Ja dodam jeszcze jedno - kompost!!! Może być zamiast ziemi z worka Ja właśnie dzisiaj cały front przekopałem (i nie tylko ) i dodałem własnego kompostu - mam nadzieję, że to już jest kompost, bo do tego ze zdjęć Danusi brakuje mu duuużo
Cooooooo - Ewuś no nie rób nam tego !!! Mam nadzieję, że jednak się zjawisz, bo zadałaś sobie na prawdę wiele trudu w organizację spotkania, a teraz możesz nie brać w nim udziału.... Trzymam kciuki za to, że jednak przyjedziesz
Sebuś.. trudu było niewiele.. a Ty mnie dzielnie wspierasz jak na Rzecznika przystało
Aaaaale cudnie Ci to wszystko rośnie - ogród już jest na prawdę dojrzały
I trawnik masz piękniejszy - kto o niego zadbał? Tylko nie mów, że deszcz wystarczył
Ale fajne!!! Bonsai pasuje tu - tylko trzeba go jakoś podkreślić - czymś jaskrawym, bo zlewa się troszku z jałowcami i włókniną w tle - może żurawki?
dzięki sebek
właśnie nie mam już koncepcji na tą rabatę
a chcę jeszcze tam gdzieś usadowić tego małego cisa stożka i może go podsadzić jakimiś kulkami barwy żółtej??
a ta skarpa to moje przekleństwo
bleeeeeeeeee
Cooooooo - Ewuś no nie rób nam tego !!! Mam nadzieję, że jednak się zjawisz, bo zadałaś sobie na prawdę wiele trudu w organizację spotkania, a teraz możesz nie brać w nim udziału.... Trzymam kciuki za to, że jednak przyjedziesz
Są różne szkoły co do przycinania bylin - ja zawsze ścinałem je przed zimą - w tym zostawię i zetnę byliny wiosną. Przetaczniki są odporne na mróz, więc nie wymagają okrywania, jednak przykrycie stroiszem żadnej roślinie nie zaszkodzi
O, Aniu, też jeszcze o tej porze roku dzielisz żurawki? Sebek i Danusia odradzają, że mogą się nie ukorzenic dobrze przed zimą i wymarznąć...
Ale ja też teraz dzieliłam.
Kupiłam zurawkę Eart Angel, nie dlatego, że mi się jakoś bardzo podobała, tylko dlatego, że kępka była cudownie rozrośnięta. Z jednego egzemplarza zrobiłam 17 (słownie: siedemnaście) sadzonek
A ta żurawka nie jest może jakoś pięknie wybarwiona, ma barwy raczej stonowane, ale ciekawa jest. Zamierzam ją zastosowac do nasadzeń na obwódkę wokół pni. Nie pamietam, kto mi to radził (chyba EwaG), ze w takim małym ogrodzie jak mój powinnam stosować rosliny o stonowanych barwach, bo to poszerza i strwarza perspektywę.
A citronelki są świetne do dzielenia. Ładnie i szybko się krzewią i tak jak piszesz - każda sadzoneczka daje się oddzielić z korzonkiem
Miłego dnia Aniu
PS. Trzmielina w kulkę wymiata
Dobrze, że ją kupiłaś bo to rzadka odmiana żurawki u nas mnie się podoba
Aaaaale cudnie Ci to wszystko rośnie - ogród już jest na prawdę dojrzały
I trawnik masz piękniejszy - kto o niego zadbał? Tylko nie mów, że deszcz wystarczył
1. Danusia (Gardenarium) plus 3 osoby.
2. Sebek – 1 os
3. Gabik 2 i ½ os.
4. Enya73 – 2 os.
5. baraga1904- 2 os.
6.Urszulla - 1 i 1/2 os.
7. Noemi
8. Wawik
9. Madżenka (Marzena 2007)
10. Siaaska - 5 osób
11. Sylllwia - 2 os.
12.Ola - 1 os.
13. Ewa - 2 os.
14.Wieloszka
15. Irenka (Irena-milek) - 1 os.
16.
