Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Księżycowy... 10:34, 24 sty 2017


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Do góry
Zbieram archiwalne numery "Zieleń to życie". Dzisiaj dojechało kolejnych pięć. Ależ się cieszę, tyle czytania


Mój mały ogródeczek :) 10:31, 24 sty 2017


Dołączył: 17 lip 2014
Posty: 6022
Do góry
Dziś przymroziło
Pszczelarnia 10:30, 24 sty 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4851
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Tak to wygląda z sadu:



Może na granicy, przy kwaśnej rabacie posadź rząd borówek amerykańskich?
Trochę przesłonią i skorzystają glebowo.
Nie widziałam u Ciebie wcześniej tych nisko prowadzonych drzewek i słupów.
Mogę się zainspirować?


...uDany ogród 10:14, 24 sty 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
]
BasiaLT napisał(a)
Normalnie usiadłam z wrażenia... przecudna ta ceramika. Anioły śliczne. Jak kiedyś wrócisz do prac w glinie to ja pierwsza sobie zaklepuję kolejkę po zakup Nie do uwierzenia że sześć lat temu twoje drzewa były takie malutkie. Wlałaś nadzieję w moje serce że doczekam czasów jak moje ściernisko przestanie być ugorem A fotki robisz rewelacyjne.


Basiu dziękuję serdecznie
Ceramika to była i jest nadal moja wielka miłość.
Może się uda jeszcze kiedyś do niej wrócić
Mam w ogrodzie idealne warunki, świetną uzdatnianą od lat ziemię i mikroklimat w powietrzu z racji stawu. Rośliny rosną jak na drożdżach.
Sadząc w ogrodzie nie spodziewałam się , że jesienią będę musiała przesadzać. Niektóre powiększyły swą objętość 5-cio krotnie
Mój raj

Pewno, że się doczekasz . Ani się obejrzysz i będziesz miała busz



Pszczelarnia 10:13, 24 sty 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Ewcia nigdy nie widziałam w realu takiego zestawienia. Ale jak dla mnie rh i warzywa wizualnie się żrą i bym się na taki zestaw nie porwała, ale znając Twoje wyczucie wszystko zagra jak trzeba. Ja jednak rh w leśnych klimatach wolę


I to jest problem właśnie klimatów sąsiedzkich. Jedyny ale duży.

Tak by wyglądało to sąsiedztwo:



Pszczelarnia 10:11, 24 sty 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Marcowa napisał(a)
(...)

Warzywnik to już postanowione,czy wahasz się jeszcze? Ja go tam widzę.Będzie niski żywopłocik jako nawiązanie do obwódki zielnika? Ceglana ścieżka czy trawiasta?
Warzywniki są piękne.Miałam warzywnik w najbliższym sąsiedztwie domu,z braku miejsca na rabaty przeniosłam go na tyły i brakuje mi tego widoku.


Waham się jeszcze (rabata różanecznikowo trawiasta jako sąsiedztwo dla warzywnika?). Ale innego miejsca nie mam. W tym roku rezygnuję z jednej części powierzchni - korzenie wielkich jesionów przerastają glebę i nie nadaje się pod warzywa. Daliom też było za sucho.

Chciałabym bez bukszpanowego żywopłocika (na razie), z obrzeżem kwiatowym (kocimiętka albo coś innego jednorocznego) i z trawiastą ścieżką między warzywnikiem a rabatą kwaśnolubną.

W warzywniku zaś będzie pociągnięta ścieżka z cegły.





Sprzeczność w ogrodzie 10:08, 24 sty 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
Anda dziękuję
jak dom robi cień, to dobrze dla Jany bo chyba lubi te swoje hosty

Jana u mnie krucho chyba z wyobraźnią przestrzenną dzisiaj - obracałam Twój narysowany plan względem zdjęć obrazujących i wyszło mi coś takiego jako widok od strony bramy:



było to dla mnie istotne z uwagi na to jak widać ogród i altanę od strony drogi - z tego co wywnioskowałam, dotychczas altana była osłonięta leszczyną.
Podumałam i doszłam do takich wniosków:
1. altanę 'wstawiłabym' w rabatę
2. zarysowałabym linię rabaty z tujami -wplatając w nią studnię
3. nie sadziłabym drzew - "coś" ponieważ zasłonią ogród
4. tu się zastanawiałam, ale na początku nie zamykałabym rabaty - nie odcinałabym nią kostki od trawnika - mniejszy szok, a zawsze można to zrobić

