Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ożanka"

Podwórkowa rehabilitacja 21:22, 12 cze 2018


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11907
Do góry
Nallar napisał(a)

Rwać czereśni nie lubię, ale jeść już tak. Takie w ciemnym kolorze pamiętam z dzieciństwa kiedy odwiedzałam ciotkę. Miała piękny sad z odmianami owoców których teraz już kupić nie można.
Narzekasz że masz mały ogród a ciągle dokupujesz roślinki....U sąsiada je sadzisz?
Ciekawe ile ja Piwonii bym przywlekła z tego miejsca.


Fajne wspomnienia, eh te smaki z tamtych lat
Narzekam, bo serio jest za mały. Kocimiętki posadziłam w miejsce tych, które wyrwałam. Są trzy razy mniejsze od tej kocimiętki właściwej, także luz nawet się zrobił.
Dla Ciebie krwawnica, ożanka i hortensja dębolistna


Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 10:43, 06 cze 2018


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
margaretka3 napisał(a)

Mirko, zakwitnie. W pierwszym roku kwitła, mając ok. 40 cm wysokości. W drugim roku już miała ponad 1 m.

Nasiona - jasne, ale proszę, przypomnij się jesienią.

Ożanka z wczoraj.
Dzięki na pewno się przypomnę .
Czytałam o werbenie Hastata że jest krótkowieczna. Ile u ciebie rośnie?Czy się sama wysiewa?
Ps. Ożanki piękna Wysiałam w zeszłym roku ale nie skiełkowała.
Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 10:33, 06 cze 2018


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Do góry
Mirka napisał(a)

Gosia wysiałam nasion Hastaty, siewki mają tak z 15cm. Jest szansa na kwitnienie w tym roku?
Na nasiona ożanki i knauti mogę się zapisać?

Mirko, zakwitnie. W pierwszym roku kwitła, mając ok. 40 cm wysokości. W drugim roku już miała ponad 1 m.

Nasiona - jasne, ale proszę, przypomnij się jesienią.

Ożanka z wczoraj.
Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 10:15, 06 cze 2018


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Do góry
bacowa napisał(a)
Gosia , ty mi pokaż tego głowaczka z dalsza. Przyniosłam z łaki takie coś podobne , może to on.
Zbierz mi proszę nasiona Ożanki , tyle jej miałam w ogrodzie że rozdawałam , a ona w tym roku po zimie się nie obudziła.

Z otwartą paszczą oglądam u ciebie bylinówkę.

Jeśli lubisz ażurowe rośliny, to gaura wpisuje się idealnie.
Ożanka - OK.

Proszę bardzo, Ewuś. Głowaczek olbrzymi. Środek łodygi.


Teraz dochodzi do 1,40 (wysiany w tamtym roku), ale jego docelowa wysokość to nawet 2,5 metra! Ciężko mu zrobić zdjęcie, bo nie ma jednolitego tła za sobą.

Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 11:16, 05 cze 2018


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Do góry
Mirka napisał(a)
Gosiu co to za kwiatuszek?

Mirko, to koniczyna ozdobna.

Na bylinowej werbena hastata i ożanka szykują się do kwitnienia.

Ogródek Ewy 18:52, 04 cze 2018


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11907
Do góry
Nallar napisał(a)

Przecież kuźwa to też kulturalnie, nie?
W nóżkach miała być ożanka która zaginęła. Inny pomysł się jeszcze nie narodził.

Cztery smutne buźki w jednym poście? Co to za smutaski?

Dwa ogrody 00:08, 04 cze 2018


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
paniprzyroda napisał(a)


Gabrysiu,
No i muszę Tobie i wszystkim dziewczynom, które dostały ode mnie sadzonki dziewanny napisać, że kiszka, wtopa i wstydam się!!!
Pomyliłam nasiona przy wysiewie! Dopiero teraz, kiedy w końcu zabrałam się za wysadzanie na rabaty patrzę uważniej i co widzę? Ożanka! Dostałyście ożankę, wrr.



Się nie przejmuj, będę miała więcej ożanki.
Dwa ogrody 23:02, 03 cze 2018

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
Gabriela napisał(a)
Och, kwitnące róże i dalie razem, w maju właściwie.
Moje dalie słabo, jest bardzo sucho u mnie, jak nigdy, więc nie wiem czy to będzie daliowy rok.
Różami się zachwycam, mamy trochę "wspólnych" odmian.
Acha, ważki jednak zardzewiały, nie chciało mi się malować i dzielnie podtrzymują ze sznurkiem piwoniowy rządek. Swoją drogą pierwszy raz było tak, że piwonie kwitły, przekwitły i nie spadła na nie kropla deszczu, więc wyglądały krótko lecz za to wspaniale.


