Ela ja bym zostawiła cisa. Buksik też nie lubi kwasnej gleby wieęc z punktu wymagań - cis i bukszpan takie same. U mnie cisy rosną w pobliżu rh oddzielone niewielkim pasem roślin - zawilcami japońskimi i dobrze sobie radzą. Ale podpytaj Bogdzi z Rododendronowego
Ale to dopiero jak się w chrabąszcze przeksztalcą? Teraz po stałym ociepleniu podleję ziemię dursabanem. Ja nie mam ich wiele...dwa znalazłam ale mi potfffory podgryzają rh i laurowiśnie !!
Potnę dzisiaj graby i powojniki bo je trzeba zimą. ... Ale nawet pies nie chce wyjść na zewnątrz, byliśmy na spacerze i brrrr zimno.... Wieje...
A po nagłym ociepleniu w przyszlym tygodniu znów jakieś syberyjskie mrozy do -13 zapowiadają... Trzeba będzie wszystko przykrywać bo jak ruszy wegetacja to trafi rośliny.... Już kiedyś mi wiosną budleje wymarzły...
I nie przypominajcie mi mojej sukni ślubnej masakra jakaś Bufki na ramionkach i falbanki od pasa w dół. Mimo że szczypiorek wtedy byłam wyglądałam koszmarnie
Ale Żon mi odnowienie slubów na 50 rocznicę obiecal i nową skunię