Dzień dobry,
Od jakiegoś czasu staram się przekształcić nudny ogródek w coś ciekawego. Zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w zagodspodarowaniu tego kawałka ziemi. Jest to strona południowo - wschodnia (słońce do około godziny 14). Na dzień dzisiejszy znajduje się tu a'la klomb różany na środku trawnika + żywotniki wschodnie przy płocie, które słabo sprawują się w roli żywopłotu, pomimo wieku. Ale tak zostały posadzone kilka dobrych lat temu, więc niech będą. Na załączonych zdjęciach przedstawiam moją wizję (choć nie wiem czy dobrą) tego, jak mogłyby wyglądać dwie rabaty od tej strony domu. Chciałbym usunąć klomb różany i podłączyć go pod większą rabatę, aby stanowiło to całość. Od ściany domu widziałbym coś takiego. Pomiędzy rabatkami powstałby pas zieleni będący ścieżką. Obrzeże z kostki granitowej. I tak, pojawiają się 3 zasadnicze problemy. Pierwszy, to czy układ tych rabat jest dobry? Ta duża od płotu zaczyna się wąskim pasem, którego nie widać, oddzielającym szpaler żywotników, następnie przechodzi przez klomb i poszerza się, tak jak na zdjęciu. Druga wątpliwość to nasadzenia, nie mam zbytnio pomysłu, choć chciałbym żeby jednak gdzieniegdzie pojawiał się motyw z różami azaliami, różanecznikami czy hortensjami, gdyż tych roślin mam już w ogrodzie sporo i chciałbym przy nich pozostać. Oczywiście tylko jako uzupełnienie. Trzeci problem, to taki że za siatką rośnie stary orzech włoski, czytałem, że hamuje on wzrost innych roślin w pobliżu. Czy w tym wypadku zda to egzamin? Bardzo proszę o porady, czy idę w ogóle dobrym tropem. Mam dosyć praktycznie samego trawnika
Czerwoną linią zaznaczyłęm obszar klombu, który jest obecnie. Część żywotników trzeba dosadzić, ponieważ z różnych przyczyn część wypadła.
Świerki przy ścianie domu - na pewno do usunięcia.
Z góry dziękuję,
cordian