Tyle z moich przemyśleń.
Macham!
...uDany ogród 10:08, 24 sty 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Uff, nadrobiłam. Przeczytałam, obejrzałam, pozachwycałam się. Zadumałam się nad fotką szwagra. Masz Dana wyczucie. Nie wiem, czy umiałabym tak cudnie ukształtować teren, by ugór stał się tak cudnym ogrodem.
Czytałam o ND. Też mam dwie sztuki. Potrafi pięknie się rozrosnąć już w trzecim sezonie. Co będzie dalej?
Zastanawia mnie tylko, na jakim innym forum byłaś wcześniej? Sporo znajomych wspomina twój ogród.


Cieszę się, że spędziłaś u mnie poranek
Uwielbiam zmieniać przestrzeń. Wyobrażam sobie zestawienia roślin w takiej konfiguracji po latach i mam przed oczami żywe obrazy.
Lubię marzyć, a to bardzo pomaga.
Nad zagospodarowaniem mojego kawałka siedziałam z pół roku, wcześniej z grubsza oczyściliśmy teren , potem przyszła zima i miałam dużo czasu na przemyślenia
ND mnie zachwyciła, też czekam co pokaże za kilka lat
Na FO i na Oazie, na Kompostowniku, na FM



Pozdrawiam i zapraszam

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 09:49, 24 sty 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
magnolia napisał(a)
pokażę Wam prezent jaki M. dostał od naszej córki ( jej handmade). On bardzo lubi budki lęgowe, a ona lubi budować, szlifować, wycinać w drewnie....



Brawo Ola.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 09:34, 24 sty 2017


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
pokażę Wam prezent jaki M. dostał od naszej córki ( jej handmade). On bardzo lubi budki lęgowe, a ona lubi budować, szlifować, wycinać w drewnie....

Sprzeczność w ogrodzie 09:15, 24 sty 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34418
Do góry
Jana napisał(a)
rozumiem, że tą huśtawkę wtopiłabyś w rabatę? podobnie jak Ty myślałam by połaczyć różankę z pozostałą rabatą tam gdzie są teraz hortensje, i tą drugą różankę z altanką przy czym myślałam by pociągnąć linię łagodnie za altankę wzdłuż chodniki gdzie jest to "coś" i połączyć hortensjami .....tylko czy ta rabata nie będzie za szeroka koło tych tuj ? bo jak przesunę ogrodzenie to pomiędzy tujami a ogrodzeniem będzie z 1 m (tam jest cień więc nie wiem co tam urośnie), a przed tujami też chyba z metr....zastanawiałam się jak wtopić tę altanę w zieleń, może faktycznie przed nią od strony drogi wsadzić hosty tylko trochę niższe niz te przed domem, zastanawiałam się czy nie dać też jakiejś rośliny zadarniającej np. runianka, ale nie wiem czy tam urośnie....fajne pomysły na studnię zwłaszcza ta pierwsza bo boję się, że dzieci się potopią w niej....ja myślałam też, by kupić stary piaskowiec od szwagierki (taki sam kamień na elewacji) i obłożyć studnię np. w formie takiej kaskady, lub zostawić kręg i na wierzch dać taką misę jak ma Ana-art, jak będziesz widziała kiedyś inne pomysły chętnie oglądnę


Czy myślałaś o czymś takim?

Projekt2


albo takim?

Projekt3




W pierwszym projekcie myślałam, aby z altany i chodnika wychodzić prosto na trawnik.

Projekt1


Po przesunięciu ogrodzenia będziesz mogła posadzić w tą powstały przerwę jakiś zadarniacz leśny, np. Vinca minor.

Przed tujami postanie szeroka rabata i hortensje będziesz mogła podsadzić bylinami i trawami.

Najpierw zdecyduj się na kształt rabat, a potem będzie można się zastanawiać nad ich obsadzeniem
Anulajda w raju 09:14, 24 sty 2017


Dołączył: 17 sty 2016
Posty: 3781
Do góry
MirellaB napisał(a)
Jak się mają hiacynty w donicach?
Wstawiasz ich aktualne zdjęcie?


