Ewiku, to było pytanie podstępne hihihi No boli mnie serce, ale tak się właśnie kończą kompulsywne zakupy. Coś postanowić muszę. Do leśnej części trochę róż już przeniosłam, choć zdania ekspertów w tej kwestii są podzielone
Śnieg prószy powoli, mmm Tymczasem parę widoczków dla Was
Rano lepsze fotki zimy, brakuje słoneczka mi tylko ale juz nie narzekam - jak długo bedzie taka pierzynka - 2 dni? Więc fot trzaskałam przez pół godziny