Ogrod przepiekny zazdroszcze mój dopiro dwuletni jeszcze nie tak okazały zazdroszcze takiego ogrodu

Witaj

Może dla "pokrzepienia" porównam zdjęcie z marca 2011



Ze stanem dzisiejszym

Aaaale nahodowałaś żurawek!!!

Trawę dobiera się do warunków glebowych oraz potrzeb - np sportowa, uniwersalna. Jeśli czytałeś to pewnie wiesz. Samej firmy nie znam ew możesz zobaczyć po składzie mieszanki. W necie jest sporo informacji dot odmian i ich właściwości- nie przeklejam - znajdziesz w wyszukiwrace. Inna sprawa to jakośc ziarna i ew zanieczyszczenia nasionami chwastów.
Najpierw kupiłeś i pytasz czy dobra -skoro ją już masz to najlepsza Jeśli możesz, wysiej na kawałku i zobacz jaki efekt. Sasiad z ulicy posiał trawę - wszystko super pieknie, zielona, szybko wzeszła i gęsto ale to chyba trawa pastewna bo bardzo szerokie źdźbła i szybko rośnie.
Jak zabierałem się za przygotowywanie trawnika to gdzieś przeczytalem, że cena trawy to ułamek inwestycji w trawnik - nie bardzo w to wierzyłem ale teraz wiem ze to jest 100% prawdy - policz koszt ziemi, prac ziemnych, odchwaszczania a także Twój czas poświęcony na przygotowanie i późniejszą pielęgnację, koszt nawadniania i nawożenia - okaże się, że trawa to ok 5-10 % "kosztów"
w/g mnie warto zainwestować w dobą miesznkę jak również przygotowanie gleby. Choć wiem już z doświadczenia ze nie jest to proste...

p.s są takie narzędzia "top tool "czy jakos tak - miejmy nadzieję, że trawa nie jest podobnej jakosci bo jak nazwa jest top super extra hiper forte grass to mi się zapala lampka - a może wyrośnie pole ryżowe
swoją drogą ciekawe czy można kupić trawę made in China...

Sebek Bogusia dziękuje wypoczywam .......no ale ta choroba ogrodowisko .....hmm ciężko wyleczyć
Jutro wstawie więcej i lepsze fotki

Karmnik ościsty jest odporny na deptanie, ale nie wiem czy ciągłe.... Najlepszy byłby po prostu trawnik



Ale co się Sebek smuci?...przecież to najlepsza koleżanka forumowa, a płeć męska na forum ogrodniczym nie ma nic wspólnego z płcią męską ..., o którą tu się czasami zamartwiamy...no koleżanki potwierdzą, że tu o męską patologię chodzi, a nie o Sebka

Iwonka, po kruchym lodzie stapasz





O.. dzięki Sebek. Fajny ten modrzew
To niemożliwe, że przez rok tak można ogród zrobić.... i to samemu....

A tak wyglądały pierwsze nasadzenia



Także jednak się da

Taaa.... wygląda prawie jak u mnie. A to-to małe na patyku to co???

PS
Oszaleliście dzisiaj z tym tempem... nie można nadążyć za wami.. wszyscy mają wakacje?

A faktycznie... Ale zawrotnego tempa wzrostu to ona chyba nie ma....



kto wie co to za krzew?

Ależ piękna wyprawa i te inspiracje. Danusiu dziękuję za relację i życzę Wam miłych wrażeń na dalszą część wyjazdu