Reniu nic, a nic nie żartuję, mówię baaardzo poważnie. Powinnaś wziąć udział w konkursach, bo aż grzech takie foty "do szuflady" robić. Zdjęcie trawek zjawiskowe, dzięki .
Kasia nie żartuj sobie. Też takie fotki robisz.
Imprezka świetna, najgorzej było się ubrać na cebulę, bo trzeba było szybko zwiewać z domu ze względu na dużą różnicę temperatury.
Potem parę godzin na dworze nie straszne i najważniejsze nikt się nie rozchorował
Takie trawki dla Ciebie
w przedogródku zawiesiłam jeszcze takie filiżaniszcze
tak wygląda lustro po zafugowaniu i wyschnięciu
na zafugowanie czeka jeszcze stoliczek.
a tak wyglądają moje pelaśki rozmnożone z sadzonek
sierpówka czai się z boku, coś nie może się przełamać. A może jest wstydliwa?
Sylwuś pytałaś jak sprawdza się ten przezroczysty karmnik. Sprawa ma się tak - ptaki się przyzwyczaiły do niego i pewnie chętnie by skorzystały, tyle, że nie bardzo wiedzą jak do niego wejść. Czyli póki co średnio się sprawdza. Zobaczymy, czy w końcu wyczają o co chodzi i będą z niego jadły.