Niestety ciemno jest jak wychodzę i przychodzę więc nie ma jak fajne foci zrobić, wkleje wiec takie z rana z fleszem przykładowo do pokazania jak to wyszło Serca jesteś w stanie dostrzec?
Takich widoków się nie boję. Choć opowieści o topielicach były gdzieś w baśniach.
Czy jemioła przenosi się u Ciebie, tzn. w Twojej okolicy z drzewa na drzewo? Ktoś kiedyc mi powiedział, że u nas na DSl. jest bardzo dużo jemioły, która w Świętokrzyskim prawie w ogóle nie występuje. Ciekawae.
Dzięki za ostrzeżenie. Bo ja wszystko pielę na rabacie. Czyli tak nie mogę wysiać, bo wypielę, zanim urośnie. Pewnie dlatego nie miałam siewek stipy i werbeny, hi, hi
Czyli kiedy wysiać do doniczek i zostawić na zewnątrz?
Bo ja siałam w marcu, potem wystawiłam ją w maju na zewnątrz.
Koniec kwietnia:
18 lipca -
W tym czasie roczna sadzonka już kwitła:
Aniu, to co napisałaś jest bardzo ważne.
Pomagać jest bardzo miło, człowiek czuje się spełniony ... I faktycznie pojawiają się pomysły, na które by się samemu nie wpadło. A niektóre bywają bardzo trafne. Wczoraj się zastanawiałam nad tą półeczką, ale pomysł odsunęłam. A dziś, jak wchodziłam do domu, on wydawał mi się najtrafniejszy.
Jak jeszcze kilka razy sobie tam będę przechodzić, muszę obejrzeć miejsce pod kątem różnych propozycji.
I pisz kochana, pisz. Dziewczyny, każdy pomysł jest dobry. Tylko jeszcze raz powtórzę: trzeba się z nim przespać
Kasiu, widziałam taką ściankę.
Jakoś nie czuję palet w moim ogródku.
Ja jestem taka trochę od linijki: "odtąd - dotąd"
Aniu, a co cię w irdze denerwuje?
No niby jest takim zapełniaczem, a na nodze zupełnie fajnie właśnie zimą wyglądają jej czerwone korale.
Ja mam drugą zimę i na dodatek ją przesadzałam. Nic jej nie zaszkodziło. Jakiś taki odporny egzemplarz
Basia nawet nie wiesz jak Cię rozumiem. Jak ten czas odkąd mam działkę świata poza nią nie widzę a trwa to już od 2015. Wszystko podporządkowane jest działce. Moja mama mówiła że po pierwszym sezonie przejdzie mi ale teraz w to wątpi. Ja mam 40+ ale wiem co to ból kręgosłupa. Tak jak mówisz, trzeba się oszczędzać. Ciesze się ze mogę do Ciebie zwrócić się w sprawie warzywnka. Już niedługo będę miała pytania. Piękną masz róże. Pachnie?
Z żółtych, niskich krzewów, mogą się tutaj sprawdzić tawuły japońskie Golden Carpet, albo Golden Princes. Mogą też ładnie się prezentować iglaki: cyprysik groszkowy Filifera Aurea Nana, albo tuja Golden Tuffet.
Kingo, to chyba bukszpan Elegantissima, ale pewności nie mam, bo nie mam odniesienia jakie te listki duże?
Podobnie wygląda też trzmielina Silver Queen.
Trawy na pewno piękne wybierzesz.
Ja natomiast nie mogę oderwać oczu z 2 planu. Ta kłosownica z białymi nóżkami brzóz + horki. Mniam, wygląda to jak namalowane.
Prawie szmaragdowo-zielone. Jak woda w morzach południowych.
Zobacz sobie, po umówieniu wizyty można zwiedzać (właściciel wydał - w styczniu 2017 ukaże się na rynku niemieckim, książka) http://alst.nihil.de/eragrostis-curvula/