Tak na szybko wpadam bo u nas na tapecie kąty i sprawdzian z polskiego jutro
Zrobiłam brzegi na próbę i efekt mnie nie powala. Chyba lepiej matowe wyglądają. Jutro wstapie do hurtowni, moze jakies brokatowe papiery dowiezli to dorobię. Jak uwazacie?
Taak, tylko jeszcze nie posadzone, bo dopiero w weekend cebule przywiozłam, jak się prognozy nie zmienią to trzeba będzie je w donicy posadzić
Zima do mnie dotarła -1 C, bielusieńko i dalej sypie.
Kasiu u nas pada, wieje a na ulicy ślizgawka jak tak dalej będzie to jutro będziemy robić bałwana .
Jolu te moje różyczki to takie miniaturki marketowe - teraz postoją w domu jako ozdoba a do ogrodu dopiero wiosną. U nas dzisiaj ziąb straszny na termometrze tylko -1 ale odczuwalna -10, nawet dzieci po krótkim spacerze nie chciały już robić bałwana bo zmarzły.
Mam już taką różyczkę posadzoną i szukałam takich samych już od jakiegoś czasu (niestety nie znam odmiany) żeby dokupić, nie wiem tylko czy mi się udało - okaże się wkrótce