Aganiu pięknie u Ciebie Kiedyś Kochana przyjadę do Twojego Królestwa i zobaczę te cuda na żywo wiem - wpraszam się - ale mam nadzieję że się nie gniewasz
Buziaki śle przy poniedziałku i dużo Serdeczności przesyłam.
Małgosiu u mnie mało śniegu spadło, ale się utrzymuje...najbardziej cieszę się ze słońca, miałam chwile dla ogrodu, wyczyściłam donice z jednorocznych, pozbierałam bylinowe suszki na kompo, coś tam poprzycinałam i powrzucałam liście na rabaty, pozbierałam kretowiny, podlałam donice z kulkami bukszpanowymi, ciesze się, że zdążyłam to zrobić przed mrozem, przydałyby mi się jeszcze, takie dwa słoneczne wolne dni na ogród
Szkoda Gienii, dobra zabawa miała swoją konsekwencję, mówi się trudno stało się, odkupisz, tymczasem moja Gienia o tej porze roku...specjalnie zrobiłam jej foto dla Ciebie
Irenko miło mi, że wpadłaś, ja też ostatnio nie ogrodowiskowa byłam, klony szybko stały się kolorowe i szybko opadły,ale foty miałam na sd tylko tak mi zeszło na nieprzewidzianych zdarzeniach, obojczyk się zrasta, już mniej boli, ja jeszcze opatrunki zmieniam.
Kuchnię w końcu będę mieć, ale czy się doczekam.....sama jestem jej ciekawa
Kociambry można przyzwyczaić do kąpieli, sprawdziłam kapiel w kabinie, nie ma gdzie uciekać, można dobrze futerko wyszorować
Ja też okrywałam wrzosy po posadzeniu, miałam taką zieloną siatkę, cieniówkę takie okrycie starczyło, jeśli masz wrzosy pączkowe to możesz być spokojna, one dobrze zimują, ale są odmiany bardzo delikatne, które niestety wymarzają, wrzosowiska wyglądają zawsze poukładanie i równiutko to w nich lubię
Jeszcze nic nie okrywałam, mam parę sztuk do okrycia: 2 klony strzępiastokore, derenia pogodowego, no i kule bukszanowe w donicach, tez mam nadzieję, że przetrzymają, trzymam kciuki za nasze drzewka
Dalej AGDULA jest rozwidlenie na trzy rabaty
1) z wiśnią Pissardii, klonami i judaszowcem/to bazowe drzewa
na foto u góry widać tylko cześć tej rabaty po lewej
2) środkowa rabata z wrzosowiskiem do niej przylega stawik po drugiej stronie
3) rabata to nasadzenia bylinowo trawkowe z morwą czarną
na foto po lewej preriowa
koniec ogrodu zamyka żywopłot cisowy i szpaler magnoliowy
Ja też w sobote działałam troszkę w ogrodzie, zabezpieczałam rośliny, opróżniałam donice, wykopałam werbene do doniczki na zimowe przetrzymanie - wg instrukcji Małej Mi i takie tam...było chłodno ale do wytrzymania, nie padało ...masz racje jeszcze z jeden taki weekend i sie wyrobię ze wszystkim