U Ciebie ogród nabrał naturalistycznego charakteru, chwasty są w nim oczywistą oczywistością
Wiesz, że lubię plewić Ale teraz odpuściłam, jest tak sucho, że mija się to z celem.
Cieszę się ze wszystkich przeprowadzonych remontów.
Na szybko dla porównania ten sam kawałek w odstępie 6 lat. Fotka z sierpnia, też było sucho
Fajna odmiana jeżówek po prawej, tyle czasu dają radę. Delicious Nougat.
Nie znam nazwy, może Sylwia będzie wiedziała bo to z jej powojnika wzięłam patyczka.
Miało w nocy padać i już prognoza zmieniona Dobrze że ma być chłodniej przez kilka dni wiec wystarczy podlewanie co drugi dzień.
O rozplenicach u mnie: mam ich 20szt w 4 odmianach: Hameln, Moudry,Black beauty,Little bunny.
Niektore już sieją się od kilku lat. Nie posiadam Red Head i Fireworks.
Hameln aurea- dość mała tylko z powodu braku nadmiarów wody, otrzymuje okresowo większą dawkę gdy mocno zalewa
Moudry i Hameln- u mnie nie znać różnicy po rozmiarze, jedynie kolorze kwiatostanów ( z tyłu dla porównania miskant)
Hameln
Black beauty- jest nieco mniejsza od Hameln i ma czarne kwiatostany i złote liście, lubię ją
Litlle bunny- dostałam od Madzi, u niej była nieco większa, u mnie narazie wielkości żurawek, ale teren ma trudny
Generalnie lubię jecw ogrodzie, ale najbardziej preferuję trawy bardziej kompaktowe: sesslerię, turzycę palmową, prosa (northwind szczególnie za wyprostowany pokrój), molinie, Śmiałka.
Mam rezerwę do trzcinników, które się u mnie bardzo sieją, więc ścinam kwiatostany jak widzę że dojrzewają.
Jola - Joku wspomniała o stożku z trzmieliny u Mirki, zajrzałam i rzeczywiście, nawet pytałam czego zupełnie nie pamiętam, ale za to możesz czuć się matką chrzestną mojego stożka z trzmieliny właśnie Z gatunku Sunspot, pozwolę sobie umieścić zdj z wiosny co prawda, z podziękowaniem za inspiracje
Chrześniak :
Pati tak, jak napisała Ulinka wyżej: wielkości tej odmiany- 80cm, w naturze 3m https://www.podkarpackiesady.pl/pl/p/Rozplenica-Japonska-RED-HEAD/2350
Wychodzi na to, że każdy widzi to co chce
Zawilec różowy idę zmierzyć - do najwyższego kwiatka 115, ale u mnie pamiętaj, że mam żyzne żuławskie gleby jak rośnie to ho, ho
Moim zdaniem za rozchodnikami dałaby radę spokojnie, też mam do porównania wielkości.
Dzięki Juzia, na rozchodnikach na razie grzyba nie mam i oby tak zostało
Mam zamiar zastąpić nią miejsca po miskantach, które będę sukcesywnie usuwać. Te to w ogóle nie na mały ogródek, ale co ja myślałam biorąc je do mojego ogrodu?? Chciejstwo zostało zaspokojone bez względu na wszystko
Aniu jakoś nie zaobserwowałam inwazyjności zawilców, u mnie na razie trzyma się "w kupie", jakkolwiek by to nie brzmiało co nie oznacza, że będzie tak zawsze
10 dni nieobecności w ogrodzie. Bez podlewania, bez deszczu, było bardzo gorąco. Podlewałam przed wyjazdem 2 dni rabaty i trawnik. Najbardziej zaskoczyła mnie Różanka z grujecznikami. Pełno kwiatów, i róże wypusciły długie baty... Generalnie milutko.
Trawa również wygląda jakoś tak ładnie...aż dziwne. Generalnie wniosek jest taki: glina to samo dobro
Druga fotka ma fantastyczne światło. W którym roku od posadzenia miskanty osiągają swoją docelową wysokość? U mnie nadal podobnie jak w zeszłym roku sięgają obecnie do kolana. Na pierwszej fotce jaki to miskant? To jego docelowa wysokość?
Tak się zastanawiam, czy mając taki piękny uporządkowany ogród będziesz w stanie zmienić radykalnie podejście do ogrodu??
Fajnie, że rośnie i się przyjęło no i dom rośnie