Kasia chwilowo pozostałe są powiedzmy delikatnie niefotogeniczne czyli totalnie zarośnięte zielskiem były inne priorytety

Fantasia strzeliła cichacza

zoja napisał(a)

Co to takie mocno różowe-purpurowe koło traw?

Tam rosną rozchodniki okazałe prawdopodobnie Carl, jeżówki i kosmosy. W środku jest obwódka z żurawki, która w zależności od stanowiska ma inny odcień. Tutaj chce być rudobrązowa.

Froncik zjawiskowy

trzmielina oskrzydlona, po raz pierwszy zobaczyłam ją na żywo

Cały ogród przed nami

Kasya napisał(a)

moje miskanty na jednej rabatce maja troche slonca rano i po poludniu
w srodku dnia jest cien od brzoz, ale ladnie rosną

Dzięki za dobre wieści . Miskanty planuję kupić w Skierniewicach i parę innych trawek .

Kilka fotek z wystawy



z czego zrobione jest to serce? macie jakieś pomysły?

potem poprawiliśmy trochę wygląd rabaty pod domem , która była rozgrzebana od wakacji i chodnika

w zasadzie to eM poprawił

i jest tak

a potem jeszcze zdjął resztki trawy bo rabata została powiększona

Rekonesans

Alinko, pogaduchy udane, dziękuję za zaproszenie, za dary...sorry za mój nieudolny szaberek...pozdrawiam całe miłe towarzystwo

To ja zostawię Ci kilka fotek na pamiątkę

Miłkę miałam wyszabrować, ale zapomniałam tyle u Ciebie cudownych gatunków wszelakiego dobra

Idealny układ 3 pięter


Imperaty na rabatach tworzą impomujące kreacje w zestawieniach

Kasya napisał(a)

a co jutro bedzie ?

Byłam dzisiaj na święcie róż w Kutnie z Margarete, Mariolką, Anną_T i Bogdzią. Przywiozłam 5 róż do ogrodu



Tak wyglądał bagażnik Coś by tam jeszcze upchnął : Dopakujemy go za tydzień w Skierniewicach

została jeszcze jedna ściana i będzie finisz ufff

U nas tak jak się wczoraj spodziewałam dzisiaj istny dzień wariatów.....a może świra
Piwniczka, która wczoraj wyglądała tak

dzisiaj już ma się tak

Ze zwykłego szmaragda spróbuję zrobić kulkę na pniu. Teraz trochę straszy .

Z pustymi rękami nie wróciłam, a miałam już nie kupować.
Wymówkę miałam jedną "róże najlepiej sadzić jesienią".
Polowałam na żółtą różę China Girl, ale nie mieli ze sobą.
Kupiłam w sumie 5 róż /nazwy jutro podam, niewyraźne zdjęcia mi wyszły/

Nasza miejscowość zaczyna wyglądać tak

Golden Tuffet - są takie śliczne. Czemu nie miałam ich wcześniej???

muszę jeszcze zamaskować jakoś tę skrzynkę od gazu

Ale było różano
Kilka fotek

jedyne 3 bukszpany jakie mam. Acha, mam jeszcze jednego pstrokatego. I więcej nie będzie .

pstrokaty rh. Taki nieboraczek jeszcze

Gosiek, też je lubię. Choć są zupełnie z innych bajek.

Bez czarny Aurea i malinki za ognikiem





Wbrew opiniom, że rozplenice lubią słońce, u mnie najbardziej okazałe są te od północnego wschodu- słońce mają do 12.



Zbieram się do przycięcia perukowca.

Dziewczyny - ciekawostka!
Znalazłam przypadkiem zdjęcia działki

2011

Trochę przedogródka. Szumn nazwa, a to zaledwie wąziutki paseczek przed domem . Wreszcie zaczyna mi się podobać. Wymaga jeszcze dopracowania