Aniu, trawy potrzebują czasu, zwłaszcza miskanty. W sklepach sprzedają sadzonki z ledwie paroma źdźbłami. Daj im ze dwa lata czasu, w sezonie podlej gnojówką i dbaj, aby nie przeschły. Z pewnością się odwdzięczą.
Patrz, na zdjęciach sprzed roku nie wyglądało to obiecująco
Ten cienki Variegatus ma rok, ten grubszy dwa lata (zdjęcie z ubiegłego sezonu)
i w tym sezonie