarasu na ogródek

a tym czasem w Zaborowie już po areacji i wertykulacji..

Z jadalni

Z sypialni

MirellaB napisał(a)

Wiosennie

Mirellka u Ciebie już tak pięknie krokusy zakwitły u nas jeszcze ich nie widać i donice dostaną wiosnę ach zazdroszczę ja jak zwykle nie wyrabiam na zakrętach mam zaległości na O i w ogrodzie nic jeszcze nie ruszone.Macham

Mirella napisał(a)

Zima też ładna w Twoim ogrodzie, wiem, wiem chcemy wiosny, u mnie zimno ,w zeszłym roku wiosna wcześniej zagościła.

mam trzy ciemierniki i zero kwiatów od trzech sezonów a liści jak na lekarstwo

Byłam dziś w ogrodzie i policzyłam ciemierniki - mam ich 15 Rosną słabo. Posypałam je dzisiaj skorupkami jajek i podlałam nawozem do roślin kwitnących. Sprawdzimy, czy to pomoże

Tak wyglądają ciemierniki w najlepszej kondycji - ruszają z pączkami

Teraz wykopałam zdołowane doniczki i mam takie rodzinki. Zagrażają moim uprawom?

Pierwsze oznaki wiosny w moim ogródku