Macham do Was kochani!
Dziękuje za wszystkie odwiedziny, pozdrowienia, machanie, a także prywatne zapytania czy wszystko u mnie ok.
Pragnę donieść, ze wszystko jak najbardziej ok. Samopoczucie świetne, zdrowie dopisuje, zajęcia inne niż ogród mnie pochłaniają
Dzisiaj jednak zresetowałem swojego iPada, przywróciłem ustawienia fabryczne i Ogrodowisko działa już szybciej

Dlatego deklaruję częstsza obesnośc na forum!
Miałam dzisiaj podziałać w ogrodzie ale pada... Wiec leń mnie odpada, wyrwałam kilka chwastów w deszczu i wróciłam do domu.
Czekam na powrót ładnej pogody, obym się doczekała chociaż w październiku bo przecież trzeba posadzić tulipany!! poza tym M zadeklarował wycięcie wiśni kilku-shidare wiec trzeba będzie zrobić małe przemeblowanie na różańce
Chyba nie będzie w tym roku podsumowania róż, bo mam na nie nerwa. Niemal wszystkie łyse starszą swoim wyglądem zamiast ozdabiać ogród. W tym roku wyjątkowo w trakcie sezonu nie używałam chemii i wszystkie róże chore. Tym o to sposobem informuje, ze profilaktyka wiosna miedzianem nie przynosi u mnie żadnego rezultatu!!!! W przeciwieństwie do promanalu, który wiosennym odpryskiem ograniczył populacje szpecieli na grabach
Walka z ćmą bukszpanowa chyba na razie skuteczna bo dalszych szkód w roślinach nie mam, czekam na kolejny wylęg gąsienic a na razie powolutku i systematycznie wyłapuję dorosłe samce w pułapki feromonowe.