Gabrysiu, cieszą mnie te dalie, u mnie też sucho było, dopiero dziś podlało. Niestety, dalie podlewałam, bo marniały. Z Twoich nasionek wzeszły mi dwie ciemne, dwie mieszane
No i muszę Tobie i wszystkim dziewczynom, które dostały ode mnie sadzonki dziewanny napisać, że kiszka, wtopa i wstydam się!!!
Pomyliłam nasiona przy wysiewie! Dopiero teraz, kiedy w końcu zabrałam się za wysadzanie na rabaty patrzę uważniej i co widzę? Ożanka! Dostałyście ożankę, wrr. Wcześniej jej się nie przyglądałam, wzeszła to przepikowałam i rosła. Jeżówka blada na sto procent jest blada, ale dziewanna nie jest dziewanną. Mogę co najwyżej zebrać nasionka i wysłać od razu, bo właśnie kwitnie ubiegłoroczna kępka



Ogródek Ewy 22:33, 03 cze 2018


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Do góry
ryska napisał(a)


Bo ja z natury kulturalna jestem a Ty mi tu z kuźwą wyjeżdżasz

Posadź mu coś w nóżki. W moim buszu powojniki nie tylko korzenie ale i uda mają zakryte roślinami

Przecież kuźwa to też kulturalnie, nie?
W nóżkach miała być ożanka która zaginęła. Inny pomysł się jeszcze nie narodził.
Ogród pod Górą 20:30, 03 cze 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88574
Do góry
pawel_snopek napisał(a)
Moje dzisiejsze zamówienie w ten dość smutny dzień:
Ożanka hyrkańska Teucrium hircanicum 3 sztuki
Krwawnik pospolity Terracotta Achillea millefolium 5 sztuk
Krwiściąg tępolistny Sanguisorba obtusa 3 sztuki
Tojeść kropkowana Lysimachia punctata 2 sztuki
Majówka groniasta Maianthemum racemosum 2 sztuki
Lepnica schafta Silene schafta 4 sztuki
Przetacznik kłosowy Rose Zwerg" Veronica spicata 3 sztuki

Lepnicą i tojeścią mogłam się z Tobą podzielić......nie wiem w prawdzie czy akurat te odmiany mam, ale mam
Trzmielowy ogród 09:07, 01 cze 2018

Dołączył: 11 kwi 2018
Posty: 138
Do góry
Kilka zdjęć z cienistej rabatki, nie miałam czasu zrobić więcej :/
Widoczna Funkia NN, Świecznica "Brunette" i Języczka "Britt Marie Crawford":

Ożanka hyrkańska:

i Funkia NN
Ogródek Iwony II 00:33, 30 maj 2018


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
mirkaka napisał(a)


teraz kwitnie firletka smółka, kocimiętka, możesz dodać tam żółte trawy elaty, kwitną teraz pełniki szałwie zaczynają, piwonie,

Tak sobie dziś pomyślałam, ze smółkę i goździki przeniosę na tą rabatę. Rabatę poddam liftingowi, jak tylko się ochłodzi. Teraz za gorąco jest i sucho. Nawet nie pielę obecnie, by wilgoci z ziemi nie pobierać.
Dziś odkryłam, ze skoro ożanka zastrajkowała i raczej nie rusza, bo jeden listek w kępie się nie liczy, zrobiło sie miejsce na coś zadarniającego w nogi róż. Muszę pomyśleć, czy jest to miejsce na kolejne róże, czy moze stworzyć kompozycje z bylinami. Strasznie dużo tego do kombinowania, a czasu nie mam. Odkładam wszystko na wakacje.
Elatę mam w półcieniu i jest śliczna obecnie. Ale to jedna kępka.

Tam się przypalać będzie chyba, a szkoda. Bo taki cytrynowy kolor by tam do mnie przemawiał. Kilka trawek tych samych. Zastanawiam się nad molinią. Też ładnie by rozjaśniła rabatę...
Gotowa jestem na nowo zaaranżować ten kawałek. Tak właściwie, to by była kolejna rabata do poprawy Planowanie też latem
Ogród pod Górą 08:27, 24 maj 2018


