Coś mi się pozajączkowało i dopiero po napisaniu poprzedniego posta zobaczyłam Twój plan.
Ponieważ Toszka już przetestowała grubość Twojej skóry

, ja już nie będę jej nadwyrężać (skóry, nie Toszki, choć Bóg mi świadkiem - i to często robię

) i nic nie napiszę na temat Twojego planu
Pokażę Ci swoją propozycję, a Ty oceń sam, czy Ci ten kierunek odpowiada
Paint ma swoje ograniczenia, a plan jest zaledwie wstępny, więc niektóre linie zostawiłam koślawe.
Mam nadzieję, że plan da się odczytać, bo nie mogłam usunąć Twoich rysunków
Linie faliste, to oczywiście linie rabat. Strzałka to linia widokowa - na końcu działki powinny być jakieś nie za wysokie krzewy, żeby z tarasu było widać piękny widok.
Szary kwadrat to domek a zielony - warzywnik i kompostownik. Urealniłam nieco ich rozmiary i przeniosłam w wygodniejsze miejsce.
Tam, gdzie zielone kółka powinny być najwyższe drzewa i krzewy, żeby zasłaniały sąsiadów, domek i warzywnik, pozostałe części rabat też natualnie powinny być obsadzone, tylko niżej.
Między tarasem a trawnikiem schody, bo i tak trawa się tam nie utrzyma.
I jak?
Obawiam się, że chyba trochę więcej nasadzeń niż pierwotnie planowałeś