wiesz są trawy i trawy np miskanty bardzo dobrze się dzieli nawet na pojedyncze włoski ale ta sesleria jakoś mi tak nie idzie albo miałam wybitnie zbite osobniki
Milo mi słyszeć że go uwielbiasz ale szykuje się trochę zmian
pracę zaawansowane ale ze nie kupiłam ani jeden rośliny i wspomaga się tym co mam w ogrodzie to idzie powoli a koncepcja się zmienia na bieżąco co z tego wyjdzie?
Grabów właśnie jeszcze nie pryskalam. Bo ciągle wieje.. Ale ortus czeka
jak już pisałam dzielenie mi nie straszne też dzielę ale chyba najwięcej na 4 cześci a śmialek to faktycznie kamień. Po nim skacze mój mąż ja za lekka jestem
Ogród od tej strony fajnie się prezentuje, ale ja raczej unikam wrzucania fotek, bo mamy tu jeszcze pobojowisko, które mam nadzieję, że ogarniemy w tym sezonie.