17. Badara
18. Bea[ - 2 os/b]
19. Kindzia – 2 os
20. eliza3- 2 os.
21. Syla - 2 os.
22. Alinak - 1 os.
23. anna-studio - 1
24. Seliza - 2 + 2*1/2
25. Trafo
26. Ela + Eni
27. Olcze
28. Grupa trzymająca grabie 2 os.
29. kasik778 - nie potwierdzone
30. Yen - 1 os.
31. Kondzio - 2 osoby
32. Agniecha973 – 1 os.
Kochani,
zaktualizowałam listę, dopisałam Selizę.
Jest mi niezmiernie przykro, ale muszę was przeprosić i poinformować, iż z przyczyn niezależnych ode mnie zmuszona jestem do rezygnacji z udziału w spotkaniu. Chyba, że zdarzy się jakiś cud , który sprawi, że będę mogła przyjechać.
Mam nadzieję, że pogoda dopisze, a wy będziecie się wyśmienicie bawić..
Zadzwonię do Kapiasów i podam liczbę osób, bo myślę, że pewnie każdy będzie chciał zjeść coś ciepłego.
O, Aniu, też jeszcze o tej porze roku dzielisz żurawki? Sebek i Danusia odradzają, że mogą się nie ukorzenic dobrze przed zimą i wymarznąć...
Ale ja też teraz dzieliłam.
Kupiłam zurawkę Eart Angel, nie dlatego, że mi się jakoś bardzo podobała, tylko dlatego, że kępka była cudownie rozrośnięta. Z jednego egzemplarza zrobiłam 17 (słownie: siedemnaście) sadzonek
A ta żurawka nie jest może jakoś pięknie wybarwiona, ma barwy raczej stonowane, ale ciekawa jest. Zamierzam ją zastosowac do nasadzeń na obwódkę wokół pni. Nie pamietam, kto mi to radził (chyba EwaG), ze w takim małym ogrodzie jak mój powinnam stosować rosliny o stonowanych barwach, bo to poszerza i strwarza perspektywę.
A citronelki są świetne do dzielenia. Ładnie i szybko się krzewią i tak jak piszesz - każda sadzoneczka daje się oddzielić z korzonkiem
Witam Cię serdecznie Danusiu.Najpierw techniczna sprawa jak pisał do mnie wczoraj Sebek mój wątek się zdublował i chciałabym ten wykasować i zaprosić na drugi.pt.Taki sobie ogród Beaty.
To moje pierwsze kroki tutaj i jeszcze nie mogę się odnaleźć.
Bardzo dziękuje za podpowiedzi ,tak po cichu liczę na Wasze propozycję.Myślałam właśnie o czymś szczepionym na pniu i pod spodem obsadzenia.Poza tym podobają mi się kule bukszpanowe,obwódki z bukszpanów,żurawki, wrzosy.
Pozdrawiam Danusiu i czekam na odwiedziny na drugim wątku,w miarę upływu czasu będę dodawać nowe zdjęcia mojego ogrodu.
Tamten drugi wątek może usuniemy, żeby się nie dublowały
Nawet nie wiedziałam ,że jest jakiś drugi wątek.Nie ogarniam jeszcze wszystkiego.
A jak już mówimy o sprawach technicznych to jak dodać pod wpisem nazwę mojego ogrodu ,którą macie na zielono.
Mała zagadka.Może ktoś powie jakie to są hortensje ???
Ja myślałem, że chodzi o nazwanie imieniem
Strasznie trudno odgadnąć, bo wszystkie właściwie są identyczne Tylko odcienie troszeczkę inne...
Może któraś z nich to Renhy (ta większa?)
Największa z nich to jak wspomniałam "Vanilla Fraise" i tu ukłon dla Barbary ,średnia czyli ta z lewej strony to "Silver Dolar" i byłam przekonana,że Sebek ją rozpozna przebarwia się bardziej w brąz nie róż ,a najmniejsza to "Bobo" troszkę inaczej brzmi nazwa,ale mi wypadła