Renata, żartujesz sobie ze mnie, dla Ciebie motylek, którego szukałam jak byłam małą dziewczynką biegając po łąkach, a będąc na wakacjach u babci. Wtedy się nie udało.
moje oregano już gotowe do kolejnego cięcia
dziś "ścinam panów na krótko" , bo pieczemy ogromną pizzę
wszystkie nadwyżki suszę, bo zimą będą jak znalazł
muszę przyznać, że zioła w tym roku rosną wspaniale!
Zaglądam do Ciebie codziennie, ale brak czasu na pisanie. Dzisiaj wcześniej wstałam, to nadrabiam.
Twoja "marmalade" wygląda dokladnie jak moja żurawka, ktorą mam od frontu. Żurawki są podstępne, bo w trakcie sezonu potrafią się wybarwić tak, że można nie poznać tej z wiosny. Na stronie 17tej u siebie prosilam o identyfikację moich dwoch żurawek. Potem znalazlam etykietki (strona 18). Na moje oko masz żurawkę o nazwie 'Pinot Gris'. Sama zresztą oceń i nie daj zwieść się odcieniami. Wiosną inaczej wygląda, jesienią się wybarwia. Zerwałam listek swojej i mam go przed sobą. W tej chwili wygląda dokładnie jak Twoja. Obfociłam, ale trudno mi oddać barwę. Na zdjęciu wyszla bardziej zielono a w rzeczywistości jest z takim siwym nalotem jak u Ciebie na zdjęciu >>> Sama zerknij
Pomysł z obwódką z berberysow mi się podoba. A jeszcze jak będziesz formować, to stworzą ładną ramkę rabacie.
W centrach budowlano-ogrodniczych w mojej okolicy nie robią żadnych przecen. Widzę, że rośliny przebrane, wymęczone im marnieją, ale twardo trzymają ceny. Zamiast przecenić, sprzedać z grosze i mieć cokolwiek, to zostaną z trupkami na zimę. Głupia polityka.
twój rozchodnik to mr goodbud
pytałes u kosolki czemu hortki brązowieją , zalezy to głównie od odmiany np vanillki są podatne na przypalanie, od stanowiska jak maja ciągle słońce to wiadomo że są narażone bardziej, ale głównie przypalają się młode rośliny im będą starsze tym bardziej odporne na słońce, ważne jest też aaby miły morko bo niedobór wody też się przyczynia do zasychania listków i płatków
Tak to był bardzo intensywny urlop.Trochę wyjazdów.Dużo zwiedzania.
Ale jak człowiek wyjedzie z domu dalej, to fajnie tak oderwać się od swoich problemów,,zycia codziennego.Odpocząć. Zwiedzić zobaczyć nowe miejsca.
Pobyc ze znajomym...
I córią choć trochę się nacieszyć.I jej chłopaka zobaczyć na żywo
Ja też miałam 2 odmiany hibiskusa.Czerony ciemny po 2 latach po zimie nie wyszedł
Werbeną cieszę się po raz pierwszy w moim ogrodzie.
Wyrosły z nasionek.To też cieszy.Ciekawa jestem czy same się wysieją ?? I już będą w moim ogrodzie na drugie lata ??