Dobra porobiłam foty "tych" miejsc
Rabata pod domkiem - stipy leżą na berberysach Bagatelle, których nie widać i są zielone, rozplenice słabe, bo jarząb ciągnie całą wodę, za rozplenicami różowe przetaczniki, których też nie widać. I przyznam, że ta leżąca stipa też mnie denerwuje. Brakuje mi tu koloru i życia. Może jakieś rozchodniki z jeżówkami a rozplenice bardziej porozrzucać? Nie mam pomysłu...
Kilkanaście dni nie zaglądałam, a tu tyle się działo!
O grzybkach poczytałam, dobrze, że nie jadłaś Jednego roku też miałam wysyp pieczarek i nawet odważyłam się zebrać i wrzucić do garnka... podczas gotowania grzyby zrobiły się cytrynowożółte, a z garnka wydobywał się zapach plastikowych torebek , prawdopodobnie była to pieczarka tzw. karbolowa
Paluszek mam nadzieję, już się zagoił.
Stany zniechęcenia, chyba dopadają każdego z nas, na szczęście to mija między innymi dzięki ludziom takim jak tu na O
Udanego wyjazdu życzę i z chęcią obejrzę fotorelację ze spotkania
No i... niebieski, grecki, jakkolwiek nazwiesz ten zakątek, jest Cudowny! Już sobie wyobrażam jak będzie wyglądał w przyszłym sezonie
Dziękuję za miłe, dubujące słowa
Lilie co roku pięknie kwitną.
A jak jest ch wi ęcej to widoków wiecej ładnych.
Ale na wiosnę i tak ich jeszcze trochę dokupię .Bo mam do nich ogromna słabość.I mój eM tez je lubi
Hortensja Anabell jeszcze młoda.W tamtym roku miała 2 kwiaty.
W tym z 5.I z 7 gałązek juz.To na drugi rook może będzie bardzie okazała jeszcze ??
Hortensja Bobo po lewej stronie.A w dali Limka
A po prawej między rabatami, które zostana połączone.W doniczkach stoją jeszcze i czekaja na posadzenie nowe 2 liliowce Unchartered Waters i Years Away -
( nowe chciejstwa zostały zaspokojone..)
Ale to dzięki wam i przez was .
Bo link na liliowce mi wysłałyście i zobaczyłam... zechchiałam, zamówiłam i mam
I lawendy do nich dojdą .Bo dostałam w prezencie imieninowym
Hosty mam wprawdzie dopiero od roku, ale uważam że to niesamowicie witalne rośliny. Przyjmują się zawsze świetnie, o każdej porze roku ...nawet z liści (niechcący połamałam przy podziale Wide Brim).
A tutaj maleńkie korzonki (nawet nie kłącza) wrzucone do dołka z boku zamiast do śmieci zeszłej jesieni. Dzieliłam dostaną Royal Standard ...trzeba będzie rozsadzić.
Hmm, przede wszystkim jeden rok to za mało.Nie które potrzebują 2, 3 lata na zaklimmatyzowanie się.
Tak, tak. A inne rosną z kopyta.
Ja mam taką Morning Light co 5 rok juz siedzi w tym roku ją przesadziąłm na inne miejsce .
ale reszta rośnie dobrze
Na jakim stanowisku twoje rosna ???Trochę ich nawozizisz??
Ja dwa razy, lub 3 daje im trochę nawozu.I one lubia czeste podlewanie.choć ja nie zawsze je podlewam.
A u mnie rosna troszęczkę pod okapem domku i nie mają tak dostępu do deszczu.I musze coraz je polewać