Zdjęcia z wczoraj,

W zielonej aptece 08:56, 24 sty 2017


Dołączył: 28 maj 2014
Posty: 1374
Do góry
katel napisał(a)

To cudo mnie urzekło , jeśli dobrze doczytałam to Elisabeth Oberle.

tak Kasiu
róża o dużym wigorze, pięknym owocowym zapachu no i świetnie się ma na północno- wschodniej rabacie. W planach mam zakup jeszcze kilku krzaczków. Ciągle nie podobają mi się fragmenty rabaty w części gospodarczej:


tu widać wyraźnie, że powinno być więcej tej róży
edit:
gdzieś wcześniej wspominałam o tym miejscu uznając je za mój poligon doświadczalny, nieprawdaż, że tak jest?!
...uDany ogród 08:53, 24 sty 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
Kaliny, według mnie wszystkie są warte uwagi




1.- Viburnum opulus 'Roseum' (tę mam)- czyli wiesz, że jest bezproblemowa i cudowna. Rośnie praktycznie w każdym gruncie. Lubi przycinanie.



2.- Viburnum opulus ('Roseum') Compactum- jak wyżej , ale dorasta maksymalnie do 3 m i sama się kształtuje u mnie ma kulisty kształt
3.- Koralowa-najpopularniejsza i najchętniej oblegana przez mszyce, trzeba o to zadbać. Kwitnie obficie , rośnie w każdym gruncie.




4.- Nana-dorasta maksymalnie do 50cm, sama kształtuje się w kulę. Rzadko kwitnie, a u mnie zakwitła w pierwszym rokukwiaty jak u koralowej talerzowe, ale dużo mniejsze



5.- Pregense-praska, przepiękna odmiana dorastająca do 3m, liście lancetowate ciemnozielone. Kwiaty początkowo białoróżowe z czasem bieleją, ogromne. Moja kwitła jednym kwiatem , który miał średnicę około 15-17 cm. Kwiaty sztywne woskowate



6.- Koreańska Eskimosa- przepiękna zimozielona odmiana o licznych śnieżnobiałych kwiatach, są jak piłki tenisowe. Bezproblemowa



7.- Sargenta Onondaga-najciekawsza i rzadko spotykana odmiana kaliny, liście jak u koralowej i kwiaty też tylko są na początku łososiowe, a później środek czerwony. Cudna. Dorasta do 3 metrów i lubi wilgotno


8.- Bodnantska Dawna- zaczyna właśnie kwitnienie, kwiaty różowe zebrane w grona nie są kuliste, bardzo atrakcyjna odmiana . Lubi zaciszne miejsca, wtedy kwitnie jeszcze wcześniej



9.- Koreańka Juddi- bezproblemowa z różowymi kulami , mniejsza odmiana do 2m
10.- Sztywnolistna (Viburnum rhytidophyllum)- mam ją pierwszy rok i widzę że ma pąki, ne przemarzła bujnie rosła w kompostowej ziemi, ma długie sztywne liście.
11.- Burkwooda Anne Russell (Viburnum x burkwoodi)- moja ukochana , biało różowe kwiaty o nieziemskim zapachu, obficie kwitnie. Lubi zacisznie i dobry grunt.



12.- Japońska Tomentosum (Viburnum plicatum Tomentosum) ma najpiękniejsze kwiaty z japońskich, ogromne płatki, dodatkowy atut przebarwia się na fioletowo jesienią, jedna z moich
ulubionych



13.- Japońska Red Robin- kwiaty znacznie mniejsze, ale jest ich mnóstwo tworzy taką kaskadę. Na jesień purpurowe liście. Mam ją pierwszy sezon
14.- Japońska Pink Beauty- super odmiana o różowym zabarwieniu kwiatów , bardzo obficie kwitnie. Ale podatna na choroby. U mnie miała juž kilka razy grzyba



15.- Japońska Watanabe-najdłużej kwitnąca odmiana kaliny nawet do 6 miesięcy, dorasta do 2,5 metra rośnie w ziemi kompostowej i ma się dobrze. Kwiaty białe , małe do 6 cm talerze liczne. Ma piękne jasnozielone liście rozjaśniają cieniste zakątki

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Do zdobycia

16.- Wonna-na tą poluję kwitnie obficie na bezlistnych pędach, zimą, drobne białoróżowe kwiaty bardzo liczne
17.- Angielska (Viburnum x carlcephalum) najpiękniejsza z kalin o dużych, białych woskowych kulistych kwiatach.
Mam zamówioną:lol2:
18. Blue Muffin-cudowne owoce
19. Brzozolistna
Pszczelarnia 08:40, 24 sty 2017


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Mam pytanie o poradę.

