Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ren133"

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 10:05, 01 sie 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
HannaR napisał(a)



Renatko, panowie wybili poziomy otwór nad planowanym oknem, wstawili belkę potem wybili otwór pod belką, wstawili okno. W miejscu obecnych drzwi tarasowych wyjęli okno, wybili otwór do podłogi i wstawili drzwi. Ja stałam z boku i modliłam się, żeby dom się nie zawalił przy tej robocie. Potem dobudowałam tarasik przy drzwiach balkonowych.

Przed tą całą operacją nie było żadnego okna wychodzącego na ogródek, a pomieszczenie wewnątrz (kuchnia) było niedoświetlone. Na ogród trzeba było wychodzić przez drzwi położone po drugiej stronie domu - biegało się dookoła. Zdjęcia tej metamorfozy zamieściłam niedawno w metamorfozach ogrodowych.


Haniu ale powiedz mi gdzie Ty takich fachowców, którzy chcieli się tego podjąć, znalazłaś???!
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 10:03, 01 sie 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Renia, jak dacie 90-tkę nie będzie Was, siedzących na ławkach, przypiekać? Sa dobre odległości? Żeby coś upiec potrzeby jest ogień a nie żar.


Ewuniu już zamówiłam to większe wlaśnie ...
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 10:03, 01 sie 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
beata_m napisał(a)
Renia ... ja też marzę o powiększeniu okna lub też zamianie go na drzwi tarasowe w salonie, bo nie wiem dlaczego naprawdę nie wiem i nie potrafię zrozumieć siebie samej dlaczego nie dałam drzwi balkonowych na stronę ogrodu?!?!?
i to samo palenisko mam upatrzone ... plan jesienny ale wydaje mi się, że 90 cm będzie praktyczniejsze.

p.s. a ogród pomimo drobnych "nieszczęść -chorób" dalej jest boski!



Ja mam drzwi tarasowe na taras ale zamarzyła mi sie większa powierzchnia przeszklenia Niestety znaleźć fachowca, który by to zrobił graniczy z cudem ... także nie wiem czy nie pozostanie to w sferze marzeń jedynie

Palenisko pewnie jutro dojedzie
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 09:53, 01 sie 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Malgosik napisał(a)


Te nogi, ten kolor lakieru i te buty widziałam 2 dni temu u mnie w sklepie. Chyba gdzieś koło mnie mieszkasz


Hihihhi ... klapki to akurat syna ... założyłam żeby na szybko zrobić przymiarkę zanim lunęło
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 09:52, 01 sie 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Malgosik napisał(a)


Ja mam 2 rodzaje szałwii.
Niska zwarta, to faktycznie nisko się ścina, bo się inaczej nie da
ale wyższą krzaczastą ścięłam do połowy, już odbija i zaczyna kwitnąć


Moja już kwitnie ale nie tak intensywnie jak w czerwcu ... i no właśnie a propos wystrzegania się chemii w ogrodzie, moja szałwia lubi łapać mączniaka ... czym w takim razie ją traktować żeby tego uniknąć???
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 09:48, 01 sie 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Gardener27 napisał(a)
Drogie koleżanki, to czy stosujemy chemię w ogrodzie to indywidualna kwestia, jesteśmy świadomymi ogrodnikami więc wiemy jaki ma to wpływ na środowisko i jakby nie było nasze najbliższe otoczenie w jakim przebywamy.

Należy zadać sobie właściwe pytanie by uzyskać trafną odpowiedź. Dlaczego rośliny chorują, czy my coś źle robimy ? Hmm ... przyczyn może być wiele : niewłaściwe stanowisko, złe warunki glebowe, niedobór składników pokarmowych lub ich nadmiar, niewłaściwa gospodarka wodna. Ostatni czynnik jest niezależny od nas, pogoda. Ta w ostatnich latach nie ułatwia życia ogrodnikom. Zmienna, nieprzewidywalna i kapryśna.

Myślę że warto walczyć o rośliny bo przecież jesteśmy pasjonatami i na sercu leży nam ich dobro a jaką drogę obierzemy zależy już od nas samych.

