Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Kamienny ogród patykiem malowany 09:56, 30 lis 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88580
Do góry
Sylvana napisał(a)
Kilka migawek....

Na łysą rabatkę



Na dąbka, który mi teraz śmieci jak wszystko wkoło wygrabiłam



I na hortki, które w stanie "po" też mi się podobają



Ta łysa miotła z tyłu to Palibin, a tak cudnie się przebarwiał



W przyszłym tygodniu cieplej....chyba jeszcze kosiarkę wyciągnę....

Czy to jest zwykły dąbek czy ten amerykański wybarwiający się w miedź i czerwienie?
Pytam bo miałam dwa spore już...ja na mój ogród...zwykłe , ale non stop łapały mączniaka....nie do pozbycia.... i pozbyłam się dębów Posadziłam na ich miejsce amerykańskie... bo Em się uparł na dęby.... i te nie łapią go wcale , ale to maleństwa, choć i tak ładnie podrosły
Anna i Ogród 09:34, 30 lis 2016


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Do góry
Dziękuję Ola.


Produkcja cottonów trwa
Problemy z tujami 09:26, 30 lis 2016

Dołączył: 15 lut 2016
Posty: 24
Do góry
Chciałbym zagęścić Tuje widoczną na zdjęciach (w szczególności tą z większą ilością nasionek) żeby nie prześwitywała. Wiem że to cecha charakterystyczna u starszych osobników że są puste w środku ale ta nie jest jeszcze tak zaawansowana wiekowo. Przycinanie narazie nie wchodzi w grę. Jakiś specyfik może???

RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 05:19, 30 lis 2016


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Do góry
Rench napisał(a)
Aphrodite

W tym sezonie była niesamowita.
Dorosła do 1,5m mimo iż była cięta wiosną nisko.
Krzaczek raczej smukły.
Często powtarzała kwitnienie,do samych przymrozków trzymała kwiaty.
Pachnie lekko.






Muszę potwierdzić Twoje celne spostrzeżenia odnośnie tej róży . Kupiłam ją jako first lady 2 szt. Na początku byłam zdenerwowana przez tą pomyłkę, ale w tem sezonie była piękna. Szlachetna w pąkach i śliczne subtelna. Cały czas kwitła i dzisiaj chyba jeszcze ma pąki.
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon 2016 23:25, 29 lis 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry


Oj, przy tych zdjątkach pośpiewałoby się!

Dla Hucuła nie ma życia jak na połoninie, gdy go losy w doły rzucą, wnet z tęsknoty ginie!

Ogródek Ewy 23:24, 29 lis 2016


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Do góry
Za to te są nie do zdarcia i za to je lubię.


I jakimś dziwnym trafem ona też nie zgubiła jeszcze liści.

Zdjęcia robione w piątek.

A dziś....


Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 23:17, 29 lis 2016


Dołączył: 29 kwi 2015
Posty: 885
Do góry
kasiek napisał(a)

To irysy


Super te irysy
I nie przeszkadzają bergeniom?
Ogródek Ewy 23:10, 29 lis 2016


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Do góry
Myślałam że kwiaty anabelek będą zdobić rabatę całą zimę, a tu lipa, połamały się.

Ogród, mydło i powidło. 22:46, 29 lis 2016


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Do góry
Nie rozgarnęłam jeszcze i na szczęście chłodek przyszedł , dziś jeszcze poowijałam miejsca szczepień w roślinach które mam szczepione - ale zmarzłam - brrrr! Jeszcze korę muszę kupić i podosypywać a jak się chłodniej zrobi to może i pookrywam niektóre roślinki.
Pozazdrościłam Jolance i kupiłam sobie różyczki .

Kolor strasznie przekłamany , mam nadzieję że okażą się tymi których szukałam, narazie postoją w domu a wiosną do ogrodu.
Mam jeszcze pytanie do zaglądających. Czy ktoś może wie co to za ślady? Czy to kot mógł sobie zrobić drapak z mojego migdałka na pniu? Ślady pojawiły się na przełomie lata i jesieni ale zapomniałam o nich.
Ogródek Iwony II 22:42, 29 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Zatem sprawa załatwiona na ten moment.

Ale chcę tu jeszcze jedną rzecz napisać:

Jakiś czas jestem już na forum. Początkowo odpowiadałam na każdy post, cytując go, udzielając wyczerpującej odpowiedzi. Ale taki sposób nabija sporo tekstu, zaśmieca pamięć serwera, nie jestem przekonana, czy to dobry sposób, podobnie , jak powielanie wielu zdjęć poprzez cytowanie kilku, a nie jednego, do którego się chcemy odnieść

Innym sposobem odpowiadania osobom, jest zwracanie się po imieniu do tych osób.

Od jakiegoś czasu nie nadążam z odpowiadaniem na posty. Bardzo przepraszam, jeśli ktoś czuje się dotknięty, albo wydaje mu się, że go pominęłam. Tak nie jest. Ale czas mamy wszyscy ograniczony. Nie udaje mi się odpisać każdemu z osobna, czasami uciekam do odpisania wszystkim naraz, podsumowaniu dyskusji...
Chciałabym też dać radę wszystkich odwiedzić, ale to też jest niewykonalne.

Czas dzielę pomiędzy obowiązki domowe i forum. A że w weekendy rodzinka: M i dzieci zjeżdżają do domu, staram się więcej czasu im poświęcić wtedy. W weekendy jest mnie tu zatem mniej Mam nadzieję, ze rozumiecie sytuację.

