Hej Aniu, witaj w kraju
U nas też dziś padało, też mnie to ucieszyło. Twój ogród jest piękny, niepowtarzalny. Widać, że stworzenia go kochają. Ślimaki u mnie jednak wolą hosty ponad szałwiami, chyba, że Ty masz jakąś wyjątkowo smaczną. Moja to lekarska i nic jej nie rusza.
Co Ci kwitnie? U mnie czuć w kościach jesień.
Juziek cis bardzo by mi się widział ale tak sobie myślę, że taki żywopłot znów zabrałby mi miejsce. Dotąd rosły cyprysy, przycinałam je a mimo to sporo tereny zajmowały, na inne rośliny miejsca brakło. Może bluszcz też nie bedzie zły ? no i jak już zauważyłaś - za darmo
Magnolia chyba musi zostac tam gdzie jest.
1- zasłoni mi część muru (już za tarasem) bo szary tynk też nie jest reprezentacyjny
2- na placyku o którym wspomniałaś idzie ścieżka. Rosną duże już szmaragdy, których mąż nie pozwoli wyciąć. No chyba, że będę miała super projekt i pewność, ze już nic zmieniac nie będę...
3- zasłaniłaby widok na najciekawszą tam roślinę czyli wielki bukszpan. Idąc w stronę furtki rzuca się w oczy i naprawdę straciłby gdyby go przysłonić. Tam widzę raczej niskie rośliny.
4- W narożniku rośnie jarzębina i z kolej ona zasłaniałaby magnolię.
Tak tam wygląda po uzupełnieniu mojego szkicu (nie śmiać się !!!! )
Zrób szerszą tę rabatę frontową. Śliwy będą tam świetnie wyglądały, a przed nimi aż się prosi posadzić hortensje bukietowe. Jako najniższe piętro mogą być tawuły japońskie (Golden Princess), żurawki bordowe. Można też powtykać trawy (miskant gracilismus lub Morning Light) i cebulowe w kępach (bordowe i białe tulipany, białe narcyzy). Zimą trawy możesz związywać czerwoną kokardką- będą ładną ozdobą. Ścina się je dopiero w marcu/kwietniu. Zamiast hortensji można posadzić różowe róże - niewysokie Bonica lub The fairy. Nie chorują, kwitną od czerwca do mrozów, a dołem pas lawendy. I jeśli można coś doradzić, to zlikwiduj tam te pofalowania. One są za gęsto. Ciężko to kosić i do niczego nie pasuje. Lepiej będzie wyglądało tak jak przy domu -półkoliście.
Coś takiego (kiepsko rysuję)
widziałam cię w świecie podróżnik ale fajne foty natrzaskałes ..tylko jak zawsze za mało ja wzielam fotografa do Kasi i mam co wstawiac bo pewnie samam moze bym zrobiła z pięć
a takie cos ...sztrały i hulki z nienacka stawiaja nas na nogi ...odbieram toto w salonie ...za często ...i musze powiedzieć ze mi sie znudziły te widoki...chyba jako nieliczna powiem ze mam dość ..choc 3 lata temu tez chetnie sie na takie pokazy wybierałam...
punt widzenia zależy od punktu siedzenia!!! madre ...za mądre nawet
Sylwia nie ma folii pod skrzynką, to co widziałaś to jest kołnierz folii kubełkowej wywinięty na zewnątrz,
chroniący drewno przed wilgocią
Wolę wąchanie niż podsikiwanie
miejscówka Anabelek od Justynki
o zgrozo jak to teraz wygląda
głupol ze mnie bo nie zapamiętałam nazwy tak sie skupiłam na oglądaniu sadzonek i jeszcze z panią ze szkółki rozmawiałam o tej odmianie, że szczególnie jakoś nie zwróciłam uwagi na nazwę ( chociaż ją czytałam) nawet na plakietkach z nazwą odmiany była informacja że jest to pochodna nowsza odmiana vanillki, chyba napiszę do Szmitów żeby mi podali nazwę odmiany
Fajne zakupy, Purple Pion piekne, nie wiem czy się skusze na tulipany, bo sie na nie pogniewałam. Wkurzają mnie ich liście. Muszę zapolować na krokusy i czochy.
Asia
Asymetria dobrze by sie tu sprawdziła Dlatego to drzewo po lewo pasuje mi obok wgłębnika. W donicy eM chce cisy w kostę, ja rozplenice chociaż pomysl z cisami też niezły
A co myślisz o tej białej ścianie?