Podam Wam przykład z mojego ogrodu a że jesteśmy w temacie bukszpanów to będzie idealny. Nie ukrywam że forum miało wpływ na większą ich ilość w moim ogrodzie niż bym kiedyś przypuszczał. Fajne zielone formy u mnie zazwyczaj kuliste w różnych miejscach zarówno na rabatach jak i w pojemnikach.
Mam takie okazy które mają przeszło 25 lat jak i dużo młodsze. Zarówno jedne i drugie od paru lat chorują zazwyczaj po długich opadach deszczu na przełomie czerwca i lipca.
Grzyb, próbowałem wszelakich sposobów by uchronić je przed atakiem patogenów ale nie znalazłem żadnego rozsądnego a przede wszystkim skutecznego środka.
W tym sezonie stosuję profilaktycznie Topsin, wykonałem 2 opryski i planuję jeszcze jeden w sierpniu. Bukszpany pomimo obfitych opadów deszczu i wysokich temperatur a co za tym idzie idealnych warunków do rozwoju chorób grzybowych w tym roku prezentują się nienagannie. Może nie jestem dumny że stosuję chemię ale w przypadku dla mnie cennych roślin nie widzę innego rozwiązania.



Hmm ... a ja chyba zacznę stosować środki eko podwyższające odporność roślin ... zobaczymy ... większość roślin znalazło już swoje docelowe miejsce ... poważnych zmian już nie planuję ... rośliny nie będą już osłabiane wiecznym przesadzaniem ... może się uda?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 09:43, 01 sie 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
siakowa napisał(a)
A ja powiem. Ze moj smialek tez ma teoche rdzy ale zupelnie mi to nie przeszkadza... Nic mu nie robi nie oslabia nie kwitnie mniej jedynie nie jest taki zielony jak na wiosne co w masie klosow i tak nie rzuca soe w oczy. Nawet mi przez mysl nie przeszlo zeby xhemi urzyc. Przrtaczniki tez maja maczniaka ale tak jak justyna trwierdze ze mialy swoje 5 minut i tersz je obcielam. A smialek zima i tak częściowo suchy wiec rdzy nie widac zima
.


A stosujesz KAsia jakieś opryski eko?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 09:42, 01 sie 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
eee_taam napisał(a)


ja tez juz ta kategoria myślę ...psikanie daje popalić

choc azalie i przetaczniki maja teraz u mnie mącznika ...ale z nimi sie nie bede rozstać poprostu przyzwyczajam sie z takimi widokami w drugiej połowie lata żyć bo one juz miały swoje 5 min w tym sezonie i nie bąda zdobic zima ....a na śmiałka to chyba liczysz ze zima bedzie go widac ?


No właśnie te opryski ... ostatnio Edytka otworzyła mi oczy na ryzyko ich częstego stosowania ... graby żeby nie zapeszyć radzą sobie w miarę w tym roku (dostały tylko raz ortus) i są zieloniutkie choć przyrostów na lekarstwo. Róż nawet na mszyce nie pryskałam w tym sezonie bo jej nie miały ... jedynie ŚŚ mi kapryszą no i trzcinniki dają ciała z rdzą ... dlatego ta rdza na śmiałkach mnie przeraża ... do całego zestawu problematycznych roślin trzeba doliczyć jeszcze buksy, które zawsze w mają łapią miodówkę i teraz jeszcze przypętał się do kilku sztuk grzyb ...

W takiej sytuacji czas najwyższy chyba pomyśleć poważnie o stosowaniu środków ekologicznych ... na pewno zastosuję je do ochrony grabów i ŚŚ, buksów i róż ... bo z rdzą to raczej sie nie wygra.

Tylko jakie środki polecacie?
Kłopoty - problemy z trawnikiem 09:38, 01 sie 2018

Dołączył: 22 lip 2018
Posty: 29
Do góry
ren133 napisał(a)
Aaa i koś trawnik na najwyższym poziomie i pokaż zdjęcia po ... coś mi się jeszcze wydaje, że może potrzebna wertykulacja ... można ją robić nawet jesienią

Ok tylko w zalecenia nawozowym nic nie było o siarczanie amonu dlatego stąd moje pytanie, wertykulacja byla robiona w kwietniu
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 09:30, 01 sie 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
nicol21 napisał(a)
Klimaty Chorwacji super! Chętnie bym znów tam pojechała, ale z maluszkiem pewnie będzie brodzik, plac zabaw i tyle ze zwiedzania. no i plaża kamienista taka średnia dla dzieciaczka. Ale podziwiam bo pięknie jest.

palenisko chyba 90tkę bym dała.