Pozdrawiam zatem wszystkich zaglądających. Zarówno tych, co zostawiają ślad, jak i tych, co tylko czytają Nie wszyscy przecież mają czas coś napisać. Rozumiem to

Moja Irga na pniu:

Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon 2016 22:33, 29 lis 2016


Dołączył: 22 lis 2016
Posty: 2725
Do góry
zbigniew_gazda napisał(a)
Piękne foty morza, Bieszczadów od których mnie dzieli 30 km. Ludzie tam mieszkający na stałe, w mniej dostępnym terenie są przyzwyczajeni i przygotowani do zimy pod każdym względem. W dobie dzisiejszych wygód - ich życie obecne można porównać do naszego z lat 50 tych ubiegłego stulecia. Elu przejeżdżałaś obok mojego domu i na przyszłość daj znać - zapraszamy.


Za zaproszenie dziękuję, mam nadzieje, że pojadę tam jeszcze. Góry uzależniają. Mój syn jak pierwszy raz był tam w roku 2014 tak pokochał góry, że po powrocie z miesiąc nie mógł wrócić do szarej rzeczywistości. Za cel postawił sobie zabrać mnie tam... i tak zrobił. Powiedział"mamo, gwarantuję, że zakochasz się w tym miejscu...". Zabrał mnie, ja się zadłużyłam i zamieram tam wracać. Mieszkaliśmy w Baligrodzie, Piękne miejsce. Oprócz krajobrazów macie też piękną historię, zabytki (kościoły, cmentarze, pomniki...). Rozmarzyłam się



Malutki pod lasem 22:26, 29 lis 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 760
Do góry
Aniu, mam do rozdania trochę kalendarzy naszych osiedlowych. Może masz chęć na sztuk kilka lub .... kilkadziesiąt?

Księżycowy... 22:13, 29 lis 2016


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Do góry
No i roczek minął
Jaki on był? Myślę, że szukałam swojej drogi. Teraz czuję, że wiem, jaki ten ogród ma być... Wyjątkowy, bo po prostu ma być mój, nasz. Ubrany w kwiaty i trawy, pełen warzyw i owoców, doprawiony szczyptą ziół. Bylinowy. Warzywny. Owocowy. Pachnący. Szumiący. Bzyczący. Świergoczący.

Rok temu:



Dzisiaj:





Ogród Małej Mi - sezon 2016 21:54, 29 lis 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
gierczusia napisał(a)
Aniu widziałaś juz taką koszulkę ?bo jak ją dziś zobaczyłam ,to od razu buzia mi się uśmiechnęła na myśl o Tobie dostajesz w gratisie biust mojej ulubionej uczennicy



Takiej akurat nie mam.. ale mam inne

Pozdrawiam Twoją uczennicę

Ogródek Iwony II 21:52, 29 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Miejsce na lustro:

A tak wyglądało latem to miejsce - młode nasadzenia red barona, żurawki krwistej i w głębi ML:



Ogrodowe szaleństwo ... 21:40, 29 lis 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88580
Do góry
Nowalijka napisał(a)
Dzięki za słowa otuchy, faktycznie roślin trochę odziedziczyłam, ale już cały ogrom kupiłam (zbankrutuję!!!). Po poprzednikach oprócz drzew owocowych i krzewów (2 krzewuszki, 2 tawuły, dereń biały, kalina szorstkolistna, śnieguliczka na hektary, którą trzeba usunąć, lilaki, jaśminowce, forsycje) odziedziczyłam piwonie, hortensje, miodunkę, floksy, jednego rododendrona, żuraweczki, bodziszka, cisy, jałowiec, tuje.
Reszta została już kupiona przeze mnie, nie powiem juz ile tych roślin wypadło

Mam taki chaos w głowie, że nie wiem czy podołam,... tych pięknych różyczek nie było, to moje wychowanice


Na Ogrodowiskowym forum są takie zakładki jak oddam, wymienię , przyjmę....można oddać chętnym to czego u siebie już nie chcemy, przyjąć to co chcemy, a nie chce ktoś inny, oraz zamienić coś za coś
Połowa moich roślin to dary Ogrodowiskowych znajomych
A czasem jak ktoś robi rewolucję w ogrodzie lub rozmnaża można poprosić o sadzoneczkę lub nasionka
Moja bajka 21:36, 29 lis 2016


Dołączył: 22 lis 2016
Posty: 2725
Do góry
Katkak napisał(a)

Ela, jakie to cudowne, że zabierasz psa i raz dwa jesteś na plaży . Mi schodzi ciut dłużej . Teraz znajdziesz pewnie prawdziwe skarby, bo turystów brak i takich waryjotów jak ja . Twój wątek już zaznaczyłam i będę kibicować. Czekaj, poszukam foty z jakimi skarbami kiedyś z plaży wracałam .

Spacery z moją psiną to niesamowita przyjemność. Cisza, spokój - nikt mi nie gdera nad uchem. Jak coś na tej plaży zdobędę - pochwalę się szybko


Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą 21:30, 29 lis 2016


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Do góry
m_gocha napisał(a)
Pole lawendowe... w centrum Rotterdamu


Jakie cudne... a jaki pewnie zapach... ci co mają mieszkania obok pewnie śpią jak zabici
Moja bajka 21:21, 29 lis 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Nowalijka napisał(a)
Nieważne, już tak jestem zaczarowana, że tylko buziak księcia może z mojego ropuchowego ogrodu zrobić piękną działkoksiężniczkę. A przecież u Ciebie takich książątek - rarytasiątek nie brakuje. Jak będzie trzeba to pożyczymy skrzata Władysława od Kasi

Skrzat Władysław nie jest mój niestety, ale fakt - uroczy jegomość . Ela patrz jakie zdobycze targałam ze spaceru po plaży w 2013r

Podwórkowa rehabilitacja 21:15, 29 lis 2016


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11907
Do góry
Nallar napisał(a)

Wcale nie chodziło mi o ochronę przyrody



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies