Wpadam z rewizytą dawno mnie tu nie było, a tu takie zmiany u Ciebie Super pomysł na oczko wodne Pozdrawiam cieplutko i życzę Szczęśliwego Nowego Roku 2017
Znowu przymroziło, ale za to słonko jestWreszcie!!!
magnolie całe w pączkach...ale widzę, że te pączki z dnia na dzień większe....
ptaszkom papu dosypałam
donoszę, że na mojej wierzbie przed domem wczoraj 3 bażanty nocowały , a dzisiaj babcia widziała 2 sroki pod karmnikiem....takie u mnie ptactwo + wróble i sikorki
ciemiernik faktycznie będzie czerwony
Ten kibel w tle wnerwia mnie jak nie wiem, na samym środku podwórka
ale nie mam go jak się pozbyć na razie, nie mam też specjalnie w jakie miejsce przenieść bo babcia musi mieć łatwą możliwość korzystania z niego
W każdym razie kiedyś jak już się łazienki tam dorobię kibla nie będzie
To o tym korytku Kasiu kiedyś mówiłam
już się doczekać nie mogę jak ta donica zostanie obsadzona....już coś w niej jest, ale pokaże się dopiero wiosną
Kibla nie pozbywaj się pochopnie, przydałby się na samej górze, bo w razie czego daleko. Możesz już posadzić rośliny maskujące, niech rosną, a kibel potem (mam sentyment do tych drewnianych budowli
tu trzeba na wiosnę zasiać nową trawkę
w tym miejscu w przyszłości będą dominowały brzozy, a nie będzie wiśni i śliwek, które kompletnie nie rodzą owoców( śliwki w sensie)
będą takie cudne białe pnie jak tutaj...po trzech latach od posadzenia pieńki już bieleją i dają śliczny efekt