A jeśli z maluszkiem to w pobliżu Omisia w miejscowości Duce jest plaża piaszczysta choć dla mnie najkwiększy urok w Chorwacji mają właśnie te skałki

Palenisko zamówione 90tka
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 09:27, 01 sie 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
nawigatorka napisał(a)
Na wakacjach byłyśmy bliżej niż w realu


Szkoda tylko, że sie wcześniej nie zgadałyśmy
Kłopoty - problemy z trawnikiem 09:12, 01 sie 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Aaa i koś trawnik na najwyższym poziomie i pokaż zdjęcia po ... coś mi się jeszcze wydaje, że może potrzebna wertykulacja ... można ją robić nawet jesienią
Kłopoty - problemy z trawnikiem 09:04, 01 sie 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Tomek85 napisał(a)

Czyli co radzisz? Ja mysle siarczan potasu teraz a za 3 tyg siarczan amon albo sie mylę


Ja bym dała najpierw siarczan amonu
Kłopoty - problemy z trawnikiem 08:42, 01 sie 2018

Dołączył: 22 lip 2018
Posty: 29
Do góry
ren133 napisał(a)


Przy glebie zbyt zasadowej (mam podobny wynik badania) stosuję od kilku lat siarczan amonu i mam piękną soczystą zieleń trawnika ... rozsypuję ręcznie ... jakiekolwiek "niedosypki" widać po 5 dniach (jasna zieleń) i wtedy koryguję.
Nie ma sie co zastanawiać tylko działać Ale pamiętaj żeby po nawożeniu podlewać zawsze więcej niż zwykle

Czyli co radzisz? Ja mysle siarczan potasu teraz a za 3 tyg siarczan amon albo sie mylę
Kłopoty - problemy z trawnikiem 08:33, 01 sie 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Tomek85 napisał(a)

Wlasnie nie wiem nic? ja placilem ok 70zl.
Prosze reszte forunowiczow O pomoc
Witam czy jakaś dobra dusza podpowie mi co robic, żeby cieszyć się ładnym trawnikiem? Dziękuję i pozdrawiam


Przy glebie zbyt zasadowej (mam podobny wynik badania) stosuję od kilku lat siarczan amonu i mam piękną soczystą zieleń trawnika ... rozsypuję ręcznie ... jakiekolwiek "niedosypki" widać po 5 dniach (jasna zieleń) i wtedy koryguję.
Nie ma sie co zastanawiać tylko działać Ale pamiętaj żeby po nawożeniu podlewać zawsze więcej niż zwykle
Wymianka zamianka 08:17, 01 sie 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
A na co chcesz wymienić?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 10:24, 31 lip 2018


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
ren133 napisał(a)


Miałam taki pomysł w ubiegłym tygodniu ale spojrzenia bliskich były jednoznaczne... Zwariowała

PS Najtrudniej znaleźć fajną działkę


Powtórz o tym pomyśle za jakiś czas...i potem jeszcze raz.
A potem będziesz okna wymieniać

Ja szepnełam w zeszłym roku o wymianie i powiększeniu okna tarasowego. T
Też się na mnie dziwnie patrzył eM.
Zimą jeszcze raz coś gadałam, że fajnie by było to i tamto..
Teraz to już tylko musimy termin wymiany okna ustalić
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 09:42, 31 lip 2018


Dołączył: 09 cze 2013
Posty: 1446
Do góry
ren133 napisał(a)


A jak rozwiązałaś technicznie taką zmianę? Mogłabyś rozwinąć temat?



Renatko, panowie wybili poziomy otwór nad planowanym oknem, wstawili belkę potem wybili otwór pod belką, wstawili okno. W miejscu obecnych drzwi tarasowych wyjęli okno, wybili otwór do podłogi i wstawili drzwi. Ja stałam z boku i modliłam się, żeby dom się nie zawalił przy tej robocie. Potem dobudowałam tarasik przy drzwiach balkonowych.

Przed tą całą operacją nie było żadnego okna wychodzącego na ogródek, a pomieszczenie wewnątrz (kuchnia) było niedoświetlone. Na ogród trzeba było wychodzić przez drzwi położone po drugiej stronie domu - biegało się dookoła. Zdjęcia tej metamorfozy zamieściłam niedawno w metamorfozach ogrodowych.
Tu ma być ogród :) 12:35, 30 lip 2018


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
ren133 napisał(a)
Ja też zacieram rączki


kolejny krok to już najpewniej po wakacjach.
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 17:45, 29 lip 2018


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
ren133 napisał(a)
Tutaj zrobiłam przymiarkę z 90tką



Te nogi, ten kolor lakieru i te buty widziałam 2 dni temu u mnie w sklepie. Chyba gdzieś koło mnie mieszkasz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies