leon60 napisał(a)

więcej wtorkowych pstryków coby się nie przeterminowały

Ten rdzawy kolor donic cudownie pasuje do koloru traw. Pięknie.

Olu mam dwa pytania:
Czy trudno jest utrzymać takie płyty w trawniku? Robiliście je na podsypce betonowej?
Czy wiążesz swoje trawy na zimę i podsypujesz kępy korą? Kiedy jest na to czas?

Iza dzięki

Jeszcze kilka sobotnich fotek, z rana słoneczko nawet było, później niestety deszczowo





beatlesy dostały fryzurki, zasłaniają mi bukszpany


krwawnik kwitnie drugi raz

I jeszcze kolumnowy dąb.

Zielona napisał(a)

Bliżej, dalej, jeszcze dalej... a i tak w każdym ujęciu widać, ile masy brakuje cisom wokół placyku... Kiedyś będą pięknym żywopłotkiem - wierzycie w to? Ja wierzę!
I widać, że amrowiec zaczyna czuć jesień...

Ambrowiec - super. Trawnik też tak pięknie soczyście zielony

dla Zawitki moje thuje



przeprszam za jakosc ale mgla u nas jak mleko

Ponieważ działka nie jest duża, pierwotnie nie chcieliśmy sadzić żadnego żywopłotu. Na końcu działki mamy posadzone tuje Brabant u sąsiada, więc nie będziemy już się dodatkowo odgradzać z tamtej strony. Po bokach rozłożyliśmy maty wiklinowe, ale gdy zobaczyłam jak one wyglądają po paru latach i fakt, że za 2-3 lata znów powróci ten sam problem, to postanowiliśmy posadzić żywopłot z tui. Przekonałam się, że inne rośliny piękniej będą wyglądająć na jednolitym zielonym tle.

"Trawnik" bedzie do wymiany

Anda napisał(a)

Jesienne fotki

Cudne masz te chryzantemki
Awatar też pochwalę

Poranne zdjęcia we Wrocławiu.
Kostki chyba z lip.

kasja83 napisał(a)

Iwonka przytruchtałam do Ciebie czym prędzej-cały tydzień nie zaglądałam na O.Sama sobie się dziwię...

Czy to Twoje Ptasie Łapki??To moje naprawdę są do wywalenia-wszystkie.Brzydkie suche wiechcie.Jakie one u Ciebie mają warunki?

Kasia to evergoldy, ptasie łapki nie wyglądają tak ładnie

siakowa napisał(a)

trzy grusze....

Dzięki bardzo. A te dwie po bokach, to co to za kapryśnie królewny

A to zdjęcie z przed 5 minut

godzine po skoszeniu, posprzątaniu liści...te drzewa sa przed domem...a nawet na tarasie zadaszonym są



Ależ ta Twoja stipa mnie zachwyca. Pieknie Ci rośnie !

w maju już wyglądało tak:

Jak już mowa o moich widokach z okna, to pokażę Wam dwa moje ulubione Przez te okna najczęściej wyglądam
Pierwsze to z wykuszu, z tego małego bocznego okienka w stronę ulicy. PAtrze teraz tam często
Drugie z kuchni na lawendę Za lawendą mam 3 kępki ML, teraz widzę, że jak na wiosnę ruszą, to mus je w prawo przesadzić, bo wierzba jednego przysłania. U sąsiadów w tym miejscu żywopłot z hortek

I mój tak się przebarwia..


Oczar pośredni Westerstede doczytałam ze przebarwia się na czerwono i pomarańczowo... czyli na pewno mój nie ten... jak pisało na metce

Agata, Bogdzia, IzaBela - przez Was odkryłam...że znów nie mam tego co kupiłam...... analizując oczary... natrafiłam na odmianę Oczar wirginijski i on kwitnie wrzesień-listopad. Przebarwia się na czysto jasnożółty kolor.. Mam dwa oczary, jednemu się zdarzało kwitnąc wiosną, ale przebarwiają się identycznie.

W związku z tym mam chyba dwa oczary wirginijskie.

W swoim ogrodowym żywocie kupiłam chyba 5 oczarów. Wszystkie mi padły. Te ostatnie 2 przetrwały chociaż też mi odchodziły na tamten świat. Za radą Danusi je przesadziłam i żyją. Przez 6 lat nawet metra mi nie urosły..

Dlaczego padły pozostałe???? Nie wiem, albo zimy nie przetrwały albo choroby grzybowe je niszczyły (zamierały pędy). Moja glina i moje mroźne zimy im nie służyły. Te co mam maja wydarty wielki dół i urobioną ziemię jak dla RH ......

A te to wspomnienie z 2009 roku... też padł

Wracam do tematu bo mnie Danusia obszturga ha ha .Piękna jesień Pozdrawiam zaglądaczy tym razem

ZieloneWrota napisał(a)

Uwielbiam trawy a w takim otoczeniu to po prostu bajka. Przyjemnie musi być na tarasie gdy misnkanty szumią na wietrze