Dołączył: 14 paź 2012
Posty: 4509
Do góry
Moje dzisiejsze zamówienie w ten dość smutny dzień:
Ożanka hyrkańska Teucrium hircanicum 3 sztuki
Krwawnik pospolity Terracotta Achillea millefolium 5 sztuk
Krwiściąg tępolistny Sanguisorba obtusa 3 sztuki
Tojeść kropkowana Lysimachia punctata 2 sztuki
Majówka groniasta Maianthemum racemosum 2 sztuki
Lepnica schafta Silene schafta 4 sztuki
Przetacznik kłosowy Rose Zwerg" Veronica spicata 3 sztuki
Pszczelarnia 21:11, 14 maj 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
jankosia napisał(a)
Pięknie u ciebie Ewo, jak zwykle zresztą.
Jak weszłam po dłuższej przerwie to pierwsze co rzuciło mi się w oczy to temat szczypiorku. Miałam w warzywniku siedmiolatkę i dałabym sobie rękę uciąć że kwitła na fioletowo. Nawet mi babcia tłumaczyła, że odróżnię ją od szczypiorku po tym czy kwiatki wychodzą ponad liście czy nie. A teraz sprawdzam w necie i rzeczywiście, siedmiolatka kwitnie na biało i jest wielka, piszą że dorasta do 1,5 metra. Znaczy miałam coś zupełnie innego. A nazwy zwyczajowe robią trochę zamieszania. Ostatnio mój małżonek myślał że żartuję kiedy tłumaczyłam mu, że cebula to też czosnek

Miłość do hyzopu podzielam, dla mnie to taka roślina która jest świetną alternatywą dla lawendy. Ta ostatnia wypadła mi w tym roku niemal w całości, hyzop odmładzałam przed tymi niespodziewanymi mrozami i liście co prawda stracił, ale pięknie i równo odbił. Dla mnie jedyna jego wada (którą można jednak przekuć w zaletę) to samosiew. Niby przycinam po kwitnieniu, ale i tak gdzieś zawsze coś zostanie i momentalnie mam dywanik. Posadziłam z winoroślą jako naturalna ochrona przed mączniakiem, ale w tej roli się nie sprawdził. Został jednak bo ten głęboki fiolet mnie zachwyca. Przypomina mi trochę pod tym względem Caradonnę.

Pozdrowienia zostawiam


Hyzop sieje się tak jak słynna ożanka Vivy - gęsty kożuch ale w warzywniku nie przeszkadza mi to, bo przecież ja i tak go przekopuję. Hyzopu nie przycinam po kwitnieniu, zimą nadal zdobi (kwiatostany się lekko kładą) i pięknie pachnie nawet w mroźny dzień (mnie się zdarzyło specjalnie wyjść i wąchać go).

Mnie kolor buków czerwonych o tej porze roku bardzo się podoba:






W cieniu - zacieniona 21:17, 12 maj 2018


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
an_tre napisał(a)

u mnie i ożanka i firletka kaput

Myślałam,że u Ciebie nigdy nie zawodzą.Zobaczymy ile zostanie do pikowania...będziemy dzielić.
W cieniu - zacieniona 16:15, 11 maj 2018


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22436
Do góry
bogumila napisał(a)
..jesienny,ogrodowy wysiew...firletka i ożanka.

u mnie i ożanka i firletka kaput
W cieniu - zacieniona 15:41, 11 maj 2018


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
..jesienny,ogrodowy wysiew...firletka i ożanka.
...tyle tego dobra nasypało...z buków.
Ogródek Ewy 22:23, 08 maj 2018


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Do góry
Ivvvona napisał(a)
Piwonie cudne, u ciebie też zapowiada się obfitość kwiecia.

Melduję, że pojawił się jeden kłosowiec, ożanka w większości przetrwała, ale nie wszystkie kępki się odbudowały. Dwie wyglądają marnie. Kuklik zakwitł jednym kwiatkiem.

Siewek kłosowca mam setki, mogę iść na targ. Ożanka nie przetrwała, pozostanie wysiać nasionka, a kuklik, sama zobacz.

Na kwitnienie piwonii nie trzeba będzie długo czekać.
Ogródek Ewy 22:07, 08 maj 2018


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Do góry
Piwonie cudne, u ciebie też zapowiada się obfitość kwiecia.

Melduję, że pojawił się jeden kłosowiec, ożanka w większości przetrwała, ale nie wszystkie kępki się odbudowały. Dwie wyglądają marnie. Kuklik zakwitł jednym kwiatkiem.
Ogród Małej Mi 2017 01:25, 07 maj 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
jankosia napisał(a)
Ania, melduję że ożanka od ciebie odzyskała chęci do życia, będzie już z górki Najpierw wyjęłam klapniętą, potem wsadziłam do ziemi i odżyła a po dwóch dniach znowu klapła i myślałam że po niej. Ale podniosła się z godnością i będzie cieszyć, nie dziękuję
U mnie czosnki też gorsze w tym sezonie. Żałuję że nie wykopałam wszystkich w poprzednim, ominęłoby je mokre lato i może wyglądałyby zacniej :/ Ale co zrobisz jak nic nie zrobisz


Dlatego ci mówiłam, nie zważaj na to, ze padnie, bo się podniesie A jak nie to jak Feniks z popiołu.. czy jakoś tak to było..

Lecę spać, bo się rano nie podniosę..

Feniks był.. to ze staroci jeszcze asfodele..

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies