Bogdziu u mnie się śnieg topi, zaraz ta odwilż będzie i u Was.
Najdalej we wtorek
Temperatura - na pierwszym miejscu od góry, na czerwono uśredniona na niebiesko odczuwalna
To zielone w następnym prostokącie oznacza deszcz (we wtorek rano)
Pomalutku juz sie zaczyna, przyroda budzi sie do zycia...ale...Cos czuje ze jeszcze troche chlodnych dni miec bedziemy... W ogrodzie nic nie robie, nie obcinam traw, moim zdaniem, i w moim klimacie, jest na to jeszcze za wczesnie. I dobrze Bo narazie na ogrod nie mam czasu
przy tej szarzyźnie wokół wrzosowisko kipi kolorami pień orzecha jest śliczny. Teraz jeszcze go widać, ale wkrótce schowa się pod glicynią
gęba sama mi się do tego derenia cieszy
takie skrzyneczki na warzywa mam, tylko jeszcze włókninę dostaną do środka. Kupiłam nasiona rukoli, szpianku, cebulę, szczypiorek, rzodkiewkę, karłową fasolkę z myślą o moich dużych puszkach i słonecznik - bo Filip koniecznie chciał .
azalie nawet teraz ładne
prymulki się budzą
U nas temperatura + 1 utrzymuje się od dwóch dni, śnieg topnieje w ilościach zastraszających, wszędzie ooooogromne kałuże. Od dwóch dni pada też deszcz odsłaniając zamarznięty lód, przemieszczanie się po chodnikach to teraz taniec na lodzie. Podejrzewam, że na pogotowiu gęsty tłum ludzi a wielu mieszkańców naszego miasta wzbogaciło się o gipsowe buciki.
Na jutro zapowiadają 3 stopnie na plusie i malutkie słoneczko…czyżby już wiosna?
Od kilku dni mamy odwilż i zdecydowanie już czuć wiosnę w powietrzu, ale jeszcze dosłownie chwilę temu, w Walentynki, mglistym porankiem ogród przywitał mnie kryształkową biżuterią szadzi:
Pierwsza to Festiva Maxima a druga to któras z serii Coral , najprawdopodobniej Coral Charm. Pisałas u mnie że chcesz kupic Rubrę Plenę ale ze zdjec na poprzedniej stronie widac że ją masz- to 6 zdjecie a moze i 5 bo może było ostre słońce.
Resztki pobudowlane już sprzątnięte
Podzieliłam też mniej więcej działkę na strefy (zgodnie z radami p. Danusi . Zaznaczyłam też gdzie chciałabym zrobić rabaty. Mam nadzieję, że da się coś z tego odczytać
Działka położona jest prawie na szczycie wzniesienia. Wieją niestety mocniejsze wiatry. Z tego co zauważyłam to gleba jest bardziej kwaśna (ładnie rośnie mój jedyny Rh, świerki i tuje, trochę gorzej klon i niektóre warzywa na działce, za to zamiast selera rośnie skrzyp )
Mam problem z planem ciągów komunikacyjnych a szczególnie jeśli chodzi o front domu.
Działka i front domu są od zachodu i są dobrze (nawet za dobrze)nasłonecznione.
Na razie nie damy rady położyć kostki ale zależy mi żeby powolutku zacząć z rabatami. A w pierwszej kolejności chciałabym zacząć coś tworzyć przy altance.
Iwonko dokładnie tak samo zrobiłam i traw nie będę pikować. U mnie już prawie wszystkie trawy wykiełkowały (siałam w niedzielę )☺Że też zapomniałam werbeny wykopać buuu☺