Witaj Myszo w moim ogrodzie
Grujecznik pachnie przepięknie, w wilgotne dni czuć go ze sporej odległości. Niestety w ogóle się nie przebarwia.
Zaglądaj jak najczęściej
Znalazłam dzisiaj owoce róży na spacerze i na szybko skleciłam świąteczny wianek z rozmarynem, trzmieliną i owocami Lykkefund Trochę go jeszcze wzbogacę, ale na razie nie mam pomysłu czym.
W wątku z wiankami świątecznymi padło pytanie jak mocować wianek na drzwiach.
-,, Potwierdzam, wianki naturalne bardzo ładne, ale jak je mocować do drzwi?"
Wklejam i tu moją odpowiedź, może komuś się przyda.
Ja mam drzwi drewniane, więc po prostu wbiłam gwoździa. Słyszałam też o takim sposobie : trzeba kupić plastikowy haczyk samoprzylepny i u góry na drzwiach od strony wewnętrznej przykleić go do góry nogami. Za ten haczyk trzeba zahaczyć sznureczek lub żyłkę i przerzucić go na drugą stronę. Można wieszać wianek, haczyka nie widać i drzwi nie są oszpecone.
Ja mam drzwi drewniane, więc po prostu wbiłam gwoździa. Słyszałam też o takim sposobie : trzeba kupić plastikowy haczyk samoprzylepny i u góry na drzwiach od strony wewnętrznej przykleić go do góry nogami. Za ten haczyk trzeba zahaczyć sznureczek lub żyłkę i przerzucić go na drugą stronę. Można wieszać wianek, haczyka nie widać i drzwi nie są oszpecone.
Oj żeby w święta trochę śniegu było...
Jestem w trakcie plecenia siana. Taką choinkę robię przed wyjściem do domu. Będzie w komplecie z wianuszkami na kulach z mchu.
Woow!!!! Piękne rzeczy robisz!!! Wianek z szyszek i ostatni obraz cuudo!!! Czerwień w dekoracjach świątecznych daje moc.... Działaj dalej, a ja będę podziwiać
Dziękuję Dorotko. Działam po trochu. I mam plan w tym tygodniu wykończyć różne dekoracje.
W ogrodzie świerk ubrany.
Jeszcze muszę zrobić dekoracje na tarasie. W domu .a i porządki trzeba dokończyć .
A potem pomyśleć nad choinką w domu .I nad daniami.
A takie rzeczy dzisiaj ukończyłam.
Stroik dla tesciowej
wianek z samych szyszek. Każdą przyklejałam pojedynczo. Mozolna praca ) Jeszcze nie wiem, gdzie go zawieszę .Bo na tarasie jeden już mam
udekorowałam mój wianek na stolik .Podkład kupiłam. Taki był. Początkowo miał taki zostać tylko świece.
Ale jak patrzyłam na taki ascetyczny wygląd to zmieniłam go.
A teraz wygląda tak
Aniu do tego wianka jest jeszcze choinka na stożku, ale zbliżenia nie mam na zdjęciach. Podobno powielanie czegoś co się zobaczyło u kogoś jest największą pochwałą. Więc bardzo się cieszę i nigdy nie mam nic przeciwko temu, żeby ktoś zrobił coś takiego co zobaczy u mnie.
Edytka ja właśnie zdjęcia z sezonu przeglądam i chyba wszystkim roślinkom do posadzenia miejsca znalazłam( dobrze, że są fotki) z siewem będę kombinować trochę w doniczki do wysadzenia w łąkę, trochę rzutowo, trochę w inspekcie i do pikowania, cześć może wprost na rabaty.....dumam......najbardziej w łące brakuje mi koloru w maju....w kwietniu mam narcyzy i niezapominajki, w maju skromniej, w czerwcu są łubiny i stokroty te wysokie, potem trawy i irysy.... zobaczymy jaki efekt będzie z tym co dosadziłam w sezonie, mam nadzieje, ze się poprzyjmowało bo deszczu nie brakowało
No wiesz ? aż mi się oczy śmiały haa
zobaczyłam twoje Mikołajkowe zakupy szoku doznałam ! poczułam że wiosnaaa
super ale będziesz miała roboty i jakie ciekawostki wyszukałaś
i jeszcze w tym oczekiwaniu wianek uwiłaś ...
nic tylko buziam
Mam ogromną cierpliwość do robienia wszelkich dekoracji, wyszywania, szydełkowania i robótek na drutach. Dlatego, że przy nich odpoczywam a zarazem praca ta sprawia mi ogromną przyjemność. Jest odskocznią od moich prac zawodowych
Basiu dziękuję za tyle miłych słów Z tą młodą dziewczyną to gruba przesada. Mój syn mówi, że jak zrobi się 20 zdjęć to jest szansa, że da się wybrać 2 przyzwoite. Zasada jest taka - zrobić makijaż i cyknąć zdjęcie z daleka, ale bezpiecznie przybliżyć obiektywem.
Jeszcze nie było nagrania, będzie w przyszłym tygodniu.