Skoro wiatr hula i deszcz okiennice smaga, pokażę letnie wspomnienie z ogrodu ziołowego w Kuksie.
Kuks (jest o nim wątek na forum) to taka ciekawa perełka baroku czeskiego. Był sobie bogaty hrabia w 2 pokoleniu von Špork, miał pałac z ogrodem. I aspiracje oraz gest: utrzymywał teatr, zamawiał prace u najlepszych artystów, założył też szpital dla weteranów wojennych i przy okazji powstała pierwsza apteka w Europie. Pokażę odrestaurowany ogród ziołowy.
Dobrze, że mamy czołówki bo przynajmniej ze dwie godzinki dzisiaj wyrwaliśmy dla roślinek i tym sposobem magnolie, gunnera, kuningamia i kilka innych dostało zimowy kożuszek