Gdyby nie pogoda to zrobilibyśmy więcej, a tak to się nie dało
Trudno też powiedzieć , że rośliny podlane bo w nocy kropiło, a teraz już tylko po chmurzone.....czyli głębiej niż na centymetr susza
widok od strony bujaka
Tak to wyglądało już wieczorem
to jest najniższy poziom
kolejne będą wyższe o jedną lub dwie belki
Ja się śmieję, że jak nam to wyjdzie to dom z bali możemy stawiać ha ha ha
Folię zakładamy od razu, bo żeby powstał kolejny poziom musimy w pierwszym ziemie rozgarnąć
Aguś stemple są zaimpregnowane, to co idzie w ziemię jest olejowane, żeby drewno nie piło wody, a pomiędzy pionowe ściany, a ziemię idzie folia
Stemple od środka zbijamy gwoździami, niewiele mniejszymi niż krokwiaki.
Stemple pionowe mają za zadanie zaprzeć ściany przed naporem ziemi i po skończeniu wyrównamy do podobnej wysokości, w ziemię wkopujemy na pół metra
Em chciał dawać je od środka, ale ja się bałam, że jeśli napór ziemi będzie spory to może konstrukcję rozepchać i stanęło na moim
Warto było wyjść do ogrodu w ten pochmurny dzień - udało mi się "złapać" fruczaka gołąbka . Niestety nie tak dokładnie jakbym chciała, ale jest zdecydowanie szybszy od mojego aparatu . Kłosowce przypadły mu do gustu . Mnie zresztą też .
A masz "Ogród do przeróbki" tyszzz siem zgadza
Moje najzwyczajniejsze na świecie (też NN), ktore mam posadzone na słonecznej rabacie tak się wybarwiają. Te same, ale w cieniu pozostają całe lato zielone.
Od lat robię sama pizzę, nie kupuję. Kamień posiadam, nawet to juz drugi, bo pierwszy mi się w pół przełamał, ale nie zawsze z niego korzystam, bo nowy piekarnik znakomicie sobie radzi w pizzą na cienkim spodzie i bez kamienia. Nie wyobrażam sobie innej pizzy niż własna. Kiedyś założyłam się, że zrobię od podstaw pizzę szybciej niż zamówiona na telefon. Wygrałam. Była zdecydowanie smaczniejsza Kamień nie tylko do pizzy. Świetnie na nim wychodzą chleby, które zresztą też od lat wypiekam w domu. Nie kupuję.
Nie doczytałam i myślałam, że kazałaś Marcie szczypać po listkach rozchodniki do rozmnażania A to nawet niegłupi byłby pomysł. Kradzione przyjmuje si przecież w 100%