Beatko miśki pracujące to taki żart, praca ich polegać ma na ochronie ogrodu przed zachodnimi, zimowymi wiatrami. To taka bariera

Kilka fotek bo, nudą wieje

Ambrowce, idzie jesień


Umbry


Moje Nigry po sierpniowym przycięciu puszczają nowe przyrosty!

wrześniowy obchód



u mnie dyniowo

Zakłada się Towarzystwo Różane pod przewodnictwem p. Łukasza Rojka, spotkałam go wczoraj i mieliśmy bardzo ciekawą rozmowę . Wystawa bogata, niestety był upał i niektóre kwiaty były już zmęczone i przywiędnięte. Kompozycje bardzo ciekawe. Towarzystwo będzie coś organizować w Łodzi może już w przyszłym roku .

Mozart




Cherry Girl (Wiśniowa Panienka) chcę spasować z Nostalgią

Danusiuu to się normalnie na okladkę nadaję,ujęcie poprostu mega fantastyczne

Gardenarium napisał(a)

O!
Dziękuję za przypomnienie, że gazetę trzeba kupić
Pozdrawiam niedzielnie.

Mamy 33 rocznicę ślubu z Wiciem
Trzeba ją uświetnić

Spózniona ja
ale zyczenia prosto z serducha na kolejne 33 latka
buziaki wysylam

Gardenarium napisał(a)

O!
Dziękuję za przypomnienie, że gazetę trzeba kupić
Pozdrawiam niedzielnie.

Mamy 33 rocznicę ślubu z Wiciem
Trzeba ją uświetnić

Spózniona ja
ale zyczenia prosto z serducha na kolejne 33 latka
buziaki wysylam

Prognozy zapowiadają upalną końcówkę lata. Ma być gorąco aż do przyszłego piątku. Łapię więc ostatnie prawdziwie ciepłe promienie słońca i ogarnia mnie (jak to naukowo określiła Gosia)pigritia.

Dziś w końcu wyłożyłam folią trawnik między cisami i żwirowcem i zasypałam korą. Niestety nie wystarczyło mi ani folii ani kory, więc użyłam worków i położyłam kamienie. Przy najbliższym koszeniu zasypię tył trawą.

Pod koniec września będę przesadzać cisy.



Przesadziłam dwie sadzonki Matrony do doniczki, bo na razie jeszcze nie wiem, gdzie pójdą. Odkryłam, że pachną niesamowicie. Nie wiem, czywiększość rozchodnikow pachnie, bo mój jasnoróżowy jakoś za bardzo nie.

Dzien dobry, ja z prosbą co zrobić w przypadku pięciornika rozłogowego- ocet?
Folia budowlana przez lat 2 , może Pani Danusiu ma Pani jakiś pomysł , podłamałam się

zakladałam trawnik własnymi rękami, przez lat 5 nie było tego ,była ładna trawa, pomieszało sie z koniczyną- koniczynę przeżyję ale tego nie bo trawy nie widac kompletnie.
Kolejność moich robót-glebogryzarka -na zimę, wybralam co moglam, wiosna -spryskanie randapem, wybranie co widać, glebogryzarka, grabienie - i zakladnaie -sianie trawnika , było dobrze ale jest jak teraz, ma może z 30 m2 ale dobija mnie ten widok.wywiozłam kilkadzisieąt taczek chwastów, kamieni itp
Co by Pani zrobiła?

gobasia napisał(a)

Violetko upały u nas też ,tem pow 30st i do tego bezwietrznie ....a deszczu nie bylo już ponad 2tyg,to susza

zobacz tak wyglądają moje hortki

o raju no widok nieciekawy
moje juz wogole nie kwitna
jedna cos tam wynurza marny jeden kwiatek
u nas tez sachara,dzis mialo w Szczecinie popadać ale ani widu ani słychu
a najgorsze jest to ze na caly tydz musze ogrod zostawić,wiec deszcz by sie bardzo przydal

UrsaMaior napisał(a)

Piękne zestawienie, ulotne trawy i cisowa bryła, bardzo mi się takie podobają.

07_Rene napisał(a)

Agatko, Miło było poznać Cię w realu
Nasionami się nie przejmuj, jeszcze mam to w razie czego prześlę.

W końcu się znamy...ale tak naprawdę chciałabym poznać Twój ogród też

U mnie

Witam, przejrzałem całe forum i nie znalazłem nic co byłoby podobne to tego co zdarzyło się mojemu bukszpanowi. Generalnie wygląda Ok ale najwyraźniej coś go zżera od wewnatrz. Dodam, że sąsiedzi maja tak samo. Co to może być i jak z tym walczyć?
Bardzo proszę o rady!

AgnieszkaW napisał(a)

Ok

Wracają Ci siły, to mnie najbardziej cieszy...Agmieszko buziak

Podlewam , bo niby miało u mnie troszkę popadać wieczorem ale chmur ani widu ani słychu

Pastella i różne jej oblicza koloru i kształtu kwiatu a każde piękne i pomyśleć że od niej się wszystko zaczęło co różane w moim ogrodzie...

iwka napisał(a)

grzyb nie odpuszcza

Iw czym pryskałaś na grzyba?

AgnieszkaW napisał(a)

z serii tajemniczy poranek:

Jetem u Ciebie na terapii...bosko się czuję