Chciałabym powiększyć część warzywną.
I tak planuję powiększyć go do rozmiarów zielnika - naszkicowałam na śniegu. Włączyć 2 jabłonki rajskie jako boki warzywnika.

Wejście do warzywnika od strony domu:


Widok od przeciwnej strony:


Tak to wygląda z sadu:


Między warzywnikiem a rabatą powstanie wąska ścieżka (120 -150 cm).

Poszerzony warzywnik będzie graniczył z rabatą kwaśną: magnolie, rh, choiny, trawy. Czy takie sąsiedztwo nie będzie dla warzywnika za bardzo kuriozalne? Warunki wodne i świetlne są zachowane, dobre dla warzywnika. Miejsce bardzo zaciszne.


Spostrzeżenia i rady jak zawsze mile widziane.



czyli jeśli zrozumiałam , to bedzie te 120-150 cm odstępu miedzy nasadzeniami kwaśnymi z rabaty a warzywnikiem, tak? Do tego jeszcze buksowy brzeg ( bukszpany sa jednak elastyczne i choć wola niekwaśne, to i na kwaśniejszym sobie poradzą).Powinno być dobrze
Ewo bardzo dziękuję za fotki kłosowców i kolejne informację. Zawsze można na Ciebie liczyć.
Piękny strumień, wygląda bajkowo.
...uDany ogród 08:01, 24 sty 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
W moim ogrodzie nie może zabraknąć brzóz . To moje ukochane drzewa, które zachwycają zwiewnością i piękną bielą kory.
Niestety w nowym ogrodzie rosła tylko jedna, ale nie byłabym sobą gdybym nie dosadziła jej koleżanek.
Zagajnik brzozowy będzie się wyłaniał zza muru w kącie biesiadnym.
Pojechaliśmy do opuszczonej cegielni gdzie rosną setki siewek i wykopaliśmy 6 sztuk ślicznych, prostych 3 metrowych brzózek.
Zasadziłam je zeszłej wiosny, więc muszę poczekać ze 3 lata żeby je było widać
Później M przywiózł skądś takiego krzywaka i wsadziliśmy ją na górce z tyłu działki, powinna być ślicznym soliterem
Poczekamy zobaczymy.
Mam też kilka gatunkowych brzóz w ogrodze

Youngii
Nana
Purpurea
Aurea
Gracilis
Chińska
Trost's Dwarf
Spider Alley

Zamówiłam i na wiosnę dojadą dwie kolejne

Magical Globe
Shiloh splash

Kupię też moją wymarzoną

Doorenbos







Bawarka 07:26, 24 sty 2017


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry


Hi hi to jest super zdjęcie Musiałam zacytować - piękne

Ogródek Iwony II 07:09, 24 sty 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
MonikA napisał(a)
Piękne, ja bardzo lubię czerwień, ale tak ostra teraz mi nie będzie pasować. Swego czasu miałam czerwień i żółć w ogrodzie, głównie, teraz już ani jednych ani drugich.

Iwonko co to za odmiana? teściowej bym może sprawiła, ona kocha róże. Ale często jej chorują, nie takie odmiany kupuje czy co.

Moni, czerwony i zołty, to bardzo energetyczne kolory. Dwa sezony temu zobaczyłam inspirację Danusi na ognistą rabatę.
http://pin.it/1PP5g8z
Zapragnęłam taką stworzyć.
Dostałam od dziewczyn trochę roślinek pasujących. Miałam też dalie czerwone i bulwy kanny. Zachwycałam się trytomami od Małej Mi...
Rok 2015 - rabaty w tym zestawieniu już nie ma ...





Jeden sezon się cieszyłam rabatą, a bulwy kanny i dali sobie w garażu pomarzły. Nie mam warunków na przechowywanie ...
Roże czerwone zauroczyły mnie w pobliskiej szkółce. Montana. Tam kupiliśmy.
Pszczelarnia 06:44, 24 sty 2017


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


Przeoczyłam, teraz odpowiadam: nowa rabata o nazwie "pod lilakami". Ale już samo jej wyrysowanie to kosmos dla mnie.
Edit: eM. wczoraj wyrysował i zostawił mi karteczkę w kuchni na stole, której dziś nawet nie zauważyłam. Dopiero musiał mi powiedzieć. Coś ze mną nie tak:

To zapowiem obiecaną prezentację lilaków, cdn:






Będę śledzić, na pewno kolejna cudna rabata powstanie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies