Graby na frontowej bardzo zmężniały. Jednak zauważyłam że niektóre liście jakby podeschnięte lub całkiem suche co to może być ??? Czym pryskać ??? Do tej pory nic im się nie działo.
U nas dziś dwa razy zagrzmiało i dooopa...
Ani jednej kropli.
A na domiar złego padło nam nawadnianie i ogrodnik nie może do nas dotrzeć od 3 tygodni żeby naprawić...
Ja też się cieszę n te graby Jeszcze kilka brzóz do wymiany bo uschnięte po zimie ale na razie w szkółce nie mają. Z tym placykiem to kiepsko idzie bo taki ciemny żwirek coś podobnego do Twojego kosztuje u nas 220-300 zł ! A mi potzreba z 10 ton. Mąż szuka gdzie się da zobaczymy co się z tego wykluje.