widok na tył( czyli wielki bajzel

ale wklejam ku pamięci.. po prawej trzeba zrobić kostkę z tyłu rabaty i wsadzić tuje.. ( ale kostki brak)
po scięciu wielkiej sosny, naszym oczom ukazał się piękny( chyba buk) tłumiła go ostro, ale ozył, jak dostał przestrzeni.. rosnie już po stronie sąsiada..
w przyszłym roku postawimy płot pewnie( na razie ziemia musi sie ubić) i posadzę ścianę ze świerków serbskich,żeby się całkowicie osłonić od sąsiada idioty.. dzidziusie świerków już mam.. 15 sztuk.. ulitowalam się bo były w ogrodniczym takie 30 cm po 6,5 i nikt ich nie chcial

moze beda z nich wielkie drzewa kiedyś

a no i po obu stronocha schodków chcialam jescze grujeczniki..
w wgłebniku po lewej bedzie mini warzywnik.. po prawej wiadomo trampo i piaskownica( pewnie jeszcze tylko rok, moze dwa) na srodku w lecie basen a jesienią i wiosną chce żeliwne palenisko.. o!
na wiosnę szef ma wielkie plany zrobić taras w końcu, a ja prawą 5 metrową rabatę z grabami a la Albone

i to by było w skrócie